Wicio1d Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 jako że jestem tu nowy postanowiłem od relcji tegoż modelu, pokaże to co już zrobiłem. Więc do dzieła: a o to i pudelko Czas na to co zrobiłem: Teraz kolejna cześć, błotniki dokonałem pewnych zmian a mianowicie wyciałem plastikową imitacje zastepiając je gumowymi z detki rowerowe (nie wiem czy oddaje to skalowy i dobry efekt), ale zobaczcie jak to ribiłem: To narazie tyle zachecam do komentowania bo ostatnio brakuje tego przy moich modelach, a chce sie czegos nauczyc. Pozdrawiam!!! CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 Niestety ten błotnik to niezbyt trafiony pomysł - grubością dorównuje stalowej części. Możesz spróbowa zrobić je np. z folii alu, albo blaszki z puszki. We wnętrzu trochę za dużo farby i zalałeś ryflowanie podłogi. Kulka od dźwigni zmiany biegów nie jest okrągła. Korki od kanistrów mogłeś też oszlifować z linii podziału form. To tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 10 Września 2007 Autor Share Napisano 10 Września 2007 Znaczy o co chodzi z tym oszlifowaniem karnistrów z linii podziału form?? czy chodzi czasem o łączenia??? Faktycznie trochę dożo jest ale widać ryflowanie podłogi no chyba że ja tego nie dostrzegam. A z błotnikiem to fakt będzie cza zdemontować moje ustrojstwo i to załatwić. Kulka od dźwigni zmiany biegów jest robiona przeze mnie bo ta która była w modelu uległa przez przypadek zniszczeniu, a ciężko mi idealnie wymodelować kule, masz jakąś tu sugestie. Bo akurat tu jest ona zrobiona z lekko zeschniętego butaprenu i barwa przypomina bursztyn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrBat Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 Faktycznie trochę dożo jest ale widać ryflowanie podłogi no chyba że ja tego nie dostrzegam. Tu i ówdzie "wzór" podłogi został zalany przez farbę. Kulka od dźwigni zmiany biegów jest robiona przeze mnie bo ta która była w modelu uległa przez przypadek zniszczeniu, a ciężko mi idealnie wymodelować kule, masz jakąś tu sugestie. Bo akurat tu jest ona zrobiona z lekko zeschniętego butaprenu i barwa przypomina bursztyn. Dołączam się do pytania. Bo też mam do zrobienia podobną kulkę, i nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek R Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 Co do "kulki" ja bym ja zrobił z pojedynczego koralika,takiego z "bransoletki" to tylko moja sugestia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 10 Września 2007 Autor Share Napisano 10 Września 2007 Hmm sugestia wydaje się bardzo dobra chyba skorzystam, ale jeśli chodzi o te nadlewki to wydaje mi ze jedna z możliwości by jakoś zatuszować to jest naniesienie błota na to znaczy nie jakieś kolejnej warstwy tylko przybrudzenie , mogłoby być coś takiego??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 Łączenie form można zeszlifować żyletką lub pilnikiem. Na wszelkiego rodzaju kulki najlepsze są pozostałości po łożyskach lub koraliki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 11 Września 2007 Autor Share Napisano 11 Września 2007 Witam!! Kolejna część relacji, najpierw zaprezentuje od tego co poprawiłem a następnie co nowego skleiłem i dodam do tego opis. A mianowicie: Na pierwszych dwóch fotkach wg. zaleceń zastąpiłem gumowe błotniki aluminiowymi, jak widać jeszcze nie są pomalowane (ale tylko zewnętrzna strona, wewnętrzna pomalowałem na czarno), nie wiem na jaki kolor pomalować zewnętrzna stronę, czy tez na czarno?? Można mi tu zarzucić ze długość i ewentualnie szerokość jest nie taka jak być powinna, ale tu celowo tak zrobiłem bo kiedy będę zajmować sie dopasowanie