Jump to content

Ślady po BluTacku


Recommended Posts

Witam,

 

od jakiegoś już czasu korzystam z masy BluTack. Zawsze wszystko było OK. Ale jakież dzisiaj było me zdumienie po zdjęciu klap od Mustanga, które do malowania były umocowane właśnie BluTackiem.

IMG_0562.jpg

Zamiast odejść w całości - część masy przykleiła się do modelu, a jej usunięcie jest cholernie frustrujące.

Wie ktoś może w czym tkwi problem?

Link to comment
Share on other sites

Jakimi farbami malowałeś? Słyszałem od kogoś, że miał problemy z BluTackiem po malowaniu olejnymi.

Mi też często zostają takie kawałki po oderwaniu, ale usuwam je dość łatwo - przyciskam i odrywam w takich miejscach kawałek BluTacka, lekko "ścierając", aż w końcu zbierze mi wszystkie resztki. Powodzenia!

Link to comment
Share on other sites

Kurczaki, Jarek nie wiem skąd u Ciebie ten problem. Ja swojego Abramsa całego maskowałem BluTackiem! Pod koniec właściwie 80% było nim obklejone! Dodatkowo Abrams miał chropowatą powierzchnie! Malowałem go olejnymi humbrolami. Cząstki BluTacka zostały tylko w paru zakamarkach ale właśnie przyciśnięciem grudki masy do nich skutecznie je zbierało. :/ Przecież mamy tą samą masę z tej samej partii. Może Bóg wie jak mocno wciskałeś BluTacka?

Link to comment
Share on other sites

Jakimi farbami malowałeś?

Wszystko malowane akrylami.

Mi też często zostają takie kawałki po oderwaniu, ale usuwam je dość łatwo - przyciskam i odrywam w takich miejscach kawałek BluTacka, lekko "ścierając", aż w końcu zbierze mi wszystkie resztki.

O w mordę, spróbowałem tej metody - genialne! Faktycznie resztki same odłażą. A ja się męczyłem z wykałaczkami

Może Bóg wie jak mocno wciskałeś BluTacka?

No właśnie wyjątkowo delikatnie je przymocowałem.

 

Raz już miałem tak z kołami od Shermana - ale wtedy zrzuciłem winę na kilkukrotnie już używaną kulkę z masy, popryskaną Bóg jeden wie iloma różnymi środkami i zostawioną na słońcu na kupę czasu. Ale teraz to już sam nie wiem - specjalnie wziąłem nieużywaną część masy. Ale skoro w/w patent się sprawdza, to już nie sprawia to większego problemu.

 

Jeszcze raz dzięki!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.