slavko Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Czołem! Zakupiłem to cudo już dość dawno temu, ale nie było mi po drodze, żeby go obfotografować. Jednak w końcu wypada, choćby ku przestrodze, ponieważ nie ma nigdzie w sieci inboxa tego modelu, a ktoś może się pokusić i kupi kota w worku, tak jak i ja. A szkoda prawie 300 pln wywalać w błoto. Model Hunor Product o numerze 72098 to węgierski opancerzony trałowiec rzeczny PAM-21, opisany przez producenta jako "Hungarian WWII Danube River Monitor". Cóż, lepiej wygląda monitor, niż trałowiec... Po otworzeniu solidnego pudełka zobaczymy całą masę wypełniacza i cztery elementy kadłuba, a także instrukcję i woreczek z częściami. Części kadłuba wyglądają całkiem nieźle. Gładkie, delikatne. Nieco gorzej z częścią podwodną, ale mnie to i tak nie tyczy. Niestety na rufie zionie dziura, a wlewki mogą co niektórych przerazić Kazamata pancerna już nie wygląda tak dobrze. Jest cała w kaszce, którą będzie można łatwo zeszlifować, ale wówczas pożegnamy się z nitami, których i tak jest za mało. Do tego włazy są pozalewane grubą warstwą żywicy. Pozostałe części znajdują się w gustownym woreczku. Z którego wysypały się pozalewane części, odłamane fragmenty elementów itp. Generalnie żałość i smutek To mają być włazy na kazamacie. To coś, co bardziej przypomina owoc granatu, to mina. Nadaje się do zeszlifowania, a detale do dorobienia. To mają być wózki minowe... To, że krzywe są te maszty, to jeszcze ok. Ale są połamane z całą masą przesunięć formy... Uzbrojenie artyleryjskie: Detale pokładu: To tyle. Jeśli ktoś chce się bawić w dorabianie całej masy detali, szlifowanie, szpachlowanie i jeszcze raz dorabianie, a do tego ma do wydania 300 pln, to serdecznie polecam. Ja czekam na wenę, żeby się za niego zabrać Pozdrawiam Slavko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 ooo kur... ale rzeźnia Generalnie żałość i smutek Nic dodać nic ująć... tematyka super i bardzo niszowa - ogólnie bardzo żałuje że jednostek śródlądowych tak niewiele w asortymencie dużych firm. Głównie zabierają się za nią "mniejsi gracze" a przez co efekt i wykonanie dalekie od ideału. Tak jak tutaj - jak za taką kasę to bardzo licho... wygląda na to że tylko kadłub i część nadbudówek jest do wykorzystania a reszta do złomowania... Cóż dużo pracy trzeba włożyć i samozaparcia a pewnie dokumentacja którą trzeba by się posiłkować niezwykle uboga. PS: rozbawiły mnie te miny - wyglądają prędzej jak napęczniałe trały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gumowy01 Posted August 9, 2015 Share Posted August 9, 2015 O matko jedyno . Sławko Coś Ty nabył. W najgorszych koszmarach modelarskich takie modele się widuje. Oglądałem kiedyś z tego producenta Casbę i któregoś Turana cena nie była mała bo około 100 zeta za sztukę, ale jak szybko otwarłem pudło, tak szybko je zamknąłem co by więcej nie straszyło. Prościej było by wykonać ten okręt od podstaw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
slavko Posted August 10, 2015 Author Share Posted August 10, 2015 O matko jedyno Artur, taka też była moja reakcja Niestety w sieci nigdzie nie było in-boxa, więc postanowiłem zaryzykować, bo skąd mogłem się spodziewać, że tak można spaprać żywiczny model? No i zamówiłem w sieci. Po otwarciu pudełka o mało nie zszedłem na zawał Producent jakość tłumaczy tym, że... wyprodukowali zaledwie pięć modeli tego kutra, więc może on być niedoskonały... O innych ciekawostkach, które usłyszałem nie napiszę, ale chyba się obrazili po tym, jak wrzuciłem in-box na Braille Scale Modeler... Pozdrawiam Slavko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted August 10, 2015 Share Posted August 10, 2015 slavko - to że wykonali tylko 5 wcale nie rozgrzesza ich z wypuszczania takiego chłamu. Rozumiem że może być niedoskonały, bo nie trzyma wymiarów, ma mało detali itd.... Jednak to ewidentnie spartolona jakość. A to że z pełną świadomością wrzucili takie dziadostwo do woreczka i wsadzili do pudełka na którym widnieje ich logo to już jednoznacznie świadczy o tej firmie (i o tym jak traktują swoich klientów). Nigdzie nie ma in-boxa bo pewnie ci co kupili padli na zawał po otwarciu Jak dla mnie to taki model dla totalnych pasjonatów "przy kasie" : kupić, wywalić wszystko poza kadłubem i ewentualnie nadbudówką i robić całość od podstaw. PS: Szukałeś może do tego jakiejś dokumentacji? Bo pewnie z tym bardzo licho. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
slavko Posted August 10, 2015 Author Share Posted August 10, 2015 - to że wykonali tylko 5 wcale nie rozgrzesza ich z wypuszczania takiego chłamu.Rozumiem że może być niedoskonały, bo nie trzyma wymiarów, ma mało detali itd.... Jednak to ewidentnie spartolona jakość. A to że z pełną świadomością wrzucili takie dziadostwo do woreczka i wsadzili do pudełka na którym widnieje ich logo to już jednoznacznie świadczy o tej firmie (i o tym jak traktują swoich klientów). W wiadomości dostałem jeszcze sakramentalne: "Jeśli potrafisz lepiej, to proszę bardzo zrób" Szkoda, że nie pokazują innych swoich produktów, a jedynie grafiki 3D. Artur pisał o innych ichnich wypustach na podobnym poziomie, więc chyba to u nich norma... :( Jak dla mnie to taki model dla totalnych pasjonatów "przy kasie" : kupić, wywalić wszystko poza kadłubem i ewentualnie nadbudówką i robić całość od podstaw. Przy kasie nie byłem, ale się skusiłem i teraz żałuję. Widząc, jak to wygląda odechciewa mi się robienia tego modelu. Właściwie łatwiej całą łajbę zrobić od podstaw. PS: Szukałeś może do tego jakiejś dokumentacji? Bo pewnie z tym bardzo licho. Znane są mi jedyne 4 zdjęcia tego kutra. Na jednym widać ładnie całą kazamatę. Na pozostałych są zbliżenia dziobu i rufy. Model ma prawidłowe wymiary i to chyba jego jedyna zaleta. Dość spora dokumentacja jest w archiwum w Budapeszcie, łącznie z planami stoczniowymi. Planuję się tam wybrać, ale to jeszcze odległa pieśń. Pozdrawiam Slavko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gumowy01 Posted August 10, 2015 Share Posted August 10, 2015 Co prawda to prawda wszelkie wyroby firmy Hunor należy omijać głębokim łukiem, szkoda że tak podchodzą do modelarzy bo ofertę mają naprawdę fajną, w tym figurki, co ciekawe mają w swojej ofercie nawet cywili jednak także ledwo przypominające ludzików. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.