Archelaos Posted May 26, 2012 Share Posted May 26, 2012 Jakiś czas temu nabyłem model Type 59 (chiński T-54) z Trumpetera. Teraz, zachęcony zbliżającymi się zawodami w Toruniu, spróbuję coś z tego zestawu złożyć. Mam nadzieję, że wyrobię się do czerwca, ale biorąc pod uwagę, że mam kilka innych projektów na tapecie, może być z tym krucho. Zobaczymy. Szukałem egzemplarza z ciekawym kamuflażem i ostatecznie zdecydowałem się na afgański/radziecki czołg w wielokolorowym (4-5) kamuflażu, z "gałązkami" na przodzie kadłuba i wieży. Dzięki uprzejmości kolegi Modelarza (dzięki Marek!) mam dwie fotki "mojego" czołgu, niestety pole widzenia jest ograniczone, co więcej kadłub z wrakowiska pod Kabulem ma inną (jednokolorową) wieżę. No cóż, trzeba będzie trochę zgadywać. Będę budował generalnie z pudełka, z własnymi dodatkami, dokupiłem tylko lufę D-10S z RB Model Dotychczasowy postęp prac: Odciąłem przednie i tylne końcówki błotników i pocieniłem ich końce, pocieniłem też blachy mocujące błotniki. Zlikwidowałem "bieżnik" z bandaży kół. Dziubałem je skalpelem i papierem ściernym i wyszło jak wyszło, na szczęście powinny wyglądać na zużyte Poprawiłem pokrywę z tyłu kadłuba - w oryginale obie siatki były podobne z tym, że jedna nakryta dodatkową klapą. Trumpek zrobił tą pokrywę niższą niż ta bez klapy... Ale od czego jest polistyren w arkuszach (dałem płytkę 0,5 i na to 0,25)? uchwyt ściąłem z naddatkiem i zeszlifowałem nadmiar. Dorobiłem też punkty zaczepu dodatków i linie spawów na przedzie. Na dolej płycie spaw dorobię po zamknięciu kadłuba. Zastanawiam się też jak zrobić łby śrub/nitów na wzmocnieniach. Pocieniłem też ścianki wydechu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skala72 Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Pooglądaj zdjęcia tanków z Afganistanu i fotki z tej strony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Archelaos Posted January 31, 2013 Author Share Posted January 31, 2013 Dzięki za linki, choć w pierwszym jest niestety tylko jedno zdjęcie T54 No, trochę to trwało, zanim wróciłem do tego czołgu, ale wreszcie jakiś postęp. Dorobiłem brakujący osprzęt przedniej płyty - wszystkie te mocowania, zaczepy. lampki itp. Zaszpachlowałem miejsca na uchwyty na wieży - będę dorabiał nowe z drucika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.