Skocz do zawartości

Fw 190F-8 Eduard 1/48


ssszzzymon

Rekomendowane odpowiedzi

To jest w sumie pierwszy model samolotu, który pomalowałem korzystając z tych wszystkich nowoczesnych magicznych środków olejnych i akrylowych ;). Dawno temu malowałem lakierami do paznkoci, bo czemu nie, Ił z Plastyka z perłowym wykończeniem wygląda bardziej niż ok, a potem oczywiście Humbrolkami/Revellami. To znaczy, nie jest to pierwszy model w ogóle pomalowany "nowoczesnym" sprzętem, maluję mnóstwo rzeczy do gier w skalach nikczemnych (1/100 głównie i głównie piechota i sprzęt pancerny). I teraz mam pytanie  i prośbę o opinie jak to wygląda. Raz jak patrzę na model to mi się wydaje, że przedobrzyłem z cieniowaniem itp, raz mam wrażenie, że czegoś brakuje. W czołgach wiem kiedy powiedziec sobie dość, tutaj nie mam pojęcia. Model jest sklejony trochę na odwal - raz, bo to pierwszy i chciałem szybko skończyć, dwa, że teraz wiem jak niedoskonałości w klejeniu, szpachlowaniu wychodzą na końcu i wreszcie dlatego, że mnie zezłościł, bo na sam koniec instrukcji sie dowiedziałem, że maskę trzeba otworzyć, czego nie lubię i cały silnik, uzbrojenie w kadłubie (robiłem, bo chodziasz nie miałem zamiaru otwierać, to lubię jak coś tam w środku jest i jest nawet pomalowane) musiałem na żywca wyciąć cążkami, żeby zamknąć tą cholerną klapę. Średnio to do siebie pasuje szczerze mówiąc. Po tej przygodzie dałem sobie spokój z perfekcyjnym przygotowywaniem powierzchni, bardziej skupiając się na malowaniu. Z tego co wiem, to stary Edusrdowy Fw-190, wersja weekendowa, absolutnie prosto z pudełka.

uGFGNYn.jpg

etHlWg6.jpg

Mq0mQ3g.jpg

byMGY1C.jpg

TT0FhLm.jpg

OXa12ko.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
On 9/13/2020 at 8:03 PM, Campana said:

Jak ja kiedyś marzylem żeby umieć tak pomalować fokę.

Trochę duszno na tych zdjęciach, przydałby się wiekszy namiot. 

Na koniec dałeś mat?

Tak, namiot większy już kupiony. Wcześniej robiłem głównie modeliki w 1/100 i taki mały namiot był ok, ale do 1/48 się nie nadaje. Jeszcze Focke Wulf wszedł, ale P-47 za cholerę :).

Dałem mat na koniec. Nie za dużo i nie za matowy mat. Kiedyś potrzebowałem na gwałt matu, w sklepie w pobliżu był tylko akrylowy mat Revella, wziąłem i został. Jak dla mnie jest w sam raz matowy, nie za dużo, nie za mało. Psikam z aero z firmowym rozcieńczalnikiem. Ten samolot to był poligon doświadczalny i ten mat nie był planowany, ale wyszło trochę za świecąco, więc trochę go zmatowiłem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.