Yamaha R1M, Tamiya 1:12

[Bikernytzu]

W prawdziwych niezbyt są likwidowane szwy więc jest bardzo realistyczne, podoba się!

Pozdrawiam jako szczęśliwy posiadacz i fan Erone

[Observer]

No fakt przegapiłem ten temat, jakoś nie rzuciło mi się w oczy .

Bikernytzu, gratuluję pięknej sztuki, "dużo gazu i sprzęgło od razu" .

Jeśli chodzi o szybkę zaś, to miałem pewien problem, ponieważ kształt szyby sprawia, że farba spływa do środka (jest to emalia) i po prostu się nie trzyma powierzchni. Miałem więc z tym spory problem, nakładałem cienkie warstwy wielokrotnie i w końcu się udało, ale to był żmudny proces. Może macie jakieś lepsze patenty na farby typu smoke lub cear przy takich niekorzystnie niepłaskich powierzchniach.

Edytowane 6 Lutego 2022 przez Observer

[Observer]

Zabrałem się za fatałaszki, maskowanie, malowanie, oklejanie. Nakładanie karbonu zabrało mi niemal dzień życia, bo dopasowywanie i zmiękczanie tych kalek jest dość upierdliwe. Na końcu zauważyłem, że bak jest z prawej strony lekko ubrudzony czarną farbą, jakoś spróbuję z tego wyjść. Teraz pozostaje to wszystko polakierować.

[cayman]

Wygląda dobrze ,jedynie zdjęcia mogłyby być lepszej jakości.

[Observer]

Garnitur już polakierowany, starałem się o jakieś lepsze zdjęcie na mono tle w lepszym świetle

[cayman]

Dla kontrastu powinieneś dolne osłony wydechu w owiewkach pomalować aluminium bądź steelem.

[Observer]

Chyba masz rację, jak patrzę teraz na zdjęcia to nie są w carbonie, chociaż niekoniecznie musi to być metaliczny odcień, widzę też ciemne osłony. Wygląda na to, że moje będą akcesoryjne dla zamożnych klientów

[cayman]

Mam te fotki , wychodziły z osłonami carbonowymi i metalowymi, ja wybrałem drugą opcję dla kontrastu.

[Observer]

No faktycznie są różne wersje kolorystyczne dolnej partii jak przeglądam zdjęcia. Wszystko chyba zależy od indywidualnego poczucia estetyki. Najlepiej było by mieć dwie wersje obok siebie, ocenić wg preferencji i wybrać.

[Observer]

Zająłem się już obudową zadupka (wybrałem wersję mniej cywilną z kostką telemetryczną), montażem baku i bocznych paneli. No i tutaj jakoś to wszystko nie bardzo się układało. Pozycja siedziska była jakaś dziwna, wspominał o tym Kolega Cayman w swoim warsztacie onegdaj. Mało tego, bak też musiałem lekko upozycjonować. Aż musiałem przyjrzeć się jeszcze raz zdjęciom tej maszyny, ale faktycznie w realu jest tam sporo szpar. W międzyczasie przygotowałem jeszcze graty do homologacji drogowej.

[Observer]

Miałem spore problemy ze spasowaniem prawej owiewki ze względu na zbyt szeroko poprowadzony kabel od chłodnicy. Musiałem to odpowiednio poukładać  i dopiero się udało. Moto skończone, można szarpać manetą.

Ogólnie rzecz biorąc model nie był dla mnie łatwy, czasami wydawało mi się, że puściłem się na zbyt szeroką wodę z tą waloryzacja, ale szczęśliwie po wielu długich godzinach walki udało się go skończyć. Dziękuję Caymanowi za cenne merytoryczne uwagi.

[cayman]

Widać ,talent modelarski Kolega ma, a rad i uwag warto wysłuchać i to się chwali.

Teraz czekam na galerię .