rtoipmodest Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Witam, W ramach przerwy od pancerki zabieram się za tego klasycznego jeta. Tu mamy in boxa http://www.mkzobor.sk/recenzie/f-104_rev/f-104_rev1.htm Z powodu mego braku doświadczenia (ostatnie samoloty kole 1999r.) zdecydowałem się na kamo SEA. Tu foto egzemplarza, który mam zamiar sklecić: http://www.modellversium.de/galerie/8-flugzeuge-militaer-modern/2050-lockheed-f-104c-starfighter.html Model to przeskalowana 48 Monograma, śliczny i dlatego będzie OOTB, no może z wyjątkiem kabiny. Jeśli ktoś ma jakieś dpświadczenia z tym modelem lub jakieś źródła to byłbym bardzo wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kermit Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 OOTB?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Ten in-box nie jest najlepszy, ale samolocik, jak najbardziej, interesujacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 13 Maja 2008 Autor Share Napisano 13 Maja 2008 OOTB - out of the box, znaczy z pudła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kermit Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 OOTB - out of the box, znaczy z pudłaAcha, rozumiem. Dzięki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bruce Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Modelik nawet. Bede zaglądał. BTW, tak poza tematem samego modelu.... Jaka jest różnica w F-104 pomiędzy A,B i C? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZIO BY NAITT Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 OOTB - out of the box, znaczy z pudła Tudzież PZPR - Prosto Z Pudła Robiony PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kermit Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 PZPR - Prosto Z Pudła RobionyDobre! W życiu nie wpadłbym na to rozwinięcie. Uśmiałem się, jak rzadko kiedy! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 13 Maja 2008 Autor Share Napisano 13 Maja 2008 Jaka jest różnica w F-104 pomiędzy A,B i C? Nie jestem expertem, ale A to wersja myśliwska, C taktyczna tj mogła przenosić atomówkę. No takie były czasy.... Tu jest bardzo ładnie opisana wersja C http://home.att.net/~jbaugher1/f104_9.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elcin Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 C taktyczna tj mogła przenosić atomówkę. No takie były czasy.... Owszem taktyczna zwana także strategiczną czyli taką, która może przesądzić o losach wojny (bądź co bądź atomówka jest taką bronią) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Nie jestem tego w 100% pewien ale chyba w wersji A fotel był wyrzucany w dół a nie do góry jak jest to w zwyczaju. O ile dobrze pamiętam nie trzeba było długo czekać na efekty takiego rozwiązania...Podkreślam natknąłem się na takie informacje kilka lat temu więc przepraszam jeśli to co napisałem mija się w jakimś stopniu(lub całkowicie) z prawdą!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Jaka jest różnica w F-104 pomiędzy A,B i C A wersja B to byla, chyba wersja dwumiejscowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 14 Maja 2008 Share Napisano 14 Maja 2008 A może tak w końcu jakaś relacja z budowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 14 Maja 2008 Autor Share Napisano 14 Maja 2008 Teraz mam tydzień urlopu. Jednocześnie będę ciągnął dwa projekty pancerkowe. Wracam po Bożym Ciele, wtedy coś ruszy z kopyta. Na zaostrzenie apetytu trochę fot wyprasek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bruce Napisano 14 Maja 2008 Share Napisano 14 Maja 2008 hmm...to chyba typowe dla Revella, że ma takie jakby "zacieki" w plastiku. Takie jakby smugi w strukturze materiału... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 14 Maja 2008 Share Napisano 14 Maja 2008 Po co zakładasz relację z budowy modelu , jak jeszcze kompletnie nic nie zrobiłes?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 14 Maja 2008 Autor Share Napisano 14 Maja 2008 Cobyś mi znalazł dokumentację Jacku myślę, że ten model jednak powstanie Na chwile obecną mam sklejony tył kadłuba, położone hamulce aerodynamiczne, wklejoną komorę podwozia głównego. Wyciąłem i poobrabiałem jeszcze sporo innych części. Jestem teraz poza domem i przez tydzień bedę składał co innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 29 Maja 2008 Autor Share Napisano 29 Maja 2008 Co by nie było, że nic nie robię. Postęp nikły bo maiłem kryzys kabinowy (po spasowaniu środka fotel był za wysoko i owiewka odstawała jakieś 2mm). Po drodze były też podniety związane z pojadami (zby wiele pomysłów na raz). Do rzeczy. Model będzie przedstawiał samolot stacjonujący w Tajlandii pod koniec 66r. Kamo SEA oczywiście. W moim zamierzeniu na "dio" po ostatnim przeglądzie i