kornik_69 Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 U naszych południowych sąsiadów już się pojawiła, do nas ma przylecieć prawdopodobnie w lipcu: http://matusek.cz/web/view.php?cisloclanku=2008060010 Pomimo swojej wyjątkowej urody, ślicznotka ma jednak jeden dość poważny błąd, a mianowicie osłony silników. Zostały wymodelowane tak, że przypominają te z samolotu DC-2, lub jeszcze bardziej te, które można było spotkać z sowieckim odpowiedniku C-47 czyli Li-2, a które osłaniały silniki ASz-82. Bardzo cieszę się, że Trumpeter zaserwował nam następczynię leciwej już Dakoty Monogramu, jednakże będzie ona wymagała, albo sporego nakładu pracy własnej, albo żywicznej waloryzacji. Pozdrawiam Kornik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil zoszak Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 MATKO BOSKA... Ale wypasiona poczciwa DAKOTA... Wiem wiem... C-47 Ale ja To latadło nazywam po mojemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TomaszDudek Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 Oni te błędy chyba specjalnie robią żeby osoby takie jak ty które chcą wykonać w 100% originał dokupowały dodatki.bo dlamnie czy będą miały ruskie osołony z uesańskimi silnikami to beż różnicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted June 17, 2008 Author Share Posted June 17, 2008 No niestety, jeśli ktoś chcę porządnie zrobić w miarę wierną replikę danej maszyny, to musi być na takie rzeczy przygotowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrzechuG Posted June 28, 2008 Share Posted June 28, 2008 Nie ważne jakie ma osłony czy silniki, "maniacy" zawsze znajdą jakieś niezgodności. Trzeba jednak przyznać że model piękny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted July 1, 2008 Author Share Posted July 1, 2008 Tak jestem maniakiem i nigdy tego nie kryłem. O niezgodnościach modelu z oryginałem mówię, by ci którzy chcą złożyć prawidłową Dakotę, mieli świadomość tego, co trzeba w tym modelu poprawić, aby taką Dakotę właśnie sobą reprezentował. Jeśli ktoś chce sobie złożyć coś bliższego Li-2 lub DC-2 to proszę bardzo Taka jest chyba specyfika tego działu, żeby porównywać modele z oryginalnymi maszynami i innymi modelami, aby modelarze wiedzieli czy warto wydać na dany model pieniądze czy też nie. No, a ten właśnie model C-47 niestety szarpnie nas trochę po kieszeni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tangogolf Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 I bardzo dobrze, że są tacy co z lupka oglądaja.... nie ma to jak rozczarowanie za kilka setek złotych... + perspektywa dokupienia tony zywicy, blachy ........ i szpachli. Po to tu zagladam, by wiedziec co się w pudłach kryje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.