witek@ Napisano 24 Grudnia 2011 Share Napisano 24 Grudnia 2011 Witam,udało się nareszcie ruszyć z relacją obiecanego Rodney-a. Myślę,że relacja z budowy Rodney-a będzie doskonałą przeciwwagą dla natłoku Yamacikaków i innych kanclerzy Oczywiście wybór Rodney-a jest podyktowany jego zaszufladkowaniem w kat. : "tak brzydki,że aż ładny" pod czym podpisuję się wszystkimi kończynami.Oczywiście Rodney w tej relacji będzie występował w ciekawym kamuflażu w którym wygląda naprawdę zacnie. Cały zestaw oczywiście będzie waloryzowany w tym celu nabyłem kilkanaście zestawów blaszek dedykowanych do Royal Navy oraz dwie blaszki WEM-a I Goldsa dedykowanych do tego modelu .Zapewne do tego wiekowego modelu dojdzie jeszcze wiele samodzielnych przeróbek poprawek co zagwarantuje długą relację Nie będę śie tu rozpisywał nad danymi technicznymi okrętu bo dla chcącego to kwestia kliknięcia myszką bądź sięgnięcia po książkę ;-) Oczywiście liczę tu na Waszą pomoc która już wiele razy pozwalała uniknąć znaczących wpadek ;-) Na chwilę obecną uporałem się ze szpachlowaniem kadłuba,nawiercaniem bulajów oraz wycinką z pokładu elementów które będą zastąpione popularną blachą ;-) Zapraszam : Na sam koniec chciałbym życzyć wszystkim kolegą zdrowych spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, chwili wytchnienia i chwil spędzonych z rodziną i najbliższymi. Natomiast relację potraktujcie jak mój prezent dla Was ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 24 Grudnia 2011 Super Moderator Share Napisano 24 Grudnia 2011 No to ja zasiadam z ogromną przyjemnością i ciekawością Kolejna "700" - to cieszy Pozdrowionka i również Spokojnych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kami Napisano 24 Grudnia 2011 Share Napisano 24 Grudnia 2011 To i ja zasiądę Na pewno będzie na co popatrzeć... A póki co to życzę Wesołych świąt Pozdrawiam Kami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 24 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 24 Grudnia 2011 Siadać,siadać popcorn zamawiać i pomagać oczywiście ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Warka Bear Napisano 24 Grudnia 2011 Share Napisano 24 Grudnia 2011 Ja rowniez z wielkim zainteresowaniem bede sledzil postep prac. Mam wielki sentyment do tego okretu. Dawno, dawno temu, w zeszlym tysiacleciu skleilem "Rodney´a" z Malego Modelarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 24 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 24 Grudnia 2011 No i stało się wigilię wykorzystałem stoczniowo schodząc kobietą w domu z celownika czego rezultatem jest mały apdejcik : Generale widać gołym okiem wiek tego modelu.Czeka mnie dużo pracy zwłaszcza ze szpachlą i budową wielu elementów od podstaw.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 24 Grudnia 2011 Super Moderator Share Napisano 24 Grudnia 2011 Jestem pod wrażeniem tempa - jak ty to robisz, że idzie ci to tak szybko ? Ja przy swoim siedzę i siedzę i ledwo wymęczę kilka szczegółów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 24 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 24 Grudnia 2011 Jestem pod wrażeniem tempa - jak ty to robisz, że idzie ci to tak szybko ? Ja przy swoim siedzę i siedzę i ledwo wymęczę kilka szczegółów Hmmmm czy szybko ...nie wiem na pewno mam dziś wenę i zapewne ona mnie tak napędza ;-) gdyby mi się chciało zdjęcia zrobić mógł bym już dalszy postęp prac zamieszczać ale dam wszystkim odpocząć do jutra ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taltos1 Napisano 24 Grudnia 2011 Share Napisano 24 Grudnia 2011 O kurcze ale piękny prezent zrobiłeś, rewelka Życzę wszystkim Radosnych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skoti Napisano 24 Grudnia 2011 Share Napisano 24 Grudnia 2011 W końcu jakiś brytol . No i malowanie konkret. Będę zaglądał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał15 Napisano 25 Grudnia 2011 Share Napisano 25 Grudnia 2011 No kolega widzę ma niezłe tempo . Ale znam to jak przyjdzie wena to potrafi człowiek zrobić tyle co normalnie by przez tydzień zrobił. A okręcik super. Zawsze zwracał moją uwagę z powodu dziwnej sylwetki. Na pewno doczekamy się pięknego modelu. Trzymam kciuki za dalsze postępy I wesołych świąt ! Pozdrawiam Michał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 25 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2011 No to lecimy dalej.W zasadzie cały dzień zszedł na przywracaniu wyglądu nadbudówki do stanu widocznego na zdjęciach archiwalnych i rysunkach z AJ pressu EOW Rodney i Nelson.Wiele precyzyjnej dłubaniny skutecznie pożerającej godzinę za godziną a efekt ledwie widoczny....no przynajmniej dla