Jump to content

USS Essex Morze Filipińskie 25.11.1944


Pawel90
 Share

Recommended Posts

  • 7 months later...

Też staroć, ale postaram się odpowiedzieć.

 

Nie znam dobrych planów Essexa na ten okres. Niemniej ogólna konfiguracja jest znana. Model Hasegawy w 1/700 to hybryda wczesnych i późnych okrętów typu Essex. Nie odwzorowuje w miarę wiernie samego USS Essex w żadnym okresie jego istnienia. Sporo roboty potrzeba by wykonać go z modelu w stanie na koniec 1944 roku, począwszy od modyfikacji wyspy na zmianie ilości katapult kończąc.

Link to comment
Share on other sites

Pawel90 - a masz rzuty lub widok z tego modelu?

Ciężko coś napisać nie mając punktu odniesienia

Ale jak jesteś zainteresowany to mam rzut + widok z boku Essexa z początku 1945, a z tego co wiem to trafienie kamikaze nie wyrządziło dużych szkód i okręt był cały czas w służbie (większych uszkodzeń nabawił się 18.12.1944 gdy dorwał go tajfun).

Link to comment
Share on other sites

Pawel90 - a masz rzuty lub widok z tego modelu?

Tu masz wypraski i instrukcję z tego modelu. Też musiałem sobie przypomnieć jak wygląda ta Hasegawa. To dość wiekowy model.

Jak masz taki planik to też chętnie się zapoznam. Między końcem 1944 i początkiem 1945 nie było zmian konfiguracji tego lotniskowca.

Link to comment
Share on other sites

USS Enterprise - kurcze, mało dokładne te rysunki z modelu, chociaż to przecież 1:700 więc nie ma co oczekiwać cudów

Plany Essexa z tego okresu mam z Okrętów Wojennych nr36 - tam jest cz1. obszernego artykułu o tych lotniskowcach autorstwa p.Andrzeja Chojnackiego. Reszta: cz.2 - nr38, cz.3 - nr39, cz.4 - nr49 (w ostatniej są tylko losy powojenne).

Dodatkowo jest dość szczegółowy planik Essexa w: "Lotniskowce II WŚ cz.2" p.Zalewskiego. Jednak nie podano z jakiego okresu, chociaż biorąc pod uwagę rozkład anten wygląda, że to koniec wojny. Ale pewności nie ma.

Jeśli nie posiadasz to daj znać na PW - podeśle ci scany

Link to comment
Share on other sites

Obie pozycje mam, więc dzięki za skany. Niestety na obu planikach wbrew opisowi jest nie CV-9 tylko bliźniaczy CV-10 Yorktown (aczkolwiek też z pewnymi błędami). Essex na pewno nie wyglądał tak w końcu wojny.

 

A co modelu Hasegawki to jak już napisałem jest to mieszanina cech różnych okrętów tego typu ( nie przypominam sobie żadnego w takiej konfiguracji). Biorąc pod uwagę okres powstania nie jest taki zły, ale jak na współczesne czasy trąci myszką i merytorycznie i finezją wykonania.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.