Mateus_z Posted August 10, 2014 Share Posted August 10, 2014 Witam. To Volvo zacząłem ze świadomością ogromnej ilości błędów merytorycznych jakie posiada ten model (najbardziej mnie rażą resory piórowe na tylnej osi ). Jednak postanowiłem nic z tym nie robić i skupić się na czystym wykonaniu modelu, aby ładnie prezentował się na półce. Dawno temu sklejałem już jedną ciężarówkę od włoskiej firmy i wspomnienia mam całkiem dobre. Niestety ten model kompletnie mnie rozczarował. Większość części ma okropne nadlewki, przesunięcia form i ślady po wypychaczach w widocznych miejscach. Samo wycięcie części i ich "obrobienie" zabiera mnóstwo czasu nie mówiąc o ich późniejszym pasowaniu. Niektóre elementy wymagają mnóstwa przeróbek, aby pasowały do siebie w zadowalający sposób. Dopasowanie zawieszenia kabiny zajęło mi ponad godzinę! No dobra, starczy tego marudzenia . Na razie mam ukończone prawie w 100% podwozie i kabinę przygotowaną do malowania (ze skończonym wnętrzem). Celowo nie szpachlowałem wszystkich połączeń, bo po prostu nie miałem już na to siły... Docelowy kolor nadwozia to czarny metalik. Nie wiem, czy po prostu tylko mi nie trafił się taki oporny egzemplarz :P Pozdrawiam, Mateusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messer Posted August 10, 2014 Share Posted August 10, 2014 Nie trafił Ci się wyjątkowy egzemplarz - Volvo z italerii tak mają... Rozumiem że między innymi przy baku się poddałeś, stąd niezaszpachlowane łączenie połówek? Jeżeli zasłoni go "międzyosówka" to nie ma problemu. Jak baza ma być czarna, to zachęcam Cię do walki ze szpachlą i szlifowaniem, bo na tym kolorku wyjdą wszystkie niedociągnięcia. Pozdrawiam Messer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateus_z Posted August 10, 2014 Author Share Posted August 10, 2014 Dokładnie tak jak mówisz, łączenie zbiornika będzie całkowicie zasłonięte, więc tak to zostawiłem. A co do koloru to cały czas zdaję sobie sprawę, że niestety nie wybacza on błędów. Muszę wymyślić jeszcze co zrobić z lusterkami, bo te kalki proponowane przez producenta to fatalny pomysł. Mam zamiar jeszcze zrobić własne szyby z przezroczystych arkuszy. Podczas malowania (szczególnie wnętrza) miałem straszne problemy z farbą. Pierwszy raz zakupiłem sobie parę odcieni z palety Italeri i strasznie zapychały się w aerografie (nawet po porządnym rozcieńczeniu i dodaniu opóźniacza). Może wymagają dedykowanego do nich rozcieńczalnika? Ale jest to jednak trochę dziwne, ponieważ z farbami innych producentów takich problemów nie spotykałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messer Posted August 10, 2014 Share Posted August 10, 2014 Z farbami italeri nie pomogę, bo zwyczajnie nie miałem z nimi styczności. Jak to akryle spróbował bym rozcieńczać je spirytusem - w przypadku Vallejo sprawdza się to kapitalnie. Kleiłem kilka tych kabin i największe problemy są z łączeniem globu ( dachu ) z resztą kabiny - tamto miejsce faktycznie wymaga dość sporej ilości szpachli. Robisz Ciągnik w konfiguracji tuningowanej( wnosząc po kolorze ramy ), więc lusterka zrób takie jak uważasz za słuszne Pozdrawiam Messer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KarolKaroler3K Posted August 10, 2014 Share Posted August 10, 2014 Ten kolor ramy nie musi świadczyć o konfiguracji tuningowanej, na ten przykład weźmy jaki kolor mają ramy Iveco: Moim zdaniem kolor ramy świadczy o zastosowaniu takiego lub poobnego specyfiku-gruntu antykorozyjnego, często stosowanego jeśli jest problem z korozją i trzeba działać szybko oraz skutcznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marak Posted August 10, 2014 Share Posted August 10, 2014 ...Muszę wymyślić jeszcze co zrobić z lusterkami, bo te kalki proponowane przez producenta to fatalny pomysł.... Ja