Skocz do zawartości

Lamborghini Miura P400 SV '71, Hasegawa


MartiniOCP

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Model uważam za skończony. Zestaw to prawdziwa perełka - składa się świetnie i jest na prawdę wysokiej jakości. Jedno "ale" to 0 otwieranych/ uchylanych części. Trochę szkoda bo przy odrobinie wysiłku nawet prosty silnik, jaki oferuje Hasegawa w tym modelu, może wyglądać ciekawie. U mnie jak zwykle z przygodami i jak zwykle największym moim osiągnięciem jest to, że w ogóle dojechałem z projektem do końca. Zdjęcia:

 

102_4046.jpg

 

102_4049.jpg

 

102_4050.jpg

 

102_4052.jpg

 

102_4053.jpg

 

102_4054.jpg

 

102_4058.jpg

 

102_4060.jpg

 

102_4061.jpg

 

102_4063.jpg

 

102_4066.jpg

 

A, i taka mała sesja zbiorcza:

 

102_4072.jpg

 

102_4078.jpg

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze Panowie.

 

adamuss: Trafna uwaga. Ramki wokół szyb to bmf. Sam wynalazek uważam za bardzo wygodny i dający niezły efekt srebrnej listewki pod warunkiem, że nie utopi się jej uprzednio w farbie. W miurze, przez ilość warstw farby (podkład-baza-2xbezb-podkład-baza-3xbezb.) miałem miejscami problem z odciśnięciem detali, więc jechałem nożykiem "na czuja."

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny model, wesoły wręcz cieszący oko kolor i świetne wykonanie. Jeremy Clarkson zapewne użyłby w tym wypadku swojego nieśmiertelnego przymiotnika "Astonishing"

 

Ja zresztą również

 

Moje najszczersze gratulacje!

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... No sam nie wiem do czego się można tu doczepić bo model robi wrażenie i jest wg mnie wykonany wzorowo

Podoba mi się jako samochód i jako model w twoim wykonaniu, świetny kolor

Jego jedyna wada to fakt, że jest 24 razy za mały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziękował!

 

Moja uwagę przyciągają szczególnie linie podziału - są rowniutenkie (chociaż może ciut za ciemne do żółtego)

 

Ja też mam takie odczucia, tzn. z jednej strony podoba mi się metoda przyciemniania łączeń na poziomie podkładu, albo i jeszcze wcześniej, na poziome gołej kasty. Z drugiej strony, trzeba jeszcze tę metodę wyczuć. Przy kolejnym modelu (dla Alfy już niestety za późno) spróbuję na etapie podkładu zapuścić linie o kolorze kilka tonów ciemniejszym od bazy a nie czarnym.

 

Jego jedyna wada to fakt, że jest 24 razy za mały

 

Mogliby też przeskalować jego cenę, tak ze 24x w dół:D

 

Podziękowałx2

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziękował!

 

Jeremy Clarkson zapewne użyłby w tym wypadku swojego nieśmiertelnego przymiotnika "Astonishing"

 

Dzięki Kornik:D Myślę, że w paru miejscach można by się posłużyć jego równie popularną wiązanką- "You stupid idiot. What were you thinking?!"

 

Moja uwagę przyciągają szczególnie linie podziału - są rowniutenkie (chociaż może ciut za ciemne do żółtego)

 

Ja też mam takie odczucia, tzn. z jednej strony podoba mi się metoda przyciemniania łączeń na poziomie podkładu, albo i jeszcze wcześniej, na poziome gołej kasty. Z drugiej strony, trzeba jeszcze tę metodę wyczuć. Przy kolejnym modelu (dla Alfy już niestety za późno) spróbuję na etapie podkładu zapuścić linie o kolorze kilka tonów ciemniejszym od bazy a nie czarnym.

 

Jego jedyna wada to fakt, że jest 24 razy za mały

 

Mogliby też przeskalować jego cenę, tak ze 24x w dół:D

 

Podziękowałx2

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wchodzę na forum, a tu na głównej taka miła niespodzianka model jak zwykle świetnie wykonany, lakier bajka. Jestem pewien, że nie jeden modelarz, obraziłby się na model po twoich przygodach, ale nie Ty, podziwiam Twój zapał ;)

Tak trzymaj, czekam na Alfę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za pozytywy oraz adminowi za tą niespodziankę na stronie głównej!:D

 

Cały czas tak przyglądałem się tym zdjęciom i tak mi się jakoś skojarzyło

1024054.jpg

 

W mojej opinii bardzo trafnie ująłeś osobowość samochodów Lambo. Trochę taki jajcarz/ wioskowy głupek z rodowodem wśród szlachty motoryzacyjnej:D Może opatentuj jakiś zestawik do waloryzacji tego modelu:D

 

 

...wielu modelarzy obraziłoby się na model...

 

Często obrażam się na modele Fujimi - fajnie bo dużo części, gorzej z ich spasowaniem. Hasegawa tym modelem po prostu rozpieszcza modelarza, więc mogłem być obrażony tylko na siebie za takie głupie błędy jak zabrudzenie bezbarwnego czerwoną bazą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej opinii bardzo trafnie ująłeś osobowość samochodów Lambo. Trochę taki jajcarz/ wioskowy głupek z rodowodem wśród szlachty motoryzacyjnej:D Może opatentuj jakiś zestawik do waloryzacji tego modelu:D

Co do tej osobowości to nie można się nie zgodzić, w końcu pierwsze Lambo powstało dlatego że właściciel nie był do końca zadowolony ze swojego Ferrari, ale nie będę się zagłębiał w szczegóły, osoby zainteresowane wiedzą co i jak.

Co do zestawu waloryzacyjnego to powiem tyle, że można kupić sobie do prawdziwego samochodu rzęsy, nawet na allegro były. Niektórym autkom świetnie pasują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.