Supermarine Spitfire Mk.Vb Mistercraft 1/72

[kabatmix]

Kolejny wypust Mistercraft'u na warsztacie

 

 

[kabatmix]

Kadłub zamknięty, skrzydło sklejone.

 

[tombie01]

Gratuluję determinacji - jako fanatyk robienia modeli z 'gniotów' bądz wymagających zestawów - jak kto woli będę tu zaglądał; ciekaw jestem efektu końcowego

[letalin]

Gratuluję determinacji - jako fanatyk robienia modeli z 'gniotów' bądz wymagających zestawów - jak kto woli będę tu zaglądał; ciekaw jestem efektu końcowego

 

Ciekawe, czy autor wie, że rzeczony "gniot" kończy w tym roku 40 lat?

Trzymam kciuki. Będzie bardzo wintydżowo:)

[kabatmix]

Ciekawe, czy autor wie, że rzeczony "gniot" kończy w tym roku 40 lat?

Trzymam kciuki. Będzie bardzo wintydżowo:)

 

https://www.scalemates.com/kits/612590-mistercraft-d203-supermarine-spitfire-mk-vb

 

Co do "gniotów" to moje ostatnie "dzieło"

 

 

Aktualnie Spitfire walczy ze szpachlówką

[letalin]

Widać teraz , że kolejny wielbiciel przejrzałych modeli.

Świadomy tego co robi:)))

 

Jaczek bardzo sympatyczny. Ja bym się już nie odważył malować w tym zestawie kolorów, ale tako rzecze instrukcja, więc jest bardzo ortodoksyjnie i z tego punktu widzenia OK.

[tombie01]

Nie twierdzę że z tych zestawów nie da się zrobić fajnego modelu (albo modelu w ogóle) sam byłem kiedyś pomysłodawcą konkursu na tym forum gdzie śmiałkowie sklejali zestawy tylko Plastyk Master i MisterPlast(zerknij do archiwum jeśli nie śledziłeś jest tam ładny Spit), sam na szafie mam pokaźna kolekcję tych modeli nawet do niektórych nabyłem waloryzację (obecnie lepię Iskrę) jak już pisałem ciekawe wyzwanie będę dalej obserwował.

[Under B]

Ja robiłem Caudrona z plastyka i powiem Wam, że z podwoziem walczę do dzisiaj. Strasznie zniechęca początkującego do modelarstwa, dlatego odłożyłem go na razie na bok i zabrałem się za bardziej "wdzięczny" model.

[tombie01]

Nie wiem czy oglądałeś ten warsztat ale tu masz link, moim zdaniem warto

[kabatmix]

Nie wiem czy oglądałeś ten warsztat ale tu masz link, moim zdaniem warto

Do tego warsztatu zaglądałem i jestem pełen podziwu

Aktualizacja przed malowaniem : działka podmienione ze starego modelu Smera ,owiewka zamaskowana i zaszpachlowana

 

[kabatmix]

Stan na dziś :

 

[Solaris7813]

Pięknie. Zazdroszczę czasu.

[kabatmix]

Koniec

 

[Solaris7813]

Jak zrobiłeś te zabrudzenia?

[kabatmix]

Jak zrobiłeś te zabrudzenia?

 

Wszystko robione suchymi pastelami.

[letalin]

Tradycyjnie podwozie wklejone pod złym kątem. Tradycyjnie dla polskiej szkoły modelarskiej. Stateczniki zamienione lewy z prawym. Kalkomanie gdzie popadnie.

Zestaw jest słaby, ale to nie są błędy zestawu:((( Błędem zestawu są kryte płótnem lotki. Dość łatwe od poprawki zresztą.

[kabatmix]

Tradycyjnie podwozie wklejone pod złym kątem. Tradycyjnie dla polskiej szkoły modelarskiej. Stateczniki zamienione lewy z prawym. Kalkomanie gdzie popadnie.

Zestaw jest słaby, ale to nie są błędy zestawu:((( Błędem zestawu są kryte płótnem lotki. Dość łatwe od poprawki zresztą.

 

Nie ma co ukrywać zestaw przerósł moje umiejętności.Co do podwozia taki miało system montażu (którego nie poprawiałem).Możesz rozwinąć temat stateczników?(tak żebym więcej takich byków nie robił ).Schemat malowania też kombinowany z kilku źródeł(ten w instrukcji to jakiś żart).

[letalin]

.Możesz rozwinąć temat stateczników?(tak żebym więcej takich byków nie robił ).Schemat malowania też kombinowany z kilku źródeł(ten w instrukcji to jakiś żart).

 

Na sterach wysokości były trymery. Trymery miały sterowanie, którego cięgno wychodziło na górnej powierzchni. W Twoim modelu są od spodu (ta mała podłużna owiewka).

Kalkomanie można zawsze położyć symetrycznie. Na dole płata kokardy są w różnej odległości od końca skrzydeł. Kokardy na kadłubie też są inaczej niż na oryginale, ale tu rozumiem, że producent pokpił, bo wtedy litery kodowe nie siądą na swoim miejscu, chyba są za duże. No i jeszcze pas przed usterzeniem, który jest istotnie za wąski.

Diabeł tkwi w szczegółach. Na szczęście modele Spitfire są bardzo popularne i na jednym na pewno nie pozostaniesz. Następny będzie lepszy:)

[tombie01]

Każdy Plastyk/Mastercraft to wyzwanie, ale jak się nie skleja to się nie dojdzie do wprawy, faktycznie brytyjski kamuflaż jest o tyle łatwy że są do niego gotowe szablony a zarazem dość uciążliwy w wykonaniu na samym kadłubie natomiast u Ciebie widać dość znaczne odstępstwa na skrzydłach. To czego kolega letalin ci nie wypunktował to owiewka - musisz potrenować zarówno maskowanie jak i czasem spróbować podjąć próbę podrasowania owiewki (w słabszych zestawach) można to osiągnąć polerując owiewkę pastami ściernymi Tamiya jak ci szkoda na nie kasy to kup sobie na stacji benzynowej pastę Tempo, a jako wykończeniowej używaj zwykłej pasty do zębów - oczywiście w zestawach Plastyka i Mastercrafta często te zabiegi nie pomagają wcale (zależy od stopnia wyprofilowania owiewek), zwróć uwagę na efekt po maskowaniu owiewki to co zostało na profilach nie wygląda realistycznie, obojętnie czy maskujesz plynem czy taśmą/maską odcinaj delikatnie farbę przed oklejeniem. Przed kalkami nie żałuj sidoluxu połóż dwie warstwy tak aby dostać ładną gładka powierzchnie i stosuj płyny do kalkomani zaaplikowanie specyfiku Set w dużej ilości pozwala na manewrowanie kalką i ułożenie jej w prawidłowej pozycji. Generalnie Twoja praca mi się podoba - pracuj dalej, chętnie znowu popatrzę