spiton Napisano 19 Kwietnia 2008 Share Napisano 19 Kwietnia 2008 Robiąc porządki dzieciom, znalazłem takiego oto konia. Przypomniałem sobie relacje reggey'ego, i mój brak satysfakcji, ze sposobu malowania przez niego konia :-)). Znalazłszy wśród rupieci dzieci ładnego konika, postanowiłem sie nim pobawić. Nie wiem czy mi dobrze wyszedł, ale ten mój post ma raczej pokazać, jak niesamowitym zadaniem , jest pomalowanie konia. Przejrzałem kilka zdjęć, i nie zastanawiając sie, ani nawet nie czyszcząc konia, z nadlewek, i niedoskonałości formy, przystąpiłem do malowania. Znalazłem do kompletu rycerza, nie wiem, czy to faktycznie komplet, ale udało sie go zamontować w siodle. Rycerzem tez sie nie przejmowałem wiele. trochę mi wstyd z tego powodu, ale to tylko taka wprawka.Dorobiłem mu za to fajnego "irokeza" :-))Rycerz jest jeszcze bezbronny, ale to sie pewnie zmieni. Wygląda to tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corsair Napisano 19 Kwietnia 2008 Share Napisano 19 Kwietnia 2008 W ten prosty sposób dzieci straciły konika.... taki ojciec..., że niby malowanie poćwiczyć ... a tak naprawdę to się chciał rycerzykiem pobawić Kobyła wyszła super, no może za wyjątkiem ogona. I przydało by się jakimś półmatem potraktować. Ale samo malowanie - w dechę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 19 Kwietnia 2008 Share Napisano 19 Kwietnia 2008 A mi się Spitonie Twój koń (bez urazy) nie podoba. Taki drewniany mi się wydaje, na taki sam kolor maluję trzonki narzędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 19 Kwietnia 2008 Autor Share Napisano 19 Kwietnia 2008 Reggy, nie chodziło mi oto,żeby pokazać jaki ze mnie extra malarz, tylko,żeby pokazać, nie tylko tobie,że malowanie konia, to bardzo skomplikowana sprawa, wymagająca więcej analiz i kontemplacji, niż trzonek kilofa. zrobie trochę lepsze foty, , i go przede wszystkim dokończę, ale jest na tym koniu kilka warstw farby, i kilka warstw lakierów bezbarwnych, A mimo wszystko efekt jest taki sobie. Blache, czy drewno jest znacznie łatwiej oddać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 19 Kwietnia 2008 Autor Share Napisano 19 Kwietnia 2008 Nowe fotki, mam nadzieje, że lepiej widać, co autor miał na myśli :-)) Pozdrawiam :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.