Skaidrus Posted December 29, 2019 Share Posted December 29, 2019 Od pewnego czasu rozmyślałem nad modelem T-80U. Pierwotnie wybrałem Trumpetera, ale akurat pojawiło się na rynku RPG z zachwycającym rysunkiem na okładce, dłuższą rurą do brodzenia na wieżą i ruchomymi gąsienicami. Każdy ma swoje kryterium wyboru Recenzje były obiecujące, więc decyzja zapadła szybko. Model składałem bez większych problemów. Jedynym miejsce, nad którym musiałem popracować był wydech. W mocowaniach fartuchów bocznych usunąłem kołki mocujące, bo nie zgrywały się z otworami. Detalizacja modelu jest na wysokim poziomie, blaszki dodano tam, gdzie to naprawdę potrzebne. Miłym akcentem były elementy z gumy, aczkolwiek w moim egzemplarzu fartuchy były nieco zdeformowane. Bez żalu zamontowałem zatem elementy plastikowe. Użyłem lufę i wyrzutnie granatów Abera oraz beczki na paliwo od Miniarm. Chemia to Real Color AK, lakiery VMS i różne akryle, filtry, washe i pigmenty Ammo, AK i Vallejo. Model wedle założeń miał być pokryty kurzem i zaschniętym błotem. Wyszło tak sobie, na przyszłość raczej zastosuję błoto na bazie emalii, a nie akrylu. Generalnie model wart grzechu – polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FAHR Posted January 2, 2020 Share Posted January 2, 2020 Mam wrażenie, że zbyt duża ilość błota i kurzu skutecznie przykryła resztę twojej pracy. Paradoksalnie to błoto nie wygląda w całości źle. Na fartuchach bocznych i na płycie tylnej masz super efekt, ale już na kołach wygląda nie specjalnie. Kurz też trzeba z umiarem nakładać- zamiast dedykowanej chemii często lepiej wygląda sam pigment czy pastela. Druga sprawa- na wieży widać szew, który jest tylko na modelu, prawdziwy wóz go nie ma. Fartuchy boczne w tym modelu aż się proszą żeby je mocno powyginać (albo zdjąć :P). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skaidrus Posted January 7, 2020 Author Share Posted January 7, 2020 Dziękuję za merytoryczne uwagi. W dniu 2.01.2020 o 19:15, FAHR napisał: Mam wrażenie, że zbyt duża ilość błota i kurzu skutecznie przykryła resztę twojej pracy. Zgadam się z tym, ale generalnie założeniem było pokazanie ubrudzonego pojazdu, który zdążył wyschnąć zanim został umyty. Kwestią dyskusyjną jest natomiast samo założenie. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że faktycznie trochę pracy włożonej w „postarzanie” poszło na marne. Cały czas szukam równowagi między brudzeniem/kurzeniem a tzw. weatheringiem. Może uda się ją odnaleźć na obecnie budowanym Abramsie W dniu 2.01.2020 o 19:15, FAHR napisał: Paradoksalnie to błoto nie wygląda w całości źle. Na fartuchach bocznych i na płycie tylnej masz super efekt, ale już na kołach wygląda nie specjalnie. Kurz też trzeba z umiarem nakładać- zamiast dedykowanej chemii często lepiej wygląda sam pigment czy pastela. Fartuchy i błotniki to dedykowana chemia, koła to tylko pigment i fixer. W dniu 2.01.2020 o 19:15, FAHR napisał: Druga sprawa- na wieży widać szew, który jest tylko na modelu, prawdziwy wóz go nie ma. Możesz dokładniej to wskazać ? Wstyd, że tego sam nie zauważyłem na etapie przygotowań… Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FAHR Posted January 8, 2020 Share Posted January 8, 2020 W dniu 7.01.2020 o 14:36, Skaidrus napisał: Możesz dokładniej to wskazać ? Wstyd, że tego sam nie zauważyłem na etapie przygotowań… Zdjęcie 8 i 9, spojenie stropu wieży i bocznej ściany, tak mniej więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skaidrus Posted January 10, 2020 Author Share Posted January 10, 2020 W dniu 8.01.2020 o 23:05, FAHR napisał: Zdjęcie 8 i 9, spojenie stropu wieży i bocznej ściany, tak mniej więcej. Faktycznie. Uznałem to za próbę odwzorowania pozostałości po formie odlewowej. Ale to była raczej forma wtryskowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.