stosuję folię lustrzaną kupioną na znanym serwisie aukcyjnym. Za arkusz A3 który pewnie starczy mi do końca życia zapłaciłem ok. 8 zł, a efekt jest super. http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=88&t=44175 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateus_z Posted February 15, 2015 Author Share Posted February 15, 2015 Witam ponownie po dłuższym czasie. Volvo jest już na ukończeniu. Starałem się wszystko robić jak najdokładniej i nie zostawić nawet najmniejszej skazy, ale powiedziałem dość. Ten model niestety mnie wykańcza. Sklejenie kabiny to był koszmar, praktycznie nic do siebie nie pasowało. Na domiar złego zniszczyłem boczne szyby podczas wycinania i musiałem dodatkowo trudzić się ich dorabianiem. Szczerze mogę powiedzieć, że w życiu nie miałem na swoim warsztacie gorzej spasowanego zestawu i jedyne czego pragnę to w końcu go ukończyć i odstawić na półkę. Stan na chwilę obecną: ...a farba, której nazwa to Black Metallic okazała się grafitowa. Pozdrawiam, Mateusz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messer Posted February 15, 2015 Share Posted February 15, 2015 Z założenia model miał być cały matowy? Jeżeli tak, to bardzo fajnie wyszło. Jedyne co mi się nie podoba, to tylne światła a dokładniej czerwona farba - co się stało, że pomalowałeś klosz od zewnątrz? Pomarańcz wyszedł ładnie, a czerwony do kitu... Pozdrawiam Tomek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateus_z Posted February 15, 2015 Author Share Posted February 15, 2015 Czerwona farba to niestety moja improwizacja. Nie miałem żadnej czerwonej farby na warsztacie, a tym bardziej clear'a. Wziąłem więc stare akwarele i maznąłem. Na zdjęciach tego nie widać, ale klosze nadal są w pewnym stopniu przezroczyste, więc tak to zostawiam. Lakier nie miał być matowy, poszły na niego hektolitry sidoluxu. Na zdjęciach światło pada z góry i może to tego wina, ale faktycznie coś w tym jest. Bo po porządnym lakierowaniu powinien się chyba mocniej błyszczeć. Mam jeszcze zamiar położyć kalkomanie na boki kabiny (srebrne paski). Tylko martwi mnie czy dobrze to wyjdzie, a nie chciałbym wszystkiego popsuć. Obawiam się, że bezbarwny film może być widoczny po wyschnięciu. Jak to jest z usuwaniem kalek? Jakby nie wyszło i chciałbym jest usunąć bez uszkadzania lakieru to mniej więcej ile będę miał czasu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomeka6 Posted February 15, 2015 Share Posted February 15, 2015 Bardzo starannie wykonales ten model, jedynie tylne swiatla psuja efekt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateus_z Posted February 19, 2015 Author Share Posted February 19, 2015 Mam pytanie. Po nałożeniu kalkomanii powstały wokół nich odbarwienia po wyschniętej wodzie i płynie. Nie jest to bardzo widoczne, ale chciałbym się dowiedzieć czy można to jakoś usunąć, bądź zniwelować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr Posted February 20, 2015 Share Posted February 20, 2015 Kalkomanie położyłeś na matową powierzchnie i powstał efekt srebrzenia się kalkomanii, użyj płynów zmiękczających do kalkomanii, a jak nie masz płynów spróbuj octem, zawsze przed nakładaniem kalkomanii na matową powierzchnie powinieneś nałożyć lakier błyszczący, a potem pomalować na matowo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateus_z Posted February 20, 2015 Author Share Posted February 20, 2015 Nie, nie. Nie o to chodzi, wiem o tym doskonale i kalkomanie zostały nałożone na błyszczącą powierzchnię. Nie ma żadnego srebrzenia. Chodzi mi o zaciek, który powstał wokół kalkomanii po wyschniętej wodzie i płynie set. Jest widoczny praktycznie tylko pod światło, ale można to czymś usunąć? np. ponownie namoczyć lakier w tym miejscu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.