LordDisneyland Napisano 31 Stycznia 2009 Share Napisano 31 Stycznia 2009 Podziwu godne samozaparcie, bardzo delikatnie ten pomost się prezentuje. Jak zwykle będę kibicował- a poza tym, Okonku, gratuluję powrotu polskich znaków ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kermit Napisano 31 Stycznia 2009 Share Napisano 31 Stycznia 2009 a poza tym, Okonku, gratuluję powrotu polskich znakówChyba Marudku... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 31 Stycznia 2009 Share Napisano 31 Stycznia 2009 ..he he, mój błąd- w takim razie gratuluję obu panom możliwości korzystania z polskich znaków Zabiegany byłem, dziś ma Córa 5 lat kończyła, wybaczcie pomyłkę... A Kermitowi dzięki za zwrócenie uwagi ;) . Ale tak czy siak - kibicuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kermit Napisano 1 Lutego 2009 Share Napisano 1 Lutego 2009 Nie ma sprawy. To złóż ode mnie Córze najlepsze życzenia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 4 Lutego 2009 Autor Share Napisano 4 Lutego 2009 Obiecany in-box: Do tego Shkas firmy Microworld: I zywiczny silnik firmy Neomega: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazio Napisano 4 Lutego 2009 Share Napisano 4 Lutego 2009 Powodzenia z Amodelem, przyda Ci się. Sądząc po kolorze plastiku to jest to również tworzywo, z którego robią swoje ruskie wiropłaty. Ja sobie swojego odpuściłem, jak się okazało, że plastik strasznie rozwarstwia się przy próbie szlifownia, nawet skalpelem go dotknąć nie można... Najlepiej to całe wyprsaki skopiować od razu w żywicy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 5 Lutego 2009 Share Napisano 5 Lutego 2009 Dorwałeś go w końcu, fajnie. Tak patrząc na zdjęcia szału nie ma ale raczej tragedii również, mój Gee Bee był znacznie gorszy. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 5 Lutego 2009 Autor Share Napisano 5 Lutego 2009 Witajcie! kazio dzieki za słowo przestrogi. Tak jak napisał Marwaw szału nie ma. Ale to jedyny model tego samolotu dostepny na rynku. Już dziś zaopatrzyłem się w kilogram szpachli . To po prostu kolejne modelarskie wyzwanie . Próba odwzorowania przez producenta płuciennego pokrycia kadluba - to jakaś pomyłka. Zamiast widocznych żeber, są linie wgłębne... Ale cieszę się że go w koncu dostałem i spokojnie moge konczyć katapulte. P.S. Mogę mieć problemy z dostępem do Internetu, ale postaram się w miarę regularnie aktualizować relację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 5 Lutego 2009 Share Napisano 5 Lutego 2009 No nie wiem , GeeBee ciut lepszy chyba jednak byyył Kadłub nieszczęsnego KORa to dużej klasy pomyłka, faktycznie pomyłka. Zamiast widocznych żeber, są linie wgłębne... ... na dodatek chyba dośc krzywe? No, Amodel od tych wczesnych modeli długą drogę przebył. Ale cieszę się że go w koncu dostałem i spokojnie moge konczyć katapulte. I kibice się wraz z tobą cieszą !!! Aha- przepiękny ten szkas zastępczy, zrobił na mnie takie wrażenie , że nic tylko rusków sklejac. Ale uważaj na kleje CA przy Amodelu, bo niektóre modele wykonano z tworzywa nader kiepsko nań reagującego... i nie ma reguły, które :( najwyraźniej tworzywo "jakie mają, takie dają". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 9 Lutego 2009 Autor Share Napisano 9 Lutego 2009 Witam po dłuższej przerwie! Postępy w pracach nad budową katapulty przedstawiają się następująco: Przepraszam za badziewiackie zdjęcia, ale na razie to wszystko co mogę zrobić. Widać, że dolna częsć katapulty - poniżej podestu jest już skończona. Zabrałem się więc za wykańczanie całosci. Tak powstały koła napinające linę wózka, stopnie na podest (które pewnie wymienię) i sam wózek. Teraz pracuję nad relingiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 9 Lutego 2009 Share Napisano 9 Lutego 2009 robi wrażenie Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 9 Lutego 2009 Share Napisano 9 Lutego 2009 I to jakie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 10 Lutego 2009 Share Napisano 10 Lutego 2009 No Panowie, mamy lidera w kategorii lotniczo - morskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 10 Lutego 2009 Autor Share Napisano 10 Lutego 2009 Ufff, aż się zarumieniłem... Najlepszy efekt będzie chyba po założeniu relingów. Marwaw liderów mamy w tym roku kilku - tyle że nie jestem żadnym z nich. Cały czas bawię się z katapultą, a niektórzy maja już po kilka gotowych modeli. Do tego zabawa z "płotkami' okazała się dużo trudniejsza niż mylałem. Są bardzo delikatne i już chyba trzeci raz naprawiam jedyny fragment, jaki udało mi się dotychczas popełnić. Pocieszam się myslą, że to już ostatnie elementy katapulty. A zaraz po niej będę mógł zabrać się za Berieva. Zdjęcia będą wkrótce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 11 Lutego 2009 Share Napisano 11 Lutego 2009 Bardzo mi się podoba Twoja dłubanina, sam kiedyś (jeszcze w szkole) myślałem o czymś podobnym z Kingfischerem z Airfixu, a teraz przez Ciebie znowu o tym myślę, tyle że moim bohaterem będzie Jake z Nichimo w skali 1/48. