Wallace Napisano 11 Maja 2008 Autor Share Napisano 11 Maja 2008 (edytowane) Jak mądrze słuchać kolegów. Na poprawki szkoda czasu. Pewnie po zapoznaniu sie z dokumentacja orginalu pojdziesz ta sama droga Dokładnie jak mówisz, za dużo by było do dorabiania, dlatego idę na łatwiznę i robię prosto z pudła ... natomiast do odtworzenia takich linii możesz wykorzystać igłę i kawałek blaszki wzdłuż której po przyłożeniu do kadłuba będziesz powadził igłę I zrobiłem dokładnie tak, jak radziłeś. Łączenie jest niewyczuwalne i ładnie się maskuje, w niektórych miejscach będę musiał poprawić ( szczególnie w okolicach steru ), ale ogólnie przedstawia się to tak : ... Wszelkie uwagi mile widziane, zanim zacznę malować ... ... ... po prostu w swoich modelach przeważnie wyposażenie kiosku montuję na końcu, ale przecież każdy skleja jak mu wygodnie i nie uznaję swojej drogi jako jedynie słusznej (np. w typie XXI też zmontowałem od razu całość) Jasne, że każdy robi jak mu wygodnie. Zdecydowałem się na taką kolejność, bo teraz wystarczy zabezpieczyć anteny i można malować cały kadłub. A tak to bym musiał operować całym okrętem ( anteny nie są osobnym elementem, ale są połączone i wchodzą jako jeden element "w" kiosk - zobacz jak to wygląda w instrukcji i na wyprasce ). Dlatego też uznałem, że ten sposób będzie ułatwieniem.... Edytowane 13 Maja 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 12 Maja 2008 Autor Share Napisano 12 Maja 2008 (edytowane) Niewiele dziś tego, ale ważne że do przodu. ... Co tu dużo opisywać. Oklejanie przed malowaniem : ... Półtorej godziny, ale warto ... Edytowane 13 Maja 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 13 Maja 2008 Autor Share Napisano 13 Maja 2008 No i zachciało się malowania ... Pomalowałem dolną część kadłuba - wyszło okropnie : ... Farba źle kryje, strasznie dużo farfocli. Oczywiście winę ponoszę ja, a nie producent : - dałem złe proporcje farby i nitra ( za dużo nitra ? ). - względnie : nitro, które kupiłem ma inne proporcje niż poprzednie i źle rozpuszcza farbę. - albo : Humbrol nie chce współpracować z nitrem ( aczkolwiek niebieska podstawka czy ciemno-szara podkładka z głowicami wyszła w porządku, a też była robiona na zasadzie Humbrol+Nitro ). ... Oczywiście to jeszcze nie Armageddon, warstwę "podkładową" - tam gdzie farfocle - ładnie zetrę. Tylko co zrobić, żeby kolejne warstwy wyszły już ładnie ? Jakieś rady ... Revell'ami się o wiele łatwiej malowało ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 16 Maja 2008 Autor Share Napisano 16 Maja 2008 (edytowane) Tak trochę OFF-TOPIC : ... tegoroczna nowość w tej skali to Bismarck Revell, jeszcze w sobotę widziałem np. w Martoli sztukę (macałem.. model ładny choć na wypraskach są plastikowe relingi Hmm, kontaktuję się co jakiś czas z właścicielem, ale niestety twierdzi on, że ciężko o modele Allangera, bo jakaś tam afera wybuchła. Dlatego mam pytanie, czy będąc ostatnio, macałeś jakies O.P. w 1/350 = czy mają coś ciekawego ? ... ... Edytowane 19 Maja 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 16 Maja 2008 Share Napisano 16 Maja 2008 ale niestety twierdzi on, że ciężko o modele Allangera, bo jakaś tam afera wybuchła niestety trzeba czekać aż ktoś na rynku przejmie formy, chodziły słuchy o Airfixie, mówiło się że będzie to Zvezda a tymczasem "zvezdowski" K-3 pojawił się w ofercie Flagmana Dlatego mam pytanie, czy będąc ostatnio, macałeś jakies O.P. w 1/350 = czy mają coś ciekawego ? chyba K-19 Zvezdy był na stanie - całkiem fajny modelik Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 19 Maja 2008 Autor Share Napisano 19 Maja 2008 A podobno poniedziałki są nieciekawe ... niestety trzeba czekać aż ktoś na rynku przejmie formy, chodziły słuchy o Airfixie, mówiło się że będzie to Zvezda a tymczasem "zvezdowski" K-3 pojawił się w ofercie Flagmana chyba K-19 Zvezdy był na stanie - całkiem fajny modelik No ja czekam i czekam od kilku miesięcy. Generalnie nie narzekam, bo mam co robić ( Typhoon, w poczekalni Kursk, trochę 1/350 na