niewtajemniczonych ;-) Niżej kilka fotek w makro obnażających moje partactwa Tu zabawa w odtworzenia imitacji wiatrochronu Oczywiście zapomniałem zaszpachlować jednego otworu i będę musiał to teraz zrobić gdy nadbudówka coraz trudniejsza do chwycenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 25 Grudnia 2011 Super Moderator Share Napisano 25 Grudnia 2011 Rodney jak Błyskawica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 26 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2011 Ciąg dalszy błyskawicy : Ciąg dalszy zmagań z nadbudówką....na szczęście już jest z górki ...Generalnie gdybym nie dysponował zestawem Nelsona na 1945 rok to było by ciężko wydłubać Rodney-a na 1943 rok choćby z racji totalnego miksu jaki zafundowała nam Tamiya wypuszczając ta parę bliźniaków w konfiguracjach z przedwojennego okresu i 1945. Na razie mogę powiedzieć tyle,że dłubanie w żywiczynym modelu to jak spacer po krupówkach kontra wyprawa na siedmiotysięcznik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekkarolczak Napisano 26 Grudnia 2011 Share Napisano 26 Grudnia 2011 Witek, a osłony przeciw-odłamkowe zostawisz już takie na cztery cegły? Pamiętaj że to nie NIKO, i po prostu nie wyglądają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 26 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2011 Witek, a osłony przeciw-odłamkowe zostawisz już takie na cztery cegły? Pamiętaj że to nie NIKO, i po prostu nie wyglądają... No właśnie tu mam dylemat bo nigdy nie wymieniałem osłon i nie mam patentu na szybka i bezbolesną wymianę.Po powierzchni zeszlifować do pokładu czy obrys ścinać nożykiem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robo Napisano 26 Grudnia 2011 Share Napisano 26 Grudnia 2011 ....ulala ale numer ! Wpadłem na chwile, miedzy zakaska a woda ognista i ....co widze...?? Ano widze moja ulubiona bryke wieki temu "Go" z MM-a popełnilem i sterczy u mnie po dzis dzien ....jest jak stare wino ,rocznik 88 ' "tak brzydki,że aż ładny" - a ja mysle, a nawet sadze,ze jest - piekny PS.normalnie postawił bym Ci .... ale ze wzgledu na fakty oczywiste walne za powodzenie relacji ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekkarolczak Napisano 26 Grudnia 2011 Share Napisano 26 Grudnia 2011 Witek, ja zawsze ścinam do pokładu - wychodzę z założenia że te 0,03-0,04 mm grubości folii alu nie zaburzy wymiarów na tyle aby było się tym co przejmować... A i odpada problem szpachlowania przejścia poziom - pion. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 26 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2011 No to dziś poszedł na tapetę komin : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał15 Napisano 27 Grudnia 2011 Share Napisano 27 Grudnia 2011 Bardzo fajnie ci idzie tylko ten pomost z tyłu komina wydaje się trochę krzywy? Wydaję mi się że warto by było to poprawić. Reszta super, szczególnie kapa kominowa i wnętrze komina. Czekam na dalsze postępy Pozdrawiam Michał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 27 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 27 Grudnia 2011 Bardzo fajnie ci idzie tylko ten pomost z tyłu komina wydaje się trochę krzywy? Wydaję mi się że warto by było to poprawić. Reszta super, szczególnie kapa kominowa i wnętrze komina. Czekam na dalsze postępy Pozdrawiam Michał. No na zdjęciu jest jeszcze krzywy.Komin jest zaraz po przejściach czyli upadku na podłogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał15 Napisano 27 Grudnia 2011 Share Napisano 27 Grudnia 2011 Aaaaaa.. to zmienia postać rzeczy Znam to. Mój komin też mi dwa razy spadł. Ile to przekleństwa na to poszło. Jestem teraz już spokojny o przyszłość twojego modelu. Trzymam kciuki za dalsze postępy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 27 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 27 Grudnia 2011 Lecimy dalej .dziś końcówka nadbudówki czyli duperele typu wsporniki, dalmierze, lornety, światła pozycyjne etc.Troszkę pogrzebałem jeszcze przy kominie i na śródokreciu no i tyle na dziś wystarczy ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 28 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 28 Grudnia 2011 CD.dziś jakoś nie ma weny więc tylko bomy na nadbudówce dziobowej oraz maszt się udało wydłubać.Masz oczywiście wykonany od podstaw bo to co zaproponowała Tamiya zakrawało na kpinę ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 28 Grudnia 2011 Share Napisano 28 Grudnia 2011 CD.dziś jakoś nie ma weny Brak weny powiadasz... Oj żeby mnie taki brak weny dopadł...cztery dni, a model w połowie drogi do galerii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.