Erolek Posted December 27, 2016 Share Posted December 27, 2016 Wrzucę tutaj retrospektywny warsztat z dłubaniny przy figurkach. Model zacząłem dość dawno, więc warsztat będzie zdecydowanie kilka kroków do tyłu w stosunku do rzeczywistości. Tytułem wstępu - oglądałem sobie jakiś czas temu brytyjski serial komediowy "Bluestone 42". Rzecz jest o jednostce saperów w Afganistanie. Wciągnąłem się i naszło mnie na wydłubanie czegoś od zera. W serialu występuje dwóch Szkotów, którzy zawsze są pierwsi do wygłupów, więc jako temat na dioramkę - idealni. Szczególnie odcinek, gdy postanowili się zabawić w gladiatorów. Zabawę zacząłem od wydrukowania sobie szkieletów mniej więcej odpowiadających wzrostowi figurantów w skali 1:20 (lubię metryczne skale). Na podstawie tego zrobiłem coś w rodzaju ramy z cienkiego miedzianego drutu. Z Magic Sculpa ulepiłem sobie główne, nieruchome elementy ciała: czaszkę, klatkę piersiową, miecnicę i kości długie. Po zastygnięciu masy - mogłem figurki upozować. Dzięki temu, że sztywne elementy ciała były już twarde - poza mogła być w miarę naturalna, bo wszelkie stawy i miejsca ruchome ciała wypadały tam, gdzie mają wypadać. Taka trochę bardziej inżynieria, niż szuka. Po ustaleniu pozy zalepiłem na sztywno stawy, pas barkowy i inne bebechy. Tak po kawałeczku - a to żuchwa, a to biceps - figurki zaczęły się upodabniać do ludzi. Na gotowo zacząłem od tego, co będzie widoczne - głowy, dłonie i nogi. Narzędzia zbrodni to wszelkie dłubaki dentystyczne do obrabiania masy, póki jest plastyczna, a póżniej pilniki, skalpele i wełna stalowa do rzeźbienia detali. Pozdrawiam Eryk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erolek Posted January 1, 2017 Author Share Posted January 1, 2017 Skrobanie i dłubanie - ciąg dalszy. Po łapkach i butkach nadszedł czas na porcięta. Póżniej koszulka i UBACS. Dla urozmaicenia podstawki - betonowa zapora tyou Jersey wystrugana z kawałka pianki poliuretanowej (kawałek izolacji termicznej przytargany z jakiejś budowy). Surfacer 500 dla utwardzenia i nadania tekstury. Przymiarka dla ogarnięcia podstawki CDN... Pozdrawiam Eryk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin M. Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Zapora - prosty sposób i dobrze wygląda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erolek Posted January 22, 2017 Author Share Posted January 22, 2017 Ciąg dalszy nastąpił: Jedna z figurek miała się posługiwać tarczą zrobioną z wieczka od śmietnika. Nakrętka od Schweppesa okazała się odpowiedniej średnicy. Dokleiłem dwa krążki z polistyrenu dla uzykania przetłoczeń... ...i naciągnąłem na to rozgrzaną okładkę do bindowania. Wyszło elegancko. Za trzecim razem. Pryśnięte podkładem, żeby sprawdzić, czy wszystko jest OK i dodany uchwyt. Żeby skomplikować sobie życie chciałem, żeby tarcza była zrobiona z ocynkowanej blachy, więc aby uzyskać charakterystyczną powierzchnię użyłem najróżniejszych mieszanek trzech metalizerów AK True Metal: "Silver", "Aluminium" i "Gun Metal". Kładłem na matowy podkład, żeby po delikatnym przepolerowaniu nie mieć lustrzanej, metalicznej powierzchni. Efekt całkiem pozytywny - metal mieni się różnorodnie w zależności od kąta patrzenia. Zapora pomalowana kilkoma róźnymi odcieniami szarego z dotatkiem beżowego i radośnie utytłana olejami. Do zrobienia siatki użyłem folii aluminiowej (tacka od frytek). Sklejone na CA. Zaletą folii metalowej jest łatwe uformowanie jej do wymaganego kształtu. Podstawka to krążek z MDFu. Grunt zrobiony z mieszanki wszystkiego, co mi wpadło w łapy: zaprawa gipsowa, przesiana ziemia, piasek i soda. Klejone na bardzo rozwodniony wikol. Malowanie to głównie Tamiya XF-59 Desert Yellow. Do tego olejny brązowy wash i trochę olejnej beżowej jako drybrush. Z boku złożone doczesne szczątki robota saperskiego imieniem Arthur (Seria 1, odcinek 1 serialu). Pozdrawiam Eryk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darkin Posted February 15, 2017 Share Posted February 15, 2017 Super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KW-2 Posted February 15, 2017 Share Posted February 15, 2017 Fajne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erolek Posted March 5, 2017 Author Share Posted March 5, 2017 Dawno nic tutaj nie było, więc ciąg dalszy. Czas na malowanie. Figurki w całości pomalowane surfacerem 1200. Później aerografem pryśnięte trochę czarnego od spodu i białego od góry, żeby zamarkować światłocień. Malowanie zacząłem od twarzy i dłoni. Do malowania pędzlem głównie używam farbek Citadel, bo wydają mi się najwygodniejsze do rozcieńczania i doskonale kryją. Malowanie, toklasyczny laserunek czyli cierpliwe nakładanie kolejnych, bardzo rozcieńczonych warstw. Kamuflaż MTP to farby "Abaddon Black", "Pallid Wych Flesh", "Zandri Dust", "Dryad Bark" i "Bleached Bone". Mało militarne nazwy. Wash olejny Abteilung 502, głównie "Shadow Brown". Figurki przymocowane do podstawki. Całość pociągnięta bardzo rozcieńczoną olejną "Buff", żeby ujednolicić figurki z bazą. Na zakończenie malowania - trochę pudrowania. Mieszanka startych suchych paesteli dała mi odpowiedni odcień pyłu. Pozdrawiam Eryk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.