Wallace Napisano 11 Sierpnia 2008 Share Napisano 11 Sierpnia 2008 "K-141 Kursk był rosyjskim atomowym okrętem podwodnym projektu 949 (w kodzie NATO Oscar II) przeznaczonym do zwalczania jednostek nawodnych i przenoszenia pocisków rakietowych dalekiego zasięgu. Został zbudowany w maju 1994 roku, zatonął 12 sierpnia 2000 roku wraz z całą, liczącą 118 osób załogą." ... Po krótkiej przerwie, czas na dalsze rozbudowywanie floty. Na kolejny ogień idzie "Kursk" Revell'a. Pudło bardziej długie niż szerokie : ... Instrukcja jak zawsze konkretna i czytelna : ... Kalkomania i Wypraski dobrej jakości, mimo że ich niewiele ( wybaczcie, skleiłem już kadłuby ) : ... Mam nadzieję, że nie będzie to "szło" tak długo jak Typhoon, ale Blitzkrieg'a też nie obstawiam . Sen z powiek spędza mi tylko malowanie. Malowac jak "Oriol'a" ( cały na czarno ) czy jak Kursk ( czerwono-czarno ) ? ? ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 11 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 11 Sierpnia 2008 Na początek skleiłem kadłub. Łączenie wymagało szpachlowania. Gorzej poszło z włazami od wyrzutni, tu szpachli poszło znacznie więcej, nie było się również bez ostrego szlifowania : ... ( przepraszam za jakość zdjęć ) ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 11 Sierpnia 2008 Share Napisano 11 Sierpnia 2008 Czytales na forum, jakego ten model ma babola w stosunku do oryginalu ? Tak czy siak - bede kibicowal. Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 12 Sierpnia 2008 Share Napisano 12 Sierpnia 2008 również kibicuję i mam nadzieję że zrobisz dwa stery Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 12 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 12 Sierpnia 2008 Czytales na forum, jakego ten model ma babola w stosunku do oryginalu ? Tak czy siak - bede kibicowal. tak, tak, wiem.... ... również kibicuję i mam nadzieję że zrobisz dwa stery hehe... czytacie w moich myślach. Spiłowałem co trzeba ( na środku rufy kawałek steru ) i dorobiłem drugi ster. Jędrek co prawda sugerował wyrzucenie oryginałyu i zrobienie dwóch takich samych, ja jednak zostawiłem sobie jeden, a drugi dorobiłem z dwóch sklejonych pociętych kawałków z ... wnętrza pudełka CD... ( też czarne ). Na razie jestem na etapie dokładania kilogramów szpachli i szlifowania. Nie powinno wyjść najgorzej ... Niedługo wrzucę jakieś fotki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 20 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 20 Sierpnia 2008 Jak pisałem powyżej, na początek dorobiłem ster z wnętrza pudełka CD. Nie obyło się bez szpachlowania łączeń i szlifowania dorobionego steru ( był "grubszy" od oryginału ). Efekt nie wygląda źle ( mam nadzieję ) : ... A potem jakoś już poszło dalej : ... Generalnie, jak zauważył kiedyś Jędrek, elementy nie są idealnie dopasowane i po sklejeniu w wielu miejscach występowały nierówności, które trzeba było zeszlifować i zaszpachlować. Teraz pozostaje już "tylko" kiosk ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 21 Sierpnia 2008 Share Napisano 21 Sierpnia 2008 Jak pisałem powyżej, na początek dorobiłem ster z wnętrza pudełka CD. i jest ok choć mógłbyś zaznaczyć jeszcze (np igłą) ruchomą powierzchnię sterów w swoim poszedłem inną drogą i dorabiałem oba stery od podstaw elementy nie są idealnie dopasowane i po sklejeniu w wielu miejscach występowały nierówności, które trzeba było zeszlifować i zaszpachlować szlifowałem jeszcze zgrubienia na końcach wyrzutni, jakoś nie dopatrzyłem się tego na oryginale czekamy na kiosk Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 30 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 30 Sierpnia 2008 i jest ok choć mógłbyś zaznaczyć jeszcze (np igłą) ruchomą powierzchnię sterów mógłbym, gdyby nie ta delirka , a tak poważnie, odpuszczam, bo wiem że nie zrobię równo z innych "niedoróbek" - odpuszczam malowanie "oramowania" okien - z tego samego powodu : też nie zrobię równo ... szlifowałem jeszcze zgrubienia na końcach wyrzutni, jakoś nie dopatrzyłem się tego na oryginale mówisz i masz ... zeszlifowałem nierówności, dokleiłem kiosk, pomalowałem "nosek" na srebrno, a resztę na czarno - na razie jedna warstwa. Zobaczymy jak wyschnie jak będzie wyglądać. Przepraszam za jakość zdjęć : ... czekając, aż kadłub wyschnie, pomalowałem podstawkę, śruby oraz pakiet anten : ... wszystkie te "dodatki" są już gotowe . Natomiast kadłub - zobaczymy jak wyschnie i czy trzeba będzie malować kolejne warstwy. Generalnie zbliżamy się do "wykończeniówki" - podklejenie anten, śrub, a potem standardowa procedura - nabłyszczenie, położenie kalek, ponowne nabłyszczenie całości, matowienie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 1 Września 2008 Autor Share Napisano 1 Września 2008 Zgodnie z zapowiedziami podkleiłem śruby oraz anteny ( dla rozróżnienia pomiędzy moimi okrętami dobrałem "skromniejszy" wariant ) : ... ... ... W międzyczasie podmalowałem obramowanie wokół "wiatrochronu" (?) na kiosku : ... ... Co prawda parę niedociągnięć jest ( farba mogła lepiej pokryć ), ale cóż - poprzedni model mnie na tyle skutecznie wykończył ( 5 miesięcy - przy ok. 40-tu elementach ), ze teraz dałem sobie spokój z dopieszczaniem do granic możliwości - mam tylko nadzieję, że nie odwaliłem fuszerki. Tak czy inaczej model czeka na kalki a potem od razu ląduje w galerii ... Co prawda ta relacja przypominała "Blitzkrieg", ale cóż... ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 2 Września 2008 Share Napisano 2 Września 2008 jest ok, ważne że do przodu Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.