Super Moderator jawkers Napisano 30 Maja 2013 Super Moderator Share Napisano 30 Maja 2013 Witam. W czasie kiedy budowałem model Fortu „Wędrowiec”, musiałem wyciąć w styrodurze bryłę schronu. Pomyślałem, że przydała by się do tego wycinarka do styropianu. Wszedłem na stronę jakiegoś sklepu internetowego i tak, znalazłem, fajną niewielką wycinarkę. Po chwili gdy zobaczyłem cenę tego urządzenia, to mnie zamurowało. Kosztowała coś ok 400-450 zł, co było dla mnie dużą sumą, a wtedy jeszcze chodziłem do szkoły. Jakiś czas temu znowu pomyślałem że przydał by się taki sprzęt w moim warsztacie. Znowu odwiedziłem stronę internetową i znowu ta cena. Znalazłem jeszcze „Przyrząd do cięcia gorącym drutem Thermocut 12/E” 159zł, ale do tego urządzenia trzeba dokupić zasilacz który kosztuję 115zł. Pomyślałem, że może by samemu zbudować wycinarkę taką do 200 zł. Wziąłem łyka kawy i zabrałem się za szukanie potrzebnych mi do tego podzespołów. Po podliczeniu wyszło mi za wycinarkę ok 120zł do 150zł. Gdy już znałem koszty, zacząłem szukać jakiś schematów, które pomogły by mi to wszystko poskładać do kupy. Większość rzeczy potrzebnych do budowy znalazłem w internecie i skoro są udostępnione postanowiłem z nich skorzystać (schematy, moc transformatora, itp.). W końcu wiedziałem już wszystko, więc zabrałem się do realizacji tego projektu. W skład urządzenia wchodzą: 1 - Drut oporowy 0,80mm i 0,20mm 2 - Transformator 100 VA 230 / 24 4,1A 3 – Włącznik kołyskowy MK621 230V 2x 4 - Ściemniacz obrotowy 600W 5 - Przewód zasilający 3m 6 – przewód 2-żyłowy 1,5mm, 3m 7 – Bezpiecznik 8 – Rurka stalowa 9 – Skrzynia 10 – Płytka laminatowa 11 – Nity 2x5mm i 2x4mm 12 - Woltomierz LED 0-99.9V Czerwony 13 – Śruby 2x6mm Wycinarkę już zbudowałem, najpierw musiałem się upewnić, że będzie ona działała a dopiero wtedy pokazać na forum. Myślę że jest to przydatne urządzenie w modelarstwie i nie tylko. Nie zajmuje wiele miejsca i można ją ustawić w każdym miejscu w warsztacie i pracować. Może nie wygląda ona jak firmowe wycinarki ze sklepu, ale spełnia ona swoją rolę no i najważniejsze jaka była frajda przyjść z pracy, znaleźć chwilę wolnego i pracować nad tym urządzeniem. Może komuś przyda się ten temat i zbuduję sobie własną wycinarkę. Zasada działania: Podłączamy do prądu. Po włączeniu czerwonego włącznika prąd idzie na ściemniacz, ma on zastosowany osobny włącznik, więc musimy go przekręcić by zasilić transformator. Po włączeniu prąd z transformatora zasila woltomierz. Ustawiamy sobie minimalne napięcie i włączamy włącznik zielony który powoduje, że zaczyna się grzać drut oporowy. Ściemniaczem regulujemy napięcie na transformator przez co zwiększa się napięcie na wyjściu co skutkuje większą temperaturą drutu. Należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jak ustawimy zbyt wysokie napięcie, to drut rozgrzeje się nam do czerwoności. Możliwe że istnieje możliwość iż drut się stopi. Nie należy przesadzać. Po odpowiednim ustawieniu napięcia kładziemy na blacie wycinarki materiał który chcemy przeciąć i przesuwamy go tak by drut go przeciął. Jak skończymy, odcinamy dopływ prądu na drut oporowy i po istawieniu kolejnego materiału na blacie załączamy ponownie napięcie na drut. Próbowałem ciąć styrodur, styropian, pcv spienione i każdy materiał potrzebuje innej temperatury by go obrobić. Relacja z budowy. Ze starej szafki zostały mi dwie szuflady, od których odkręciłem przednie panele. To co zostało, po sklejeniu wikolem i dodatkowo skręceniu wkrętami, utworzyło skrzynkę. Wcześniej otwornicami wykonałem po 3 ,bym mógł przeprowadzić przewody do leprzej cyrkulacji powietrza wewnątrz urządzenia. Po zdemontowaniu ścisków „stolarskich’ za które posłużyły mi imadło i jakiś tam uchwyt do reklamy sklepowej, na wierzch skrzyni przykręciłem dwie płyty, równo połączone. Wyciąłem otwory na ściemniacz, dwa włączniki i woltomierz, miałem w planach jeszcze dać