filipsg Napisano 31 Października 2020 Share Napisano 31 Października 2020 Uszanowanie, za półdarmo wpadł mi w ręce USS Andrew Jackson z Revella w 1/200, stareńka zabaweczka z całkowicie fikcyjnym wnętrzem, ale co tam. Pomyślałem, że mogę sobie nad nim popracować Mamy tu na forum jakichś speców od amerykańskich boomerów, którzy podejmowali się walki z tym cudakiem? Dokumentacji zdjęciowej dla Lafayette'ów jest w sieci masa, ale już o modelu w internecie jest dziwnie cicho... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 31 Października 2020 Share Napisano 31 Października 2020 nie chciałbym Cię zniechęcić ale..... z tym amerykańcem jest jak z niemieckim ubootem klasy XXI (też od Revella) - wnętrze jest.... hmmm... zabawkowe (żeby nie użyć mocniejszych słów). Jakbyś chciał się bawić z robienie lepszego wnętrza to będzie robota praktycznie od zera, bo z tego co kojarzę to tam nawet długości poszczególnych sekcji mają się nijak do rzeczywistości. Co do materiałów.... mam tego całkiem sporo ale to musiałbym zebrać do kupy co zajmie kilka dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 31 Października 2020 Autor Share Napisano 31 Października 2020 Że wnętrze jest do bani, to wiem, spokojnie, nawet nie zamierzam z nim walczyć Ale z tego co udało mi się ze strzępów informacji w sieci wyczytać, to z zewnątrz model nie jest najgorszy, a na pewno lepszy niż ten kartofel wydany przez Revella w nieco mniejszej skali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 31 Października 2020 Share Napisano 31 Października 2020 OK - to poogarniam jakieś plany co mam i się odezwę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 15 Listopada 2020 Autor Share Napisano 15 Listopada 2020 Odebrałem dziś paczuszkę z Andrew Jacksonem i wygląda to grubo Detali nie ma, a te które są, są do wywalenia - ten model to będzie przygoda życia, hihi... Strach przykładać kadłub do planów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.