rynku też się znajdzie - Ohio, K-19, Oriol, K-3 ) - jednak te, na które w szczególności chcę zapolować - Archangielsk i Delta IV - chyba tylko aukcje . ... A że K-19 fajne to wiem, chyba nawet pokazywałeś go w galerii . Wszystko w swoim czasie ( kolejce ) . ... ... ... Dobra, wracamy do głównego wątku. Przyznaję, ogarnęło mnie zwątpienie podczas malowania spodu. Farba kładzie się beznadziejnie - chropowata powierzchnia, z farfoclami. Tarcie i ponowne malowanie nie pomaga - tylko ścieram plastik i trzeba igłą na nowo poprawiać. Dramat . Jak pisałem wcześniej, powody mogły być różne ( z góry odrzuciłem błąd malarza :D ). Po dzisiejszym malowaniu, postawiłem na coś innego. Ale po kolei... ... Jak wspomniałem, spód maluje się beznadziejnie, więc na razie dałem sobie spokój. Wolałem odetchnąć i na spokojnie znaleźć rozwiązanie ( w sumie już mam, ale o tym niżej ) - a w tym czasie zająć się czymś innym. Postawiłem na pomalowanie góry - ale nie do końca jestem przekonany, czy można w takiej kolejności malować, choć przecież to nie powinno mieć znaczenia. Dziś poszła pierwsza warstwa - pomalowała się idealnie. No, może nie wszędzie jednakową "mocą" odcienia, ale to w końcu podkład. Następne warstwy sprawią, że odcień będzie jednolity. Jeśli chodzi o gramaturę, to jest miodzio. Co prawda są miejsca do poprawki, ale to tylko kosmetyka : ... Po skończeniu góry, zabiorę się za czerwone "zbrojenie", a nieszczęsny spód zostawię na koniec - zetrę, poprawię igiełką powierzchnię okrętu i dalej w bój !! Patrząc na różnicę jakości jednej i drugiej części okrętu, dochodzę do wniosku, że chyba trafiłem na jakiś felerny egzemplarz farby ( obydwie są tej samej firmy, malowane tą samą metodą, rozcieńczaną w tej samej proporcji w tym samym płynie... ). Plan mam taki, żeby zetrzeć i poprawić co się da, a potem zmienić farbę na odpowiednik Revell'a ... ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 26 Maja 2008 Autor Share Napisano 26 Maja 2008 AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ... Nie mam pomysłu . Ale po kolei Najpierw spokojnie chciałem odpocząć od okrętu, więc w ramach relaksu pomalowałem sobie podstawkę. Wyszło ładnie , są co prawda miejsca drobne do poprawki ale jest ok. Troszeczkę zeszlifuje tu i tam i prysnę. Powinno być gładko. Farba położyła się idealnie, bez zacieków, fusów czy kurzu. Na razie wygląda to tak: ... ... ... Podbudowany tą myślą zasiadłem do Typhoona. Jakież było moje zdziwienie i bezsilność - znowu to samo. Farba kryje "bonusowo" warstwę pyłku/kurzu. Nie mam pojęcia o co chodzi - przecież chwilę wcześniej podstawkę pomalowałem tą samą techniką, tą samą farbą ( firma ) i w tych samych proporcjach z rozpuszczalnikiem. Wygląda to tragicznie : ... ... Nie ma tego złego - jak wyschnie to można zetrzeć ( ja już ze strachu przed starciem wykładziny okrętu ścieram delikatnie... palcem ). Tylko tak, zetrę i co dalej ? Okręt będzie wyglądać jak przy warstwie podkładowej. ... Jeśli ktoś miał kiedyś podobny problem albo zna rozwiązanie: - POOOOMOOOOOCYYYY ! ! ! ! ! ! ! ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 2 Czerwca 2008 Autor Share Napisano 2 Czerwca 2008 Poniedziałek poniedziałkowi nie równy ... Na początek pomalowałem na gotowe podstawkę - pod Sidolux i Matt. Efekt, moim skromnym zdaniem, schludny i nie najgorszy ( zdjęcie z lampą i bez ): ... Górną cześć okrętu na razie zostawiam. Głównie dlatego, że zabrakło farby, a nie mam kiedy po sklepach latać. Efekt gotowości oceniam na 3/4. Nie ma już fusów i zacieków, a jedyne braki to nierównomierny odcień. Pomaluję jeszcze ze dwie warstwy, popoprawiam tu i ówdzie i powinno być zadowalająco. Nieśmiało zdjąłem taśmę, żeby zobaczyć na próbę jak to będzie wyglądać : ... W między czasie pomalowałem dziób na czerwono. Pierwsza warstwa położona bez zarzutu, pozostaje tylko powtórzyć aby pigment był mocniejszy: ... ... ... Generalnie trochę mi się nie podoba, że tak "skaczę" raz dół, raz góra, ale ważny efekt, a jak mnie krew zalewa z jednym kawałkiem, to wolę