Skocz do zawartości

"Lato spędzone w ..stoczni" - USS "Saratoga" Tamiya 1/700


Janisz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

O tak, trwają prace malarskie.

Zdjęcia wkrótce. ;-)

 

W odpowiedzi do postu jureczka napiszę tylko że mi przyjemność sprawia sam proces budowy.

Czy to takie ważne ile trwa??

Jak mam dobry model plus dodatki, farby itp oraz literaturę to budowa trwa dosyć szybko.

Mam też modele których budowa trwa latami i końca nie widać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dłuższej przerwie.

No to jedziem - malowanie.

Pierwsza poszła farba light gray czyli 5-L

Prawa burta

iEhqUyEl.jpg

 

i lewa burta - nieliczne powierzchnie poziome zamaskowane taśmą Tamiya

HSIzubsl.jpg

N5tPAp7l.jpg

 

Następny etap to żmudne maskowanie i odtwarzanie schematu kamuflażu Ms.32/11-A....

Druga farba 5-O - Ocean Gray

skJC2lUl.jpg

tu widać walkę z maskowaniem tych dziwnych linii mających chyba przedstawiać poszycie burt.....

fFGZ1XRl.jpg

Długo się zastanawiałem czy maskować przy pomocy taśmy czy plasteliny........... jednak nie mogłem uzyskać długich prostych odcinków plasteliny.

I kolejny etap czyli maskowanie pod DK - Dull Black plus części nadbudówki i komin.

DDWVpdLl.jpg

Pomost rufowy

saglIAKl.jpg

W międzyczasie malarze także zajęli się pokładem lotniczym.

Po natryśnięciu farby niebieskiej o której dyskutowaliśmy rozpoczęła się przygoda z maskowaniem......

OrbUonql.jpg

AtRzTmNl.jpg

aOD1hBWl.jpg

Na rufie środkowa linia była namalowana od razy na dziobie postanowiłem najpierw namalować numery a dopiero potem środkową linię.

W zestawie firmowym kalkomania nie przewidywała tych wielkich czarnych numerów a linie nie były w kolorze białym tylko jasnym szaro-niebieskim....

 

A teraz kilka zdjęć po zdjęciu taśmy........uwaga......

qrAd3oQl.jpg

XCvRnfUl.jpg

ZXDZpM1l.jpg

No i nie mogłem sobie odmówić złożenia "całości"

DLuU1Vol.jpg

 

Kilka uwag na koniec - farby AK nie trzymają sie tak mocno powierzchni jak Gunze czy Tamiya.

W kilku miejscach po prostu odeszła mi razem z taśmą ......

Pomimo stosowania podkładu.......

Oczywiście malowanie nie jest skończone musze poprawić w kilku miejscach malutki zacieki plus pobawić się tym countershadingiem.

No nic idę dalej maskować komin i nadbudówkę.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod dużym wrażeniem zarówno świetnie pomalowanego kamo, jak i wymiarów modelu. W 700-kach jestem totalnym nowicjuszem i byłem przekonany, że to kameralna, domowa skala. Do czasu kiedy obejrzałem sobie plany IJN Kaga - klamot na pół biurka. Choć przyznam się, że kilka razy mi się śniło, że buduję model Kagi z zestawu Fujimi... Żona twierdzi, że to można wyleczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tym przypadku Twoja żona się myli....... moja lepsza połowa już dawno stwierdziła że man bez pasji jest po prostu nudny i nieciekawy

To jest nieuleczalne i jednakoż jakże piękne zarazem

Co do kamo musiałem dokonać kilku poprawek bo mi nie banglało ze zdjęciami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję takiej Kobiety. Wprawdzie moja także wyraża wielkie chęci pomocy przy budowie modeli - "będzie szybciej" - jednak stanowczo odmawiam gdyż jej ulubionym klejem jest tzw. klej na gorąco.............

 

No ale brniemy dalej w malowanie - wydarzenia weekendowe.

Tym razem nadbudówka:

pDCg4H2l.jpg

6f2KMCGl.jpg

 

komin:

J0RXs7ql.jpg

8pKPPM8l.jpg

 

i nadbudówka z kominem:

YGSA9tgl.jpg

Muszę szczerze przyznać że z jakiegoś nieznanego mi powodu komin jest jak narazie najtrudniejszym elementem do malowania. Może dlatego że jest bardziej plaskaty niż kadłub.