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 13 Lutego 2009 Autor Share Napisano 13 Lutego 2009 Witam Wszystkich! Na reszcie udało mi się skończyć pierwszy etap mojego projektu. Katapulta jest już gotowa, ale zdjęcia po malowaniu wstawię jutro (zrobię je w lepszym swietle). Sporo cierpliwosci kosztowało mnie zrobienie relingów, ale mam to już za sobą Tak wyglądała na chwilę przed malowaniem; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrDyzio Napisano 14 Lutego 2009 Share Napisano 14 Lutego 2009 Można wiedzieć jak robiłeś relingi? Tzn. jak łączyłeś druciki? I jaki to rodzaj drutu? Robótka pierwsza klasa - po prostu czapki z głów. pozdrawiam Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 15 Lutego 2009 Share Napisano 15 Lutego 2009 No mniodzio, mniodzio A jak już wygrasz konkurs to pokaż wszystkim tego Maksyma Gorkiego, co po cichu w garażu budujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 16 Lutego 2009 Autor Share Napisano 16 Lutego 2009 Można wiedzieć jak robiłeś relingi? Kleiłem je cyjanoakrylem. Drut kupiłem kilka lat temu w OBI. Ma jakies 0,75mm srednicy i jest powleczony jakims czernidłem. Podczas prostowania zostawia na dłoni brudny slad. Ale to chyba ułatwia klejenie, bo klej CA dobrze go dzięki temu chwyta. pokaż wszystkim tego Maksyma Gorkiego, co po cichu w garażu budujesz Ale ja nie mam garażu Miałem wątpliwosci na jaki kolor pomalować katapulte. Na przykład na zdjęciu jakie dostałem od Okonka (poniżej), katapulta jest czarna. Z kolei na bocznych sylwetkach sowieckich krążowników katapulty są szare. Własnie tym tropem poszedłem malując swoją wyrzutnię. Po ukończeniu katapulty zabrałem się za płatowiec. Wypraski są makabryczne - wszędzie jamy skurczowe. Zacząłem od zeszlifowania odlanych wewnątrz elementów konstrukcji. Potem amputowałem całą osłonę silnika i zrobiłem nową przy pomocy najlepszych blach niefototrawionych firmy Sprite. Następnie wykonałem zmałpowaną od Miga-3 konstrukcję wewnątrz kabin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 16 Lutego 2009 Share Napisano 16 Lutego 2009 Facet rządzisz!!! ...i Maksym Gorki jednak się pojawił pomimo braku garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 16 Lutego 2009 Share Napisano 16 Lutego 2009 proponowałbym "katstrofpulte" maznąć przy wyjściu na czarno - na tym kolorze fajnie powyciagasz sobie detale...a i syfki lepiej się odetną ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrDyzio Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Katapulta - cud, miód i orzeszki. A do orzeszków Samolocik przypomina jakością stare Novo Jednym słowem powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Klasa Marudku Czarny odpada. Na fotkach orginału, które Ci podesłałem katapulty są szare. Na jednej z niemiecka K-12 widać ciemniejsza góre. Wygląda na to, że była ona w kolorze pokładu okrętu i prawdopodobnie Twoja ЗК-1Б malowana była podobnie. Czekam na postępy ż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Zgadzam się z przedmówcą, bezdyskusyjnie powinna być szara, no chyba, ze okręt nosił kamuflaż to wtedy zgodnie z dokumentacją jeśli taka jest. Tak czy inaczej bomba . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 21 Lutego 2009 Autor Share Napisano 21 Lutego 2009 Witam! Mam kilka nowych zdjęć, które chciałbym Wam pokazać. O tym co na zdjęciach: pomalowałem wnętrze (może widać lekki preshading), od podstaw powstały siedzenia pilota i strzelca (dla porównania na zdjęciu jest też siedzenie pilota porponowane przez Amodel). Udało mi się poprawić te masakryczne linie podziału w miejscach które były kryte płótnem. Po prostu w linie podziału wkleiłem drut 0,5mm, zaszpachlowałem i po utwardzeniu szpachlówki wyprofilowałem. Na kolejnych zdjęciach prace nad zastrzałami, przygotowanie górnego płata i pływaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.