Skocz do zawartości

Shelby Mustang GT350H Revell 1:24


Thombike

Rekomendowane odpowiedzi

W przerwie w rozwiązywaniu problemów z lakierem Porsche zacząłem prace nad innym modelem, którego pierwotnie miałem nie budować ale...

Początkowo ale polegało na tym, że kupiłem model Ital Design Nazca M12 i to za naprawde fajną kase. Tyle, że 2 dni później nabyłem także Shelby za równie fajne pieniądze a...jest to jeden z kochanych samochodów przez moją żonę.

Więc sklejam go dla zony, choćby za to, że w pełni toleruje moje hobby (nie tylko to).

Model teoretycznie bedzie robiony z pudełka poza szczegółami kolorystycznymi, które są wykonywane na życzenie i wg. wizji małżonki, co oznacza m.in. tyle, ze będzie w czarnym macie, pozbawiony większości kalek aj uz na pewno znienawidzonych przez nią pasów...

A do tego...nie wiem jak ale ma mieć ostro ściemniane szyby z boku i z tyłu.

Ale..zaczeło się od silnika i na razie wykminiłem tyle. (malowanie pod dyktando żony)

 

Zdjcie0452-vi.jpg

Zdjcie0453-vi.jpg

Zdjcie0454-vi.jpg

Zdjcie0455-vi.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na skrzyni biegów widać łączenie połówek - warto było by to poprawić.

Planujesz okablowanie silnika - choćby podstawowe? Jak tak to rozwierć małym wiertełkiem ( 0,3-0,5mm ) kopułkę rozdzielacza. Jak nie masz tak małego wiertła, możesz użyć igły od strzykawki. Najmniejsze mają 0,3-0,4mm średnicy zew.

Same fajki na rozdzielacz najłatwiej zrobić z osłonek na kable - z szerszego kabla wycinasz kawałek i nakładasz na węższy.

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewykluczone, że zrobię to...w przyszłości jak "obrosnę" w materiały.

A co do łączeń to jest właśnie dziwne bo nad piłowaniem całego bloku silnika i skrzyni spędziłem sporo czasu...wydawało sie że ok a w trakcie malowania wychodzi..nie ok...Do tego piłowałem tak skutecznie, że końcwóka na połaczenie skrzyni z wałem praktycznie jest urwana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że właśnie w tym piłowaniu tkwi problem. Ja zawsze łączenia zalewam cyjanoakrylem i dopiero wtedy szlifuje. Cyjanoakryl - klej szybkoschący typu super glue, kropelka - u siebie tez to pewnie kupisz w sklepach.

Nadaje się idealnie jako szpachla, nie zapada się, a szlifuje się idealnie. Przy odrobinie wprawy można w tym ryć nawet linie podziału.

 

Co do kabli, najlepiej nadają się te ze starego przewodu telefonicznego/komputerowego - chyba że wędkujesz, to polecam żyłki - tylko przed malowaniem warto je potraktować papierem ściernym ( inaczej farba będzie odpryskiwać z nich przy najmniejszym ruchu ).

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do kabli, najlepiej nadają się te ze starego przewodu telefonicznego/komputerowego - chyba że wędkujesz, to polecam żyłki - tylko przed malowaniem warto je potraktować papierem ściernym ( inaczej farba będzie odpryskiwać z nich przy najmniejszym ruchu ).

 

Pozdrawiam

Messer

superglue i podobnych to ci u nas pod dostatkiem...trzeba będzie koniecznie spróbować.

Co do żyłek linek itp...modelarstwo można uznać za moje najnudniejsze hobby, więc o wedkowaniu nie ma mowy Wszelkiego typu kabelków komputerowych nie mam..a jak mam to te w komputerze, więc raczej potrzebne i...to akurat może być trudniejsze do zorganizowania...zanim wszystko trafi na swoje miejsce upłynie jeszcze sporo czasu więc może sie uda co nieco pozmieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musicie zrozumieć, cos co jak widze nadal nie jest oczywiste - puki co nie jestem tu na swoim, nie moge sobie od tak zejśc do komórki i poszukać tego co potrzebuję. Wszystko muszę albo gdzieś załatwić/wykombinować albo po prostu kupić. gdyby było inaczej pytałbym wyłacznie o szczegóły jak co zrobić. Na razie po prostu czytam, notuje, zapamiętuje i robie liste rzeczy, których bede potrzebował. Więc spoko...piszcie jak najbardziej i jak najwięcej bo w którymś momencie na pewno zacnę wsyzstko wykorzystywać.

Na razie jest to raczej etap budowania arsztatu oraz wykorzystywania tego co akurat pod ręką mam lub moge łatwo kupić bez objeżżania połowy miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc za radą pewnego kolegi z tego forum pytam:

W jaki sposób najlepieij i najbezpieczniej "postarzyć" opony, tak by wyszło to równo.

Akurat ten model opony ma dosyć słabo wykonane i troche "lizania" jest ale potem wychodzi tak, ze szew pośrodku jest zeszlifowany na matowo a reszta błyszczy jak psu nie powiem co. Pilniki mi sie gumą tak pozapychały, że tao pcja chyba odpada a papier mam chyba za drobny bo w połowie szlifowania przestaje "działać" a efekt nadal mizerny...no i trudno powiedzieć na 100% że takie szlifowanie daje zrównowazony efekt na całej oponie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.