Toyota Corolla E70 patrol car - aoshima

[sruciok]

Witam,

jest to mój pierwszy temat, a także pierwszy model, który chcę sam wykonać. Od bardzo dawna szukałem sobie nowego hobby i gdzieś z tyłu głowy kiełkowała coraz większa chęć spróbowania "zabawić" się w modelarstwo. Upatrzyłem sobie model i zamówiłem go, po miesiącu czekania przyleciał do mnie z Kraju Kwitnącej Wiśni. Dlaczego wybrałem ten model? Ponieważ lubię japońską motoryzację z tego okresu, podobają mi się wszystkie kanciaste pojazdy, lusterka na błotnikach i tym podobne szczegóły.

Toyota Corolla E70 to czwarta generacja tego modelu i ostatnia z napędem na tylne koła, produkowana od 1979 do 1987 roku. Występowała w 8 wersjach nadwozia. Do wyboru w zależności od wersji było 9 jednostek napędowych. Mój model, który chcę złożyć powinien mieć silnik 4K-U o pojemności 1290 cc.

 

To co zamówiłem to model firmy Aoshima przedstawiający Corolle z wczesnych lat produkcji i w malowaniu Policji prefektury Gunma. Wybrałem go dlatego, że lubię takie pojazdy, pojazdy pracujące w służbach, bo jest japoński i kanciasty (zastanawiam się czy to był dobry pomysł na pierwszy model i czy nie powinienem był kupić coś innego). Jest to mój pierwszy model i podejrzewam, że nie będzie robić szału, ale chcę go najpierw zrobić według instrukcji i czegoś nauczyć, żeby po jakimś czasie i n-tu modelach wrócić do niego poprawiąjąc to co spaprałem. Przyjmę każdą konstruktywną krytykę.

 

A teraz parę zdjęć, nie mam jeszcze żadnych farb, przeglądam i szukam informacji. Mam podane w instrukcji nazwy firm i numery farb. Czy takie farby można gdzieś dostać w sprayu, lub czy są jakieś zamienniki - Mr. Color biała 01 i czarna 02.

 

[Diobeu]

No no, po pierwsze witaj na forum. Przyznam, że pierwszy raz widzę ten model i od razu mi się podoba. Nietypowy i rzadki. Niestety będzie też trudno choćby z powodu dwukolorowego nadwozia. Nie wiem czy miałeś kiedykolwiek styczność z modelarstwem, ale jeśli jest to twój naprawdę pierwszy-pierwszy model to... z niecierpliwością czekam na postępy ;) Farby w sprayu oczywiście dostaniesz, zobacz choćby na http://www.mojehobby.pl/catalog/Spray-115299.html Możesz też używać sprayów samochodowych, choć mnie osobiście w kolorach metalicznych razi ziarno. Ktoś gdzieś doradzał w innym wątku co mogę tu powtórzyć: malowanie nadwozia samochodowego pędzlem to ślepy zaułek (nie dotyczy Elefantesa Moim zdaniem sprayami też za dużo nie porobisz, zatem jeśli jesteś zdecydowany wejść w cywilne modelarstwo czeka cię aerograf i kompresor, albo spoczniesz na upaćkanych samochodach do zapomnienia. Przepraszam za ostrą wypowiedź, proszę to traktować jako prywatne zdanie jednego z kolesi z forum ;)

Jak coś chcesz to pytaj, ciężko doradzać w ciemno bo nie znamy twojej wiedzy.

[kjp_a_man]

… Możesz też używać sprayów samochodowych, … Moim zdaniem sprayami też za dużo nie porobisz,

Ze spray'ów stosowałem:

• podkład Citadel Skull white — mało śmierdzi, ładnie się kładzie, raczej nie nadtapia, daje w miarę gładką powierzchnię z lekką skłonnością do drobnej satyny
• Tamiya AS-12 — straszny smród, ładnie się kładzie, nie zauważyłem nadtapiania, daje głądką powierzchnię
• Duplicolor Chrome — umiarkowany smród, ładnie przylega, raczej nie nadtapia, jetem zachwycony powierzchnią
• podkład akrylowy noname — umiarkowany smród, ładnie przylega, lekko nadtapia, daje grubą powierzchnię

Moje doświadczenie daje wskazówki:

• Maluj najcieńszymi warstwami jakimi potrafisz!
• Spodziewaj się solidnego „odkurzu”. Co najmniej o objętości jednego metra sześciennego.
• Moim zdaniem jedna wrstwa dobrego podkładu zabezpieczy plastik i warto ją położyć.
• Przygotuj wanienkę z kartonu, o rozmiarach liniowych przekraczających trzykrotnie rozmiar malowanej części. Maluj pryskając część włożoną do takiej wanienki.

zatem jeśli jesteś zdecydowany wejść w cywilne modelarstwo czeka cię aerograf i kompresor, …

Niekonieczne cywilne. Chodzi o gładkie, połyskliwe powierzchnie. Znacząca większość takich powierzchni nie występuje w wojsku. Takie powierzchnie jest bardzo trudno uzyskać pędzlem. Ja mam aerografy, więc nie mam doświadczenia w uzyskiwaniu takich powierzchni pędzlem, lub przy pomocy spray'ów. Wierzę że są tutaj tacy którzy potrafią. Może zechcą podpowiedzieć. Edytowane 31 Grudnia 2014 przez Gość

[kjp_a_man]

… czy są jakieś zamienniki - Mr. Color biała 01 i czarna 02. …

Pełno. Jeden z pierwszych kroków skieruj do IPMS Stockholm color chart.