Robię poprawki i dalej jest kaszanka....

 

Dziś jeszcze udało mi się złożyć i przykleić "galeryjki" wokół kadłuba.

Nie obeszło się bez stresu w przypadku stanowisk pierwszych od dziobu - te z Boforsami.

Instrukcja Five Stara nie wytłumaczyła że należy najpierw obciąć zbędny plastik........ ale udało się.

Co ciekawe następne stanowiska licząc od dziobu te pod 5-calówki były elegancko zaprojektowane. Wystarczyło skleić i przyłożyć na miejsce.

Widok ogólny z prawej burty:

I2Akjkxl.jpg

Lewa burta:

6t8Q4M2l.jpg

Dwie wnęki z lewej burty - ups musze poprawić malowanie jednej skrzynki....

ycl5EkGl.jpg

Rufowy pomost dla Oerlikonów.

ZTanGOVl.jpg

Na koniec przymierzyłem pokład lotniczy ale z już wklejonymi opuszczonymi windami.

dNIDlR2l.jpg

widok z lotu ...... powiedzmy ptaka który przestrzelił lądowisko....

jbxnBd7l.jpg

 

I już tak całkiem na koniec widoki ogółu.

1/2 od dziobu

PQKN1Dll.jpg

1/2 od rufy

0lP4hl7l.jpg

 

"Mało casu kruca bomba, mało casu".....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mały update.

 

Musiałem zmienić tło bo te czarne elementy byłyby mało widoczne.

Tym razem trochę drobnicy.

Oczywiście jest tego więcej - 23 zestawy Boforsów poczwórnych i dwa podwójne plus 8 stanowisk 5-calówek i 16 Oerlikonów.

Do Boforsów musze dodać celowniki oraz relingi których w zestawach Fine Moldsa brak.

rjEF28cl.jpg

 

Oraz nadbudówka z masztem i Mk.37

tssbdWRl.jpg

yR7EaWel.jpg,JD78DqMl.jpg

 

no i ten cholerny komin.........

bty7EjRl.jpg

lepsza strona

 

i moja droga przez mękę.

PsBfLR2l.jpg

 

Podcienie - countershading- wyszedł nawet fajnie ale reszta średnio....

 

Jutro będzie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to brniemy do brzegu.

Dziś był ciężki roboczy dzień a zaczął się od sklejenia do kupy - ble - 23 zestawów Boforsów.

Niby nic raptem po 4 części na zestaw ale to takie drobinki.......

TPa8wDCl.jpg

 

No a potem pojechałem bo bandzie i zacząłem wszystko składać zusammen do kupy - ble i wyszło tak sobie.

pDfQjWCl.jpg

9hyZ27il.jpg

od rufy

ERivl8ll.jpg

z lewej burty

p8XYEGFl.jpg

no i ten cholerny ( pardąsik) komin

gYDl4Bvl.jpg

 

Pozostało jeszcze trochę drobnicy - ukończenie Boforsów , relingi itp.

Zupełnie nie wiem dlaczego brak jakichkolwiek koszów na kamizelki......

Jutro będę miał mniej czasu ale nie poddajemy się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie Marcinie, jeszcze nie......

A teraz pozwólcie że zakończę warsztat.

Jak pisałem wcześniej a co nie zostało zapisane/wysłane/uwiecznione - dziś był dzień Gremlina.......

Najsampierw padł mi aparat a raczej bateria.......

Później miałem lekką irytację za sprawą agentów ubezpieczeniowych -

 

Jak już skończyłem model, znalazłem kolejny aparat to ......... zaszło Słońce......

 

Jak już i to przeskoczyłem to necik zaczął zjeżdzać ze speedem do tempa żółwia - nie wiem ile to parsekó ale chyba niewiele.

Jak i to ogarnąłem to wysłany post poszedł w powietrze.......

Ale jestem twardy więc zmieniłem kolejność i galeria już jest a teraz zakończę warsztat paroma fotkami.

vzdeXUSl.jpg

VjcdoPIl.jpg

surapKPl.jpg

NotTDEPl.jpg?1b1frykGl.jpg?1

ekcCXFkl.jpg

alPgFXjl.jpg

GPtCZGql.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.