Samochód Pancerny Wz.34 - AGA 1/35 [1939 r.]

[skala72]

Kolejny model polskich sił pancernych z 1939 roku. Jest nim samochód pancerny wz.34 uzbrojony w karabin maszynowy Hotchkiss wz.25. Model został wyprodukowany przez firmę AGA z Białegostoku w skali 1/35. Śmiało można powiedzieć, że jest on dobrze wykonany, posiada bardzo dużo szczegółów zgodnych z oryginałem. Można oczywiście dokonać modernizacje we własnym zakresie, jak np. opancerzyć chłodnicę, zmienić wsporniki błotników czy też dodać kilka brakujących nitów. W porównaniu z innymi producentami produkujących modele polskiej broni pancernej wypada on bardzo dobrze i góruje nad nimi wykonanymi szczegółami.

 

Zestaw zawiera:

 

- Instrukcję w j. polskim.

- Reprodukcję plakatów w skali 1/35 z okresu Kampanii Wrześniowej wraz z plakatami propagandowymi ZSRR (RPM - diorama Czerwony Blitzkrieg).

- Siedem kół wykonanych z gumy.

-Trzy ramki z częściami modelu

- Klej

- Cena: 27 zł. (sklep Sindar)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Detale:

 

 

 

 

Uwaga! - Kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie zdjęć bez zgody autora zabronione!!

Edytowane 8 Stycznia 2009 przez Gość

[Avi]

To jest model, który firma AGA jedynie konfekcjonuje. Zrobiła go firma (sic!) - Spółdzielnia Inwalidów 'Jedność' z Bytomia w 1989 (!!!) roku Bezpośrednim projektantem i wykonawcą formy był mój znajomy - sąsiad. Potem ów model pakowała firma Certi z Bytomia/Tarnowskich Gór, następnie TOM Modelbau z Niemiec, później Encore z USA, jeszcze później Chematic, a teraz AGA Zrobiłem ich w sumie cztery sztuki, w tym pierwszy egzemplarz, który ujrzał światło dzienne - dla autora owego modelu właśnie. Był odlany z paskudnego, ciemnobrązowego tworzywa - tak zwany 'volks polistyren' (jak je od razu ochrzciliśmy). Trochę szpachli w to trzeba wrzucić. No i w obecnych realiach blaszki też są wskazane. Ale ogólnie, jak na swój wiek (równe 20 lat właśnie stuknęło) to całkiem przyjemny model.

Miłego klejenia

[Gość]

Też chce go zrobić. Mój problem polega na tym, że jest on za mały dla figsów Dragona.

[skala72]

To jest model, który firma AGA jedynie konfekcjonuje. Zrobiła go firma (sic!) - Spółdzielnia Inwalidów 'Jedność' z Bytomia w 1989 (!!!) roku Bezpośrednim projektantem i wykonawcą formy był mój znajomy - sąsiad.

No to tylko gościowi pogratulować, serio. Szkoda, że nie zajął się modelami 7TP, seria TK, Vickers itd.. bo w porównaniu z nimi, wz.34 wypada bezkonkurencyjnie.

 

Też chce go zrobić. Mój problem polega na tym, że jest on za mały dla figsów Dragona.

Tzn., że on czy też figurki nie trzymają skali??

 

Czy ktoś widział do niego blaszki ??

[Avi]

Czy ktoś widział do niego blaszki ??

Kiedyś, dawno temu, u zarania swojej przygody z czołgami i blaszkami w ogole, robił je Eduard. Ale to już pieśń absolutnej przeszłości. Poza tym blaszki do niego zrobił o ile mnie pamięć nie myli angielski Airwaves (też dość dawno) i jeszcze jakaś firma w USA, ale tych ostatnich osobiście nie widziałem (tylko na fotce). Ponoć też jakiś niemiecki producent wyprodukował doń zestaw trawionek, ale konkretów zupełnie nie znam.

O, a tutaj kolejny przepak, o którym nawet nie wiedziałem:

http://cgi.ebay.pl/1-35-TOGA-AUTOMITRAILLEUSE-Wz-34_W0QQitemZ190277848573QQcmdZViewItemQQptZFR_YO_JeuxJouets_MaquettesModelisme?hash=item190277848573&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1399

A czy Part albo inkszy Aber nie robi niczego do tego modelu?