amperomierz ale to może kiedyś. Do wewnątrz przykręciłem transformator oraz przewierciłem w bocznej ściance otwór na kabel zasilający 230V. Wszystko to połączyłem przewodami o średnicy 1,5mm i zabezpieczyłem bezpiecznikiem. Do zasilania woltomierza zastosować musiałem prostownik z zasilacza do telefonu komórkowego, ponieważ woltomierz zasilany jest prądem stałym a z transformatora wychodzi prąd zmienny. Załatwiłem sobie zagiętą rurkę, która jest pusta w środku. Przykręciłem ją do bocznej ścianki dwoma wkrętami o średnicy 6mm. Między wkrętami wywierciłem jeszcze jeden otwór i na tej samej wysokości w rurce, którym to wewnątrz rurki przeprowadziłem przewód zasilający drut oporowy. Drugi koniec rurki, (ten co znajduje się nad otworem z którego wychodzi drut oporowy), obciąłem poziomo tak by utworzyła się „kołyska” i w nim zostanie osadzony mechanizm napinający. Wywierciłem otwór i pilnikiem poszerzyłem go w tym celu by można było korygować kąt 90oC, po przez przesuwanie mechanizmu napinającego. Nakleiłem też płytę pilśniową by powierzchnia była prosta i estetyczna. Na środku jednej ze skrzynek wywierciłem otwór w który wepchnąłem nit. Nit został zeszlifowany w celu pozbycia się główki. Przyszedł czas na wykonanie prostego urządzenia które będzie napinało drut oporowy. Z płytki laminatowej wyciąłem dwa prostokąty i wywierciłem otwory. W otwór jednej płytki na ciasno włożyłem sprężynę, a w drugi otwór drugiej płytki na ciasno włożyłem nit 5mm. Na koniec nitu który przeszedł przez płytkę na ciasno nasunąłem sprężynę. Tak otrzymałem łatwy w budowie napinacz. Pozostało mi tylko kostką spiąć przewód zasilania z transformatora wewnątrz skrzynki, z drutem oporowym i tak samo spiąć drugi koniec drutu oporowego z przewodem wychodzącym z wnętrza rurki, tylko tyle że pierwsze przeciągamy drut przez napinacz a dopiero wtedy kostką spinamy. (Im grubszy drut tym bardziej daje się kształtować, ale nie można stosować słabej mocy transformatorów). Na spodzie wsunąłem dwie płyty pilśniowe, i przykręciłem je wkrętami. Wytnę jeszcze po dwa otwory wentylacyjne na spodniej części skrzynki, choć podczas pierwszych testów, transformator nie nagrzewał się. W przyszłości zamontuję jeszcze na brzegach wzdłuż każdego z boków kątowniki aluminiowe i zrobię przesuwaną prowadnicę by można było wycinać proste kształty, oraz wymyślę inne uchwyty i prowadnice tak by można było wycinać koła i jakieś tam i inne kształty. Na koniec wycinarka wygląda tak. A tak wygląda przewód jak ustawimy zbyt wysokie napięcie. Schemat zrobiłem na szybko. Przed podłączeniem urządzenia do sieci, upewnij się że wszystkie przewody są dobrze podłączone i zaizolowane. Urządzenia budujesz na własną odpowiedzialność i ryzyko. Jak czegoś nie wiesz, nie wtykaj tam palców!!! Porażenie prądem grozi śmiercią!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góra Napisano 24 Sierpnia 2013 Share Napisano 24 Sierpnia 2013 Fajny projekt. Schemat robiłeś na szybko ale masz w nim błąd. Woltomierz powinien być przed drugim przełącznikiem a nie za nim. Jeżeli ktoś zrobiłby w taki sposób i chciał zmienić napięcie wejściowe transformatora to na pewno poleci bezpiecznik bo uzwojenie wtórne jest w stanie jałowym. Po zdjęciach widać że zrobiłeś prawidłowo ale schemat może jakiegoś laika zmylić Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snaper Napisano 19 Października 2015 Share Napisano 19 Października 2015 Witam, szykuję się do zrobienia wycinarki według schematu i zastanawia mnie odpowiedz "Góra" odnośnie zmiany napięcia wejściowego. Jak uniknąć przepalenia bezpiecznika "bo uzwojenie wtórne jest w stanie jałowym" - żeby układ był w pełni sprawny ? Drugie pytanie co to za kondensator i rezystory na malutkiej płytce na przewodach od Woltomierza ? nie jest to nigdzie opisane w poście. Po co dwa druty oporowe o różnej średnicy ? który jest używany do cięcia ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 22 Października 2015 Autor Super Moderator Share Napisano 22 Października 2015 Witam,szykuję się do zrobienia wycinarki według schematu i zastanawia mnie odpowiedz "Góra" odnośnie zmiany napięcia wejściowego. Jak uniknąć przepalenia bezpiecznika "bo uzwojenie wtórne jest w stanie jałowym" - żeby układ był w pełni sprawny ? Drugie pytanie co to za kondensator i rezystory na malutkiej płytce na przewodach od Woltomierza ? nie jest to nigdzie opisane w poście. Po co dwa druty oporowe o różnej średnicy ? który jest używany do cięcia ? Pozdrawiam Witam. Dokładnie na schemacie zrobiłem błąd, którego wcześniej nie zauważyłem. Woltomierz ma być przed wyłącznikiem "Góra" ma racje. W opisie budowy wszystko jest napisane. Ta z płytka to układ prostowniczy. Z transformatora wychodzi napięcie zmienne, a woltomierz jest samochodowy na napięcie stałe. Po podłączeniu nic nie wskazywał. Musiałem zastosować układ prostowniczy z ładowarki do telefonu. Po jej zastosowaniu woltomierz wskazywał jakie napięcie wychodzi z transformatora. Oczywiście na schemacie zapomniałem jej dodać. A co do drutów oporowych, nie byłem pewien czy drut 0,2 się nie przepali, więc kupiłem od razu 0,8. Po próbach drut 0,2 zdał egzamin. Dlatego na zdjęciu są 2 druty. Możesz dać zdjęcia z postępów budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snaper Napisano 23 Października 2015 Share Napisano 23 Października 2015 Witam, dzięki za odpowiedz, budowa ruszy po dotarciu wszystkich podzespołów. Zamówione części i ceny: 1. Drut oporowy 0,20 mm - 1m - Cena 1zl 2. Transformator Toroidalny TS100VA 230/24V H - Cena 68zł 3. Woltomierz Amperomierz DC 100V 10A / 4.5-30V DC - Cena 12zl 4. Regulator napięcia 2000W 110-250V 25A AC - Cena 8zł reszta materiałów mam w garażu więc teoretycznie są za darmo Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjp_a_man Napisano 23 Października 2015 Share Napisano 23 Października 2015 …Woltomierz Amperomierz DC 100V 10A / 4.5-30V DC - Cena 12zl … Jeśli nie jest za późno to ja bym proponował watomierz.Oporność drutu zależy dość silnie od temperatury. Dlatego stricte pomiar dostarczanej mocy wydaje mi się bardziej miarodajny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 23 Października 2015 Autor Super Moderator Share Napisano 23 Października 2015 Ja kupiłem woltomierz, bo chciałem jak najmniejszym kosztem zbudować wycinarkę. I trzeba pamiętać by nie rozgrzewać zbyt mocno drutu, ponieważ będzie on za bardzo topił przecinany materiał, przez co powierzchnia cięcia będzie nie równa. Wystarczy że zwolnisz "posuw", prędkość cięcia, a w tym miejscu stopi ci więcej materiału. A jak ustawi się odpowiednią temperaturę, to tylko po zetknięciu drutu z materiałem, odbędzie się cięcie. A powierzchnia będzie gładka. Ale to już praktyka pokaże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snaper Napisano 23 Października 2015 Share Napisano 23 Października 2015 Watomierz mogę mieć za 31zł ale czy jest on mi koniecznie potrzebny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 23 Października 2015 Autor Super Moderator Share Napisano 23 Października 2015 Przed budową, szukałem wiadomości na temat budowy, zasady działania takiej wycinarki. Żadna nie miała Woltomierza, watomierza, amperomierza czy jakiegokolwiek wskaźnika. Pomyślałem że fajnie będzie jak będę miał woltomierz w mojej wycinarce. Ponieważ po wyłączeniu i zmianie napięcia, dzięki woltomierzowi mogę wrócić do takich samych parametrów jakie były wcześniej ustawione. A jak bym go nie miał ustawiał bym wszystko na oko. Nie musisz mieć watomierza, woltomierza czy termometru itp. To jest twój wybór. Bez tego wycinarka i tak będzie działała, tylko że dłużej zajmie ci ustawienie odpowiednich parametrów by nie topiło za bardzo materiału. A z wskaźnikiem ustawienie jest ułatwione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.