Uwaga! Jeśli jesteś początkujący to mnogość informacji i wyboru może powodować „choke”. To normalne i nie ma się co tego bać. Te kolory, które wymieniłeś są tak proste i ogólne, że z dobraniem spray'u nie będzie problemu.

[Diobeu]

Właśnie, zapomniałem dodać swoją myśl na temat Mr. Color biała 01 i czarna 02. sruciok: masz podane numery farb Mr. Color bo masz japoński model, nie sugeruj się tym w cale, kup sobie takie farbki na jakie masz ochotę. Gunze nie są w Polsce zbyt popularne, są drogie, ale dobre. Ja stosuję podkład Mr. Surfacer i jest moim zdaniem świetny, choć malowanie nim w domu wymaga tolerancyjnej matki/żony/kochanki z powodu smrodu.

[sruciok]

Dzięki za odpowiedzi,

@diobeu, no przyznam szczerze, że nie mam żadnego doświadczenia z modelarstwem, w życiu bym się nie skusił na pomalowania nadwozia pędzlem bo przecież nigdy nie wyjdzie równe Zastanawiałem się czy spreje samochodowe nie zawierają czegoś co może po prostu potopić plastik i porobić wżerów. Pierw chcę podziałać coś ze sprejami, bo nawet w dłuższej perspektywie aerograf chyba wychodzi po prostu taniej, nie trzeba kupować całej puszki farby. Z tymi numerami farb to domyśliłem się, że mogę kupić takie jakie są podane albo wybrać coś podobnego. Hmm, maskowanie maski mam w pudełku w formie gotowej naklejki coś jak taśma, teoretycznie przykładam, zabezpieczam resztę i jazda.

@kjp_a_man, dzięki za informację, rzeczywiście jestem pod wpływem szoku, bo informacji jest po prostu dużo

 

Przed każdym poważniejszym krokiem, a zwłaszcza przed malowaniem, będę się dopytywać aby było wyszło jak najlepiej.

[kjp_a_man]

… Zastanawiałem się czy spreje samochodowe nie zawierają czegoś co może po prostu potopić plastik i porobić wżerów.

Tak. Rozpuszczlanik nitro, który rozpuszcza polistyren. Dlatego właśnie podpowiadałem na temat grubości warstw i podkładu.

Pierw chcę podziałać coś ze sprejami' date=' bo nawet w dłuższej perspektywie aerograf chyba wychodzi po prostu taniej, nie trzeba kupować całej puszki farby.[/quote']Trochę ci wyszedł oksymoron. Rozumiem, że najpierw chcesz podziałać spray'ami, a kiedyś kupić aerograf z kompresorem. Ja bym zrobił tak samo.

Jeśli chodzi o spray'e to zapewne wiesz, ze nie trzeba zużywać całej puszki. Mi wspomniany podkład citadel zszedł na jakieś pięć lub sześć modeli. Czy wiesz co robić, żeby się nie zatkała dysza w spray'u?

… Przed każdym poważniejszym krokiem, a zwłaszcza przed malowaniem, będę się dopytywać aby było wyszło jak najlepiej.

Teraz najpoważniejszym krokiem jest decyzja czy planujesz robotę, czy robisz spontanicznie. Jeśli byś miał ochotę planować to tu masz przykład recepty jaką przygotowałem dla siebie i syna. Jak widać jest ona żywa i nie idealna. Jej zaletą, jest możliwość odwołania się do zapisanych faktów kiedy człowiek czuje się zagubiony z tym co ma robić w jakiej kolejności.

W sprawie malowania spray'ami ważnym krokiem będzie nauka maskowania. Dużo można znaleźć na polskich forumach, ale żebyś znowu nie wylądował pod wodospadem informacji proponuję usiąść spokojnie przed ekranikiem i obejrzeć to wydeło:

Dzisiaj potrzebujesz w miarę mocnych podstaw. W miarę wzrastania twoich umiejętności i wiedzy sam będziesz wiedział jak filtrować informacje i porady.

[kashato]

Pamiętaj o tym, aby pytać o nawet najprostsze rzeczy - nic Cie to nie kosztuje a każda wiedza się przydaje.

 

Widząc Twoje zaangażowanie kibicuję Ci z całych sił, jak każdym początkującym modelarzom wykazujacym takie chęci jak Ty. Obyś tylko się nie spieszył i słuchał rad bardziej doświadczonych osób!

[sruciok]

 

Czekam na parę rzeczy, które zamowiłem, ale nie mogłem wytrzymać i tak po prostu złożyłem na sucho model, muszę usunąć nadlewki z felg i opon bo od wewnątrz wygląda to słabo, pomalować układ wydechowy i skrzynie biegów i spód "silnika". Buda lśni, rozumiem, że przed malowaniem powinienem delikatnie, przeszlifować powierzchnie papierem np. 2000 żeby podkład lepiej złapał?

[RapToWny]

Tak, powinieneś to zrobić. Przy okazji szwy usuniesz jeśli są. Pamiętaj, żeby panel lines pogłębić bo strasznie płytkie są.

[kashato]

Jeśli nie masz do tego narzędzia to możesz włożyć igłę w ołówek automatyczny.

[sruciok]

Mała aktualizacja:

 

 

Skrzynie też pociągnąłem farbą, zadowolony jestem z położenia podkładu, bo trafiło się tylko parę syfków, które zeszły po przejeździe palca lub papieru.

Tych resztek odlewu obok kół tylnych już nie ma

[sruciok]

http://www.mojehobby.pl/products/Transparent-Red-MC186.html

http://www.mojehobby.pl/products/Transparent-Orange-MC185.html

Czy takimi farbami mogę pomalować lampy? I ten boczny kierunkowskaz na błotniku?