kół odpowiednio przytne błotniki. Natomiast na trzeciej fotce, widzimy (myślę że jest dobrze), próbę zabrudzenia (chociaż częściowo) miejsc gdzie jest zbyt dużo farby. Może niewiele, ale zawsze coś, skleiłem maskę samochodu, gdzieniegdzie widać nierówność a z lewej strony jest szczelinka która póxniej się zajmę (lepiej teraz ją zaszpachlować czy przed malowaniem???) Tutaj widzimy fragment z instrukcji Horcha, mam pytanie takie części jak: nr od 34 do 40, 28 i 41 są plastikowe chciałbym je zastąpić jakimiś drutami itp, co byście mi tu radzili??? Pozdrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrBat Napisano 11 Września 2007 Share Napisano 11 Września 2007 Można mi tu zarzucić ze długość i ewentualnie szerokość jest nie taka jak być powinna, ale tu celowo tak zrobiłem bo kiedy będę zajmować sie dopasowanie kół odpowiednio przytne błotniki. Ja bym na przyszłość radził od razu przycinać elementy do stosownych rozmiarów, bo dopasowywanie ich po przyklejeniu będzie co najmniej trudne. Natomiast na trzeciej fotce, widzimy (myślę że jest dobrze), próbę zabrudzenia (chociaż częściowo) miejsc gdzie jest zbyt dużo farby. Jakoś nie bardzo mi się to podoba. Ja bym proponował podłogę zwashować i delikatnie przetrzeć suchym pędzlem. Ładnie by to podkreśliło fakturę powierzchni. Może niewiele, ale zawsze coś, skleiłem maskę samochodu, gdzieniegdzie widać nierówność a z lewej strony jest szczelinka która póxniej się zajmę (lepiej teraz ją zaszpachlować czy przed malowaniem???) Ja wychodzę z założenia, że lepiej szpachlować wcześniej niż później. Bo ciężko jest szlifować model, jeśli wszystko jest już na swoim miejscu. Im mniej elementów na modelu, tym mniej można ich urwać przy szlifowaniu Tutaj widzimy fragment z instrukcji Horcha, mam pytanie takie części jak: nr od 34 do 40, 28 i 41 są plastikowe chciałbym je zastąpić jakimiś drutami itp, co byście mi tu radzili??? Wszystkie uchwyty o przekroju okrągłym jak najbardziej! Ich odpowiedniki z drutu powinny się lepiej prezentować niż te zestawowe. Haki też możesz spróbować zrobić, tylko trzeba by się pomęczyć z nadaniem im odpowiedniego kształtu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 11 Września 2007 Autor Share Napisano 11 Września 2007 To mam rozumieć że ta farbę z podwozia mam usunąć??? Czym najlepiej mocować (znaczy kleić) metalowe bądź aluminiowe elementy do plastikowego pudła modelu??? Jeśli chodzi o szpachlowanie to zastosuje sie tak jak uważasz, bo to jednak jedna rzecz mniej. Tylko trzeba zakupić szpachle, bo będę coś takiego robił po raz pierwszy. :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrBat Napisano 11 Września 2007 Share Napisano 11 Września 2007 To mam rozumieć że ta farbę z podwozia mam usunąć??? To już Twój wybór Czym najlepiej mocować (znaczy kleić) metalowe bądź aluminiowe elementy do plastikowego pudła modelu??? Jakimś klejem CA, np. SuperGlue. Jeśli chodzi o szpachlowanie to zastosuje sie tak jak uważasz, bo to jednak jedna rzecz mniej. Tylko trzeba zakupić szpachle, bo będę coś takiego robił po raz pierwszy. :-) Ja swojej strony polecam szpachlę Revella, niedroga i całkiem niezła. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 11 Września 2007 Autor Share Napisano 11 Września 2007 Może i mój wybór czy mam usunąć farbę no ale nigdy nie robiłem wash-u/a, jedynie czytałem więc sie pytam tylko czy lepiej usunąć czy też nie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 11 Września 2007 Share Napisano 11 Września 2007 Jeżeli będziesz usuwał farbę to licz się z tym, że mogą zostać Ci resztki farby i jakieś śmieci. Ja bym jej nie usuwał. Na farbę kładziesz sido, na sido wash i mat na koniec. Najlepsza szpachla to Tamiya, ale cena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 13 Września 2007 Autor Share Napisano 13 Września 2007 Z uwagi na to że postanowiłem zrobić wash olejnymi farbami a takich jeszcze nie mam na składzie zacząłem majstrować z układem napędowym a o to i rezultat: na początek jedna dorobiłem części w postaci uchwytów: i układ: I takie dla Was pytanie, jak widzicie elementy układu nie są jeszcze połączone ze sobą, chciałbym je pomalować czy najlepiej posklejać razem i i jeszcze dokleić rury wydechowe i razem to pomalować czy raczej wszystko malować osobno?? I kolejna sprawa co muszę zrobić by układ i reszta podwozia wyglądała po niezłym przebiegu (chodzi mi o malowanie i postarzanie)??? Pozdrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrBat Napisano 13 Września 2007 Share Napisano 13 Września 2007 I takie dla Was pytanie, jak widzicie elementy układu nie są jeszcze połączone ze sobą, chciałbym je pomalować czy najlepiej posklejać razem i i jeszcze dokleić rury wydechowe i razem to pomalować czy raczej wszystko malować osobno?? Jedni robią tak, inni inaczej. Osobiście staram się malować po sklejeniu. W ten sposób nie da się farby zapaskudzić klejem, a przy odrobinie wprawy da się wszystko ładnie pomalować. Aha - rozumiem, że te wszystkie ślady po wypychaczach (np. na baku) zostaną usunięte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 13 Września 2007 Share Napisano 13 Września 2007 MrBat mnie uprzedził z tymi wypychaczami. Można malować po sklejeniu, wtedy malujesz po szpachlowaniu i nie trzeba poprawiać, tylko dostęp pędzlem jest utrudniony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 13 Września 2007 Autor Share Napisano 13 Września 2007 Jakich wypychaczach bo nie czaje???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 13 Września 2007 Share Napisano 13 Września 2007 Sorki za pogwałcenie praw autorskich To wszystko w czerwonych kółeczkach, wklęsłe zaszpachlować, wypukłe zeszlifować. Uważaj, żeby sobie nie zeszlifować przez przypadek jakiegoś kołka mocującego, robiłem to na ślepo bez instrukcji. Mało te kółka widać, ale Paint i pośpiech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 13 Września 2007 Autor Share Napisano 13 Września 2007 Oki dzięki teraz czaje o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 1 Października 2007 Autor Share Napisano 1 Października 2007 Oki po krótkiej przerwie związanej małym zamieszaniem przy farbach rozpoczynam dalsza relacje. Efekty prac pokaże jutro tylko niech mi ktoś powie jak zrobić wash tej podłogi z farb akrylowych (miały być olejne ale to długa historia)????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 1 Października 2007 Share Napisano 1 Października 2007 Podłoga na połysk lakierem lub sido, na to wash - farba + woda + płyn do mycia naczyń, na to mat. Alles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 2 Października 2007 Autor Share Napisano 2 Października 2007 Może i alles ale nie wszystko klares, bo tak wszyscy piszą mat, to mam rozumieć że to jest farba matowa a najlepiej takiego koloru co ma być podłoga czy ja znów kombinuje jak koń pod górę???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 2 Października 2007 Share Napisano 2 Października 2007 Oj chyba kombinujesz 1. Na podłogę pomalowaną bazowym kolorem (u ciebie Panzergrau) nakładasz sidolux do uzyskania połysku. 2. Na to nakładasz wash, złożony z farby o ciemniejszym kolorze niż bazowy (do Panzergrau czarny, Dunkelgelb brązowy itd) wody i płynu do mycia naczyń. 