Lakier na sam koniec ?

[michal78]

Witam, czy jeśli nakładam suche pigmenty na matową (pomalowaną bezbarwnym matowym lakierem) powierzchnię to pomimo iż takiej powierzchni suchy pigment trzyma się zwykle dobrze powinienem jeszcze na koniec utrwalić wszystko lakierem bezbarwnym ? Mam na myśli sytuację gdy nie mam zamiaru użyć środka utrwalającego w rodzaju pigment fixer ze względu na linie podziału w które ten środek wnika.

[greatgonzo]

Na czym polega problem z liniami?

 

Lakier, fixer, jeden pies.

Generalnie zabezpieczenie pigmentów zawsze oznacza zmiany w ich wyglądzie. Zmienia się sposób odbijania światła, a drobinki pigmentów tu i ówdzie zmienią położenie podczas zabezpieczania. Dlatego warstwy powinny być możliwie niepłynne i trzeba uważać z dmuchaniem. Ale jakichś zmian należy się spodziewać i najlepiej jest je przewidywać.

Można też uzupełniać nakładanie pigmentów do skutku, ale tu też potrzeba nieco doświadczenia/wyczucia.

Jeżeli gotowy model będzie regularnie dotykany w różnych miejscach, np. czyszczony z kurzu, to zabezpieczenie jest niezbędne, o ile zmiany w efekcie końcowym są dla modelarza istotne. Gdy model ma wylądować w pyłoszczelnej gablotce, z której nie będzie wyjmowany, problem znika.

[michal78]

Dzięki

[Herod]

12 godzin temu, michal78 napisał:

Witam, czy jeśli nakładam suche pigmenty na matową (pomalowaną bezbarwnym matowym lakierem) powierzchnię to pomimo iż takiej powierzchni suchy pigment trzyma się zwykle dobrze powinienem jeszcze na koniec utrwalić wszystko lakierem bezbarwnym ? Mam na myśli sytuację gdy nie mam zamiaru użyć środka utrwalającego w rodzaju pigment fixer ze względu na linie podziału w które ten środek wnika.

Nałóż fixer pędzlem. Małym, punktowo. Dzięki temu nie rozleje się on i nie dotrze do linii podziału. Nie potrzeba go wiele aby utrwalić pigment.
Natomiast jeżeli pigment trzyma się dobrze (mała ilość, dobrze wtarty w powierzchnię) to nałóż lakier. Zakładam, że aerografem (chodzi o to aby nie zdmuchnąć tego pigmentu).