odpocząć, robiąc drugi, i nie robić na siłę. Poza tym presja się odzywa, że trzeba robić konsekwentnie, że trzeba by zdjęcia wrzucić... A wracając do moich problemów z pigmentem, coś z tym nitrem jest nie tak jednak, rozcieńczam teraz rozcieńczalnikiem Humbrola i ładnie sie kladzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciekw Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 A rozcieńczałeś czym? Nitro? Przy jakiejś relacji (na starym PWM-ie) ktoś miał problem, bo mu się podczas malowania zrobiły wióry. Wyszło, że to wina rozciańczalnika, bo farba wysychała przed dotarciem do modelu (ale nie pamiętam czym rozcieńzał). Może tym razem było podobnie. Ale nie najgorszy jest rozcieńczalnik Wamod (i do tego tańszy od Humbrola). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 8 Czerwca 2008 Share Napisano 8 Czerwca 2008 jakoś nie przemawiają do mnie te dwa odcienie szarości za to jestem pełen podziwu dla Twojego dążenia do uzyskania dobrego rezultatu.. Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 8 Czerwca 2008 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2008 jakoś nie przemawiają do mnie te dwa odcienie szarości na swoją obronę powiem, że tak jest w instrukcji, a ponadto, jak dorwę wreszcie Archangielska to będę miał dwa Typhoony, dobrze więc żeby były odmiennej kolorystyki... ... za to jestem pełen podziwu dla Twojego dążenia do uzyskania dobrego rezultatu.. ... ja jestem załamany problemami z farbą, ale jak odstawiłem nitro - dziwne, bo Dragon cały jest zrobiony na nitrze - i dałem rozcieńczalnik Humbrola, to lepiej to wychodzi. Upór uporem, nie mam w zwyczaju się poddawać. Tym bardziej, jak to prezent urodzinowy i ciąży na mnie presja zewnętrzna :D ... choć może masz rację, 4-ty miesiąc to zdecydowanie za długo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 21 Lipca 2008 Autor Share Napisano 21 Lipca 2008 Po dłuższej ( ponownej ) nieobecności, prace ruszają dalej. A właściwie mają się ku końcowi. ... Najpierw pomalowałem spód. Mimo zastrzeżeń co do kolorów, jak pisałem wyżej, chcę mieć dwa Tajfuny różnym zestawieniu kolorów. Spód położony przyzwoicie, nie mam sił do ciągłego tarcia i poprawiania, bo tylko zacieram gramaturę poszycia : ... Góra położona bez zastrzeżeń, ale przyznaję, mogło byc lepiej. Patrzac na estetykę innych modelarzy, cóż.... Z drugiej strony jestem już szczerze zmęczony, bo robię go 5-ty miesiąc. Obiecuję dołożyc większych starań przy Archangielsku : ... ... ... Dokleiłem śruby. Całość w "stanie surowym" prezentuje się tak: ... ... Ta najbardziej mozolna cześć pracy za mną. Teraz pozostaje jedynie : - nabłyszczyć Sidoluxem - położyć płyn pod kalkomanię, kalkomanię i znowu płyn - nabłyszczyć jeszcze raz całość - zmatowić ... ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 22 Lipca 2008 Share Napisano 22 Lipca 2008 wygląda tak idealnie pomalowany, że prawie cukierkowo i aż prosi się by go troszkę utytać a przynajmniej zapuścić washa w linie podziału okładziny bo robię go 5-ty miesiąc a najważniejsze, że się nie poddajesz Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 22 Lipca 2008 Autor Share Napisano 22 Lipca 2008 wygląda tak idealnie pomalowany, że prawie cukierkowo i aż prosi się by go troszkę utytać a przynajmniej zapuścić washa w linie podziału okładziny Jak mi powiesz jak to dobrze zrobić, to zrobię... ale nie wiem jak a za długo nad nim siedzę, żeby go spaprać... Cieszę się, że Ci sie podoba A jak kolory, nie drażnią za bardzo ? Dawno mnie tu nie było i widać poziom idzie strasznie w górę . Powiem tak, zawsze mogło być lepiej, ale dość już ciągłego ścierania i poprawiania... ... a najważniejsze, że się nie poddajesz Kiedyś ustalaliśmy przecież że kawałek plastiku nas nie pokona :P ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 27 Lipca 2008 Autor Share Napisano 27 Lipca 2008 W krótkich żołnierskich słowach : ... Kalki położone, całość zmatowiona ( efekt "błysku" to "wina" aparatu ). Zapraszam do Galerii ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.