3. Po wyschnięciu malujesz całość bezbarwnym matowym w celu usunięcia połysku, który nie występował, a ułatwia rozprowadzenie washa przy krawędziach. Ogólna zasada jest taka, że lepiej zrobić wash delikatniejszy, gdyż zawsze można go poprawić, położyć jeszcze jedną warstwę, niż za ciemny bo wyjdzie do kitu i trzeba przemalowywać od nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 3 Października 2007 Autor Share Napisano 3 Października 2007 Witam po krótkiej przerwie prezentuje to co zdziałałem, jest tego niewiele ale zawsze coś: Przykleiłem część układu napędowego a także poręcze w samochodzie jak widać na powyższych zdjątkach. Teraz meczę się z washem podłogi: obecnie pomalowałem mieszanka farb, wody i płynu do mycia naczyń brakuje jeszcze matu ale on zostanie nałożony jutro (bo zwyczajnie nie mam lakieru), aha bo sie tak rozpędziłem i zapomniałem napisać że wash nie jest obecnie prowadzony na Horchu tylko na innym modelu by sprawdzić czy wszystko jest oki. Pierwsza fotka pokazuje częściowy wash (bez matu), wykonany na podstawie "receptury" Tomka Hejmo - wash został zrobiony na gąsienicach. I tu muszę zaznaczyć, że kolor tego ni to płynu ni to jakiejś formy masy miał kolor ciemnofioletowy mimo że mieszałem farby akrylowe koloru Burnt Umber i Vandyke Brown ( powinien wyjść kolor błota). Natomiast na drugiej fotce widzimy próby mieszania tych dwóch wyżej wymienionych kolorów z benzyna lakową, jest to obszar wokół lewej części czarnej liny - myślę że jest on widoczny i wyróżnia się spośród pozostałych odcieni, ( na fotce widać tez sposób kolegi Tomka Hejmo- na wieżyczce i lufie, a także kolor błota na przedniej i tylnej płycie czołgu). Pytanie do Was który jest lepszy??? I który rzeczywiście jest washem?? Aha bym był zapomniał że w międzyczasie skleciłem koła pojazdu o to jedno z nich (wszystkie są takie same). C.D.N Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 22 Października 2007 Autor Share Napisano 22 Października 2007 (edytowane) Witam!! Po caaaaaaaaałkiem dużej przerwie postanowiłem powrócić do modelu, szczególnie pomogła, i tego nie ukrywam, muzyka Enia Morriconego , kto słyszał jego utwory a założę sie ze większość z Was, to wiecie o co mi chodzi. A zatem wracając do Horcha, czas pokazać to co wybazgrałem: Na fotkach, niestety dość nie wyraźnych ale to przez oświetlenie za co przepraszam, widać ramę podwozia, pomalowałem ją wstępnie w kolorze panzergrau, będzie jeszcze jedno malowanie (chyba ze macie inne sugestie), elementy układu napędowego, wydechowego oraz zawieszenia pomalowałem na czarno, będzie to tez widać na kolejnej fotce. Na zdjęciach widzimy pudło samochodu, przykleiłem lusterka a także inne elementy, pomalowałem wewnetrzne burty samochodu na kolor panzergrau, dokonałem także washu akrylowego i mam wielką nadzieję że to jest wash lub w jakimś stopniu go przypomina. Ale to nie koniec, na jaki kolor należy pomalować poręcze w samochodzie?? I jeśli załóżmy że wszystko jest narazie oki, to czy mogę już scalić podwozie z pudłem przykleić pozostałe elementy Horcha i pomalować całość panzergrauem bo chyba ten kolor będzie odpowiedni czyż nie/?? Narazie nic więcej nie przychodzi mi do głowy, jak by co to jeszcze pewnie zapytam Was o sugestie. Aha, nie chce mi się zmieniać poprzedniego zdania, bo przypomniałem sobie jedną rzecz, wydaje mi się że wszelkie "upaćkanie" podwozia samochodu tak aby wyglądały po niezłym przebiegu powinno sie już robić gdy model jest gotowe, chyba sie nie mylę??? Proszę o komentarz i sugestie dotyczące dalszej pracy a także pewnie koniecznych poprawek. Edytowane 23 Października 2007 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.