[skala72]

No i u nas jest : http://www.allegro.pl/item523077086_polish_armued_car_wz_34.html

Ps. ale co to za firma i jak ten model wygląda, bo może się okazać, że to kiszka jakaś.

Czy ktoś z was posiada rysunki podwozia wz.34, była kiedyś monografia wydana, ale to kiedyś, chyba przez Magnuskiego.

Czy ktoś orientuje się co znajduje się na tylnych błotnikach, czy to coś w rodzaju gąsienic na tylne koła ??

 

 

Strumyk: http://www.derela.republika.pl

[Avi]

To na tylnych błotnikach to gąsienice zakładane na tylne koła.

A ten model z Togi, to jak napisałem w poprzednim poście - przepak tego, który sam kupiłeś i zaprezentowałeś na forum

Było TBiU Janusza Magnuskiego - często na allegro bywa.

[Gość]

Avi, to nie gąsienice, ale rozumiem intencje To są pecjalne łańcuchy w celu zwiększenia przyczepności na piasku lub śniegu.

[skala72]

Avi, to nie gąsienice, ale rozumiem intencje To są pecjalne łańcuchy w celu zwiększenia przyczepności na piasku lub śniegu.

Rozumiem, że zakładało się to między dwa tylne koła, zębami do góry??

Druga sprawa, to ta, że nie ma w sieci rysunków tech. (dokładnych) w przeciwieństwie do samochodów pancernych i czołgów ruskich i niemieckich, czy ktoś z was takie posiada i może udostępnić, czy trzeba będzie się telepać do jakiejś biblioteki ??

Widd, wracając do chorągiewek sygnalizacyjnych, znalazłem dzisiaj zdjęcie wz.34, który miał cztery, trzy czerwone i jedną z białym pasem po środku, w pierwszym mocowaniu po prawej (przypuszczenie, zdjęcie było czarno białe).

 

[Gość]

Nie było takiej tarczy. To co pokazujesz to czarna z żółtym pasem.

[skala72]

Nie było takiej tarczy. To co pokazujesz to czarna z żółtym pasem.

Dzięki, czyli taka, czy wiadomo co ona oznaczała??

Reszta flag zapewne w kolorze czerwonym ??

 

-----------

Wczesna wersja Wz.34

Źródło: Odkrywca

[Gość]

Skala założę nowy temat o tarczach, ok???

[Kacperek315]

Mam ten model i przyznam rację skali, że jest dość dobry. Mój ma już trochę lat i jakość jest trochę gorsza, ale nie jest źle.

[peter]

(RPM - diorama Czerwony Blitzkrieg).

RPM zestaw TKS w wersji niemieckiej z Ra 43 czyli dodają to do wszystkiego bez większego powizania z kampanią wrześniową

[klima1]

No patrz pan, czyli da się w Polsce robić dobre modele. A to jest aktualnie "wtryskiwane", czy leżak magazynowy?

I pytanie do Aviego - co tam przy tym lwie w Twoim podpisie jest napisane?

[skala72]

No patrz pan, czyli da się w Polsce robić dobre modele. A to jest aktualnie "wtryskiwane", czy leżak magazynowy?

Jak się okazuje, to jest model z 1989 czyli równo dwadzieścia dyszek !! Wychodzi na to, że MH robi dziadostwo, nie wspomną o RPM, a ja to na moje nieszczęście kupuje, ale czego się nie robi dla Polski ('39).

[klima1]

E tam, matchboxy są z lat 70. To ta AGA to leżak, czy aktualny produkt? A że formy mają 20 lat? No cóż, pisałem już o upadku polskiej myśli technicznej.

[whiteeagle]

Witam,

odpowiem na pytanie, które nie uzyskało odpowiedzi:

 

Model jest o 1cm za krótki, parę milimetrów za wąski i za niski. W rezultacie staję się wizualnie dużo mniejszy niż w rzeczywistości powinien być w tej skali. A figurki Master Boxa (Panzergrenadiers) wyglądają wręcz GIGANTYCZNIE przy naszym wz. 34.

 

Ja swojego wz. 34 złożyłem 8 lat temu.

Był to również model firmy AGA. Kupiłem go w sklepie w Pałacu Kultury w Warszawie za... 6 zł(!!!). Było tam ich więcej. I żałuje, że nie kupiłem np. 3 sztuk.