zdjąciu pasków oraz zabezpieczeń czeka na podkołowanie na początek pasa. Całe wielkie uzbrojenie w gotowości do użycia. Zamknięte hamulce, ale klapy opuszczone. Tak jak na tej fotce z 1958 z ROC: Postęp prac (jest jeszcze trochę dupereli, kt nie pokazałem): Kadłub. Nawiercone otwory pod pylony uzbrojenia i sondę do tankowanmia. Pocieniona osłona przeciwsłoneczna nad tablicą. Wklejony panel z pokrywą działka - przepiękny z porównaniu z F-16 Revella: Tylna sekcja kadłuba. Zamknięte hamulce, było to dość koszmarne i musiałem rozwalić środek bo inaczej by mi się zapadły do wnętrza. Jak widać nie obyło się bez szpachlówki. Raczej z mojej winy bo niemrawo ścisnąłem podczas klejenia (częściowo szpachlowałem cjanoakrylem). Szpachlówka miała raczej za zadanie wyoblić spód, który lekko się przesunął w pionie. Kabina. Kokpit razem z wnęką podwozia przedniego. Wklejenie tej części budzi pewne moje obawy. Widać jak pieknie zrobione są panele boczne. A model bodaj z 1988r! Fotel. Po zeszifowaniu spodu okazał się za niski i dostał płytkę styrenu 0,5mm. No i to co lubię najbardziej czyli pamperki (tj. ludki). Pochodzą z zestawów Hasegawy. Pilot został poszerzony w ramionach, w kabinie jest sporo miejsca, a zrobili wyjątkowego chudziaka. Jego siedzenie potraktowałem pilnikiem - siedział za wysoko. Teraz czeka jeszcze na nowy przewód tlonowy i pasy. No i dwóch "obsługantów". Wybrałem tego spokojniejszego I na koniec wprawki w malowaniu. Koła od wersji G. Jedno potraktowane czarnym Testorsem, drugie jego mieszanką z bodaj stalą i na to metalizer Testorsa w formie suchego pędzla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 4 Czerwca 2008 Autor Share Napisano 4 Czerwca 2008 Kończę sekcję ogonową. Wkleiłem dyszę. Chyba powinna mniej wystawać. Na jenej fotce w powietrzu wcale jej nie widać Śilnik zalałem błyszczącym lakierem co ma dawać efekt gorącego powietrza. ' Mam problem z usterzeniem poziomym. Nie wiem, czy zaznaczony element występował w tej wersji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 4 Czerwca 2008 Share Napisano 4 Czerwca 2008 rtoipmodest, wygląda na to, że wersja C nie miała tego elementu: "The first single-seat F-104C fighter-bomber variant made its initial flight on 24 July 1958 and began to go into service late in that year, essentially taking up the slack as F-104A production tapered off. The F-104C was hard to tell from the F-104A, the most distinctive difference being that the F-104C could be fitted with a fixed inflight refueling probe to the right of the cockpit for probe-and-drogue refueling. The F-104C also added a centerline pylon, essentially to carry a B28 parachute-retarded nuclear store. Some sources claim the centerline pylon was "wet", capable of carrying an external fuel tank; that F-104As could be fitted with the centerline pylon; and the F-104C's underwing pylons were wired for Sidewinder carriage; but all these assertions seems to be incorrect. The F-104C's centerline pylon could be fitted with a "catamaran" double stores rack for two Sidewinders, but the rack caused too much drag and it was rarely carried. The F-104C's primary weapon for the strike role was the B28 nuclear store carried on the centerline pylon. " Zdjęcia: F-104C F-104C - ogon A cały walkaround jest tutaj - F-104C Walkaround Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 5 Czerwca 2008 Autor Share Napisano 5 Czerwca 2008 Dzięki za fotki. Tego NASA'owskiego jeszcze nie miałem. Kolega podesłał mi plany i sądzę, że maiły to (element na stateczniku) niektóre maszyny wersji G. Usunąłem to i skleiłem usterzenie. Skromny postęp prac: http://forum.31blot.mil.pl/viewtopic.php?f=7&t=1675&p=56145#p56145 Jutro wolne to może uda się skleić przód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 21 Czerwca 2008 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2008 Mam problem z grubością owiewki. Nie chce się zamknąć z powodu głowy pilota. Czy jest jakiś patent na jej pocienienie od środka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 21 Czerwca 2008 Share Napisano 21 Czerwca 2008 Czemu nie malowałeś paneli bocznych, ani żadnych przycisków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 21 Czerwca 2008 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2008 Skąd pomysł, że ich nie malowałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 21 Czerwca 2008 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2008 Figurka: Fotel: Na zawsze (?) razem: W maszynie (ze względu na problemy z zamknięciem kabiny fotel został obniżony bardziej niż w oryginale i nieco zeszlifowałem hełm): Fotka z góry, jakkolwiek niewyraźna ma udowodnić, że w środku pomalowałem co trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.