Jump to content

North American P-51-A Mustang ICM


Spit
 Share

Recommended Posts

Witam ponownie

 

 

Prezentuję kolejnego Mustanga w skali 1/48 firmy ICM.Tym razem jest to wersja A z silnikiem Allison.

Malowanie jest fikcyjne, bardzo podoba mi się sylwetka tej wersji i dlatego pomalowałem go na srebrno-humbrol polished steel aluminium.Ma wyglądać jak nówka prosto z salonu ;o)

 

Zapraszam do oglądania

 

 

1895af294378014d.jpg

 

a407a268f8046bf1.jpg

 

1ceab42ca9222652.jpg

 

102c3f634f2b063f.jpg

 

128e890adf3d1403.jpg

 

01672654946ac7b6.jpg

 

ad98c5b690cb1561.jpg

 

 

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Cześć

 

Owiewkę właśnie maluję nową więc będzie bez zacieków.

Co do Merlina to masz rację, jednak Mustang z Allisonem również był używany z powodzeniem do akcji rozpoznawczych, gdyż ten silnik dobrze zachowywał się na małych wysokościach.

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Gdyby Mustang nie dostał Silnika MERLIN to kto wie czy zawojowałby na jakimkolwiek niebie...

 

Nie nalezy zapominac o wersji szturmowej A-36 Apache (wlasnie z silnikiem Allison), ktora to dobrze sobie wojowala pod niebiem Afryki i Wloch...

 

pzdr.

Hubert

Link to comment
Share on other sites

Bardzo miło jest gościć na forum moją ulubioną wersję Mustanga.

 

Gdyby Mustang nie dostał Silnika MERLIN to kto wie czy zawojowałby na jakimkolwiek niebie...

 

Niestety kolega myli się i to znacznie. Mustangi z silnikiem Allisona (podobnie jak P-40 z tym samym silnikiem) były niezastąpione z trudnych warunkach polowych (Afryka,Morze Śródziemne, Teatr CBI). Mustangi w wersji A używane były z powodzeniem w Birmie jeszcze w 1944 roku. Wypada przytoczyć chociażby postać Amerykanina Jamesa Englanda, który na tym właśnie samolocie stoczył swoje najwspanialsze pojedynki. Pomimo niewielkiego pułapu operacyjnego Mustang ten był niezwykle wytrzymały (szczególnie wersja A-36 Apache) i idealnie sprawdzał się do szybkiego i dokładnego fotografowania rozpoznawczego.

 

Co do samego modelu, to pomimo tego, że nie znoszę fikcyjnych malowań, to ten pomysł był całkiem niezły.

 

Plusy:

 

1. Nieźle położony metalizer (lepiej niż w P-51D);

2. Dobrze wykonany "Mustangowy Spód";

3. Całkiem gładko ułożone kalki;

 

Minusy:

1. Nie do końca spasowane oszklenie;

2. Brak zewnętznych elementów aparatury radiowej;

3. Szpary w krawędziach natarcia skrzydeł

4. Odstające pokrywy kół podwozia głównego;

5. Model sprawia wrażenie budowanego na szybko;

 

Ogólna ocena 5,5/10

 

Mogłeś pokusić się o jakąś waloryzację i trochę wnikliwiej poszperać w dokumentacji. Budując srebrnego Allisona mogłeś przynajmniej częściowo bazować na prototypie Mustanga NA-73X. Sam planuję zbudować sobie taki model w przyszłości. To sporo roboty, ale efekt będzie tego wart.

 

Pozdrawiam i czekam na kolejne modele "Ogiera"

Kornik

Link to comment
Share on other sites

Witam

 

 

Wady tak jak w P51 D wytknąłeś trafnie jednak z kilkoma się nie zgodzę.

Więc tak oszklenie już wymieniłem bo poza spasowaniem było kiepsko pomalowane.

Brak anteny mogę wytłumaczyć własnym widzimisie, po prostu spośród wszystkich Mustangów "linia" tej wersji najbardziej mi się podoba, więc nie chciałem zakłucać jej anteną.

Szpar w krawędzi natarcia nie ma, takie wrażenie sprawia jej niedomalowanie którego wcześniej nie zauważyłem, no ale już nie poprawię.

Model miał być szybki , chodziło mi o odtworzenie bryły, i sylwetki tej wersji.

Jednak to co mnie denerwuje i co chcę zmienić, mam nadzieje że się uda przy P-51 B to właśnie wyeliminowanie, drobnych błędów psujących efekt całej pracy.

 

 

Pozdrawiami czekam na odpowiedź

Link to comment
Share on other sites

Więc tak oszklenie już wymieniłem bo poza spasowaniem było kiepsko pomalowane

 

Chodziło głównie o szybki na wysokości przedziału aparatury radiowej.

 

Brak anteny mogę wytłumaczyć własnym widzimisie, po prostu spośród wszystkich Mustangów "linia" tej wersji najbardziej mi się podoba, więc nie chciałem zakłucać jej anteną.

 

Niechaj i tak będzie.

 

Szpar w krawędzi natarcia nie ma, takie wrażenie sprawia jej niedomalowanie którego wcześniej nie zauważyłem, no ale już nie poprawię.

 

Możliwe, że to tylko takie wrażenie.

 

Ważne, że nie zarzucasz tematu Mustanga, a wręcz przeciwnie, rozwijasz go. Mam nadzieję, że weźmiesz się jeszcze kiedyś za wczesne P-51, A-36 lub P-51A np. z zestawu Accurate Miniatures. Kto wie, może Italeri lub Eduard zrobią nam kiedyś prezent i przepakują te modele. To by było bardzo miłe

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.