Regalskeppet Vasa

[JarekLazio]

Witam wszystkich serdecznie!

Jestem Jarek, mam 18 lat a modelarstwem (plastikowym, jak i kartonowym) zajmuję się od 2004 roku z przerwą w latach 2009-2011.

W głównej mierze sklejam okręty i statki wszelkiej maści, jednakże kilka samolotów też się przez ten czas przewinęło.

Jak dotąd nie dodawałem żadnej galerii, ani nie prowadziłem relacji, ale wszak w końcu czas zacząć

 

Tym razem do "stoczni" trafił galeon królewski Vasa.

Postaram się go wykonać w malowaniu względnie odpowiadającym rzeczywistości, ale poszycie umaszczę na kolor białi i czarny, ze względu na osobiste zamiłowanie do tego typu malowania

 

Budowę zacząłem wczoraj od sklejenia i malowania armat oraz malowania burt.

Tak to się przedstawia na chwilę obecną (przepraszam za jakość zdjęć, ale do jutra pozostaję bez aparatu i muszę robić telefonem):

 

 

 

 

 

 

 

Relację postaram się prowadzić względnie regularnie.

 

Bardzo proszę o porady oraz krytykę.

Edytowane 8 Lipca 2012 przez Gość

[Marcin Rogoza]

Witam Dolnoślązaka

 

Bardzo proszę o porady

Popraw linki do obrazków bo nic nie widać

[JarekLazio]

no właśnie staram się.

Jak mam dodać linki, żeby było widać zdj.?

[Marcin Rogoza]

Gdzieś tu jest cały temat o wstawianiu fotek. Generalnie hosting zdjęć z którego korzystasz powinien mieć funkcje generowania odpowiednich rodzajów linków - potem tylko kopiuj/wklej. Jak korzystasz z fotosika to czym prędzej z niego zrezygnuj - oszczędzisz sobie i nam niepotrzebnych nerwów

[JarekLazio]

Już poprawiłem.

Nie, nie, z fotosika nie korzystam

 

Jutro będę miał cyfrówkę, to zdj. będą duuuuuuuuużo lepsze

[JarekLazio]

Prace powoli, acz sukcesywnie posuwają się do przodu.

Po 3. dniu pracy kadłub został sklejony, pozostają prace malarskie.

Jak na razie w większości jest to pierwsza warstwa, widać niedociągnięcia itp., ale wszystko oczywiście do poprawek.

 

Sklejenie obu połówek kadłuba sprawia troszkę problemów, ponieważ są źle spasowane i niewyprofilowane, co zaś sprawia problem z przyklejeniem pokładu, który się... skrzywił. Spokojnie przy takim modelu Revell mógł zrobić pokład dzielony, tak jak to robi Heller przy podobnych skalach.

 

Na rufie pozostaje dużo szpar - kolejne efekty niewyprofilowania - tak że trochę szpachlowania jest.

 

Tak się Vasa prezentuje na dzień dzisiejszy:

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 9 Lipca 2012 przez Gość

[abir24]

Powitać Kolegę, ładny okręcik się zapowiada trzymam kciuki i pozwolę sobie obserwować prace

[JarekLazio]

Dziś przyszedł czas na malowanie zdobień + stopniowe wykańczanie dziobnicy.

 

 

 

 

 

 

 

 

Zabawy z kolorami jest masakrycznie dużo. Momentami, po kilku godzinach siedzenia z igłami i wykałaczkami, idzie zwariować, ale się opłaca. Oczywiście przy tej skali nie sposób oddać wyrazu figurek galionowych zgodnie z rzeczywistością. Gdyby był odlany w 1/100 to byłoby dużo łatwiej.

 

Osobom mało cierpliwym polecam malowanie na kolor niebiesko-złoty, tak jak tu się ktoś połasił na takie barwy:

[gizmo1986]

Szkoda ze fotki nie mają dobrej ostrości, bo zapowiada sie fajnie. I fajnie by było gdybyś napisał coś o skali, producencie:)

[Forest]

Firma Revell, skala 1/150

[opel8]

Cześć, odkopuję wątek, bo usłyszałem gdzieś, że na rynek wchodzi teraz nowa kolekcja od wydawnictwa De Agostini, gdzie tym razem mozna zlożyc sobie własnie statek Vasa. Kolekcja ruszyła chyba wczoraj wiec jest to świeży temat. Zbiera ktoś lub ma zamiar? ;)

[lesio-69]

A ja nie widzę nadal fotek. W innych wątkach fotki widzę.

[opel8]

Ja też nie widzę fotek tej Vasy. Odświeżam temat, bo szukam kogoś kto będzie składał tę Vasę od De Agostini albo miał już w ręku jej numer.