Skocz do zawartości

Odtłuszczanie


Michaello

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam takie pytanie dotyczące odtłuszczania. Jeśli naleje do miski wody z ludwikiem i włożę tam model to czy muszę potem go opłukać pod bieżącą wodą. Bo po wyschnięciu zrobiły mi się takie plamy jak gdyby po tej wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już używamy metody z płynem do naczyń to najpierw czyścimy model w misce, a potem pod bieżącą wodą go płuczemy. Następnie oszuszamy i wycieramy delikatna szmatka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Tylko uważajcie z nadmiarem spirytusu. Alkohol rozpuszcza plastik. Jak ja czyściłem spirytusem elementy mojego modelu, to po chwili się kleiły, co było reakcją rozpuszczania. Dlatego wacik na pyczku moczyłem w spirytusie, czyściłem element i od razu wkładałem go do wody żeby spłukać alkohol i zaprzestać rozpuszczanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzelu widze że dobrze kombinujesz

 

Odtłuścić mozna także benzyną ekstrakcyjną lub rozpuszczalnikiem ftalowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lu widze że dobrze kombinujesz

 

Odtłuścić mozna także benzyną ekstrakcyjną lub rozpuszczalnikiem ftalowym.

Chyba nie tym "sposobem" , który zaproponował Rzelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
Wg mnie odłuszczanie to zabobon, ja przed malowaniem tylko model czyszczę dużym pędzlem o miekkim włosiu, żeby nie było kurzu i innych drobinek i jeszcze nigdy modelu nie odłuszczałem. Jakoś dotychczas nie narzekam.
Z doświadczenia wiem, że większość modeli nie trzeba odtłuszczać. Jednakże sam odtłuszczam każdy model, bo nigdy nie wiesz, który trzeba, a który nie, a to się potem okazuje, jak zaczynasz malować i farba Ci się plastiku nie trzyma. Na 20 pierwszych modeli zdarzyło mi się to chyba 3 razy; od ostatniego razu zawsze model idzie pod kran z ciepłą wodą, zanim zacznę go malować.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zaczynasz malować i farba Ci się plastiku nie trzyma.

Moja farba jakoś się trzyma, więc nie odłuszczam, ale może kiedyś mi się zdarzy co Tobie.

Jak Ci się zdarzy tak kilka razy, to później, jak to mówią: "zaczniesz dmuchać na zimne", czyli każdy model pod kran.

Jest takie powiedzienie wśród pilotów: "ucz się na cudzych błędach; na swoich możesz już nie zdążyć"...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci się zdarzy tak kilka razy,

No coś mi się właśnie takiego zdarzyło. 1 raz w życiu rozcieńczyłęm emalie benzyną lakową, nałożyłem 2 cieńke warstwy i chciałem 3, ale farba jakby się ścierała. Czy to się stało właśnie dlatego, bo nie odłuszcałem czy dlatego, bo rozcieńczyłem farbę czymś innym niż zwykle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacper, 2 podstawowe błędy, mogace wpłynąc na to zjawisko to:

za "suchy" i/albo za dużo rozcieńczalnika

zbyt duża odległość strumienia farby od powierzchni malowanej.

farba wyschła w powietrzu, ale musiałeś dobrze je wymieszac, skoro Ci zamsz nie powstał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.