Krzysztof Salwiczek Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 Constructor Napisz przynajmniej w jakim dziale będzie warsztat (bo rozumiem że będzie?) bo duże wątków mi umyka a scratch chętnie poobserwuję. Co to będzie, pancerka, cywil? Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 9 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 9 Kwietnia 2009 Salva zacznę od pływającego ustrojstwa, potem myślałem o czołgu do tego, no i jak mi życia starczy to może diorama z tego wyjdzie Wniosek taki, że może być w trzech miejscach, ale na początek w pływających wrzucę. Jednak najpierw muszę ogarnąć małą winietkę-dioramkę, T-6G Harvarda, odrestaurować Pintę i Ninę, dokończyć Hind'a Tak sobie teraz myślę, że może zamiast opalarki użyć suszarki do włosów do uplastyczniania elementów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 9 Kwietnia 2009 Share Napisano 9 Kwietnia 2009 ... zacznę od pływającego ustrojstwa... "Pływające" są chyba najprostsze do budowy od podstaw (jedynie wyprofilowanie kadłuba może sprawić jakiś problem) "gąsienicowe" wymagają opanowania technologii odlewania w żywicy (ogniwa gąsienic). "kołowe" podobnie, z tym że często da się dopasować jakieś ogumienie (w "gąsienicowych" najczęściej jedno ogniwo trzeba wyrzeźbić samemu) No, chyba że pokusisz się na poczatek o jakąś głęboką waloryzację z wykorzystaniem komercyjnych elementów (np gąsienic i wózków jezdnych od Shermana). Ale cokolwiek byś wybrał, niech moc będzie z Tobą Pozdrowionka ZzB P.S. Jeśli mogę coś poradzić - dobrym sposobem na rozpoczęcie zabawy ze skraczem jest... przeskalowanie modelu kartonowego. Odpada problem projektowania elementów i można się w całości skupić na opanowaniu nowych technologii. Tak powstał mój "pierwszy" - monitor rzeczny wg darmowej wycinanki z internetu przeskalowanej z 200' do 350' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
footribe Napisano 9 Kwietnia 2009 Share Napisano 9 Kwietnia 2009 Constructor jak zaczniesz to daj znac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 9 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 9 Kwietnia 2009 ZzB wiem, że nie będzie to wyczyn mistrzowski, że łajby są łatwe w wykonaniu, ale dla mnie to pierwsza taka budowa Co do skalowanie papierówek to już to właśnie mam za sobą, zobaczymy jak to wyjdzie Pojazd będzie z pudełka wykonany, za skracz bym się w tym przypadku obecnie nie zabierał footribe na pewno dam znać bo założę relację licząc na pomoc i wskazówki Czekam obecnie na zamówione profile 1mm i 2 mm i wtedy już zacznę ale chyba nie wytrzymam i pójdę dziś do budowlanego po jedną tablicę informacyjną Dla mnie to będzie COŚ, bo zrobię to od podstaw a nie z pudełka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
footribe Napisano 9 Kwietnia 2009 Share Napisano 9 Kwietnia 2009 Też będe musiał kiedyś spróbować... Piter naprawde super dzieło, zaraziłeś mnie i sam będe musiał coś takiego zrobić (może mi się uda)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 10 Kwietnia 2009 Share Napisano 10 Kwietnia 2009 Uda się uda Naprawdę budowa modeli od podstaw nie jest trudna zwłaszcza gdy ma się do dyspozycji model kartonowy. Modelu takiego nieda się zepsuć bo przecież zawsze można dany element wykonać jeszcze raz. Liczy się przede wszystkim pomysłowość i samozaparcie. Model kartonowy to praktycznie rozrysowane plany dla modelu plastikowego. Wycinamy wszystko z polistyrenu dokładnie tak jak z kartonu (oczywiście grubości trzeba dobrać doświadczalnie) i składamy w całość. Detale to już poprostu pomysłowość Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ł.Sosnowski Napisano 10 Kwietnia 2009 Share Napisano 10 Kwietnia 2009 Ale ochoty na zrobienie modelu od podstaw nabrałem... Na pierwszy ogień pójdzie "KUBUŚ"-prosty, polski i jest model kartonowy (ten z MPW) a i pierwowzór niedaleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
footribe Napisano 10 Kwietnia 2009 Share Napisano 10 Kwietnia 2009 Piter mógłbyś zapodać jakieś plany, zdjęcia wymiary które używałeś do butowy tego okrętu?? Czyli dane z których korzystałeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 Hej ! Materiały to ksero wycinanki z GPM'u (szkoda było niszczyć orginał) i plany tego okrętu ale niestety nie wiem z jakiego źródła pochodzą (znalezione u ojca ). Orginalnej wycinanki już niemam ale możliwe, że mam gdzieś skany to mogę podesłać. Plany musiał bym jakoś skserować bo nie mam tutaj skanera. Kurde przy tym kserowaniu trzeba się zdrowo napocić i kontrolować stan kopii tak by zachować orginalne wymiary - ksero często przekłamuje. Ale ochoty na zrobienie modelu od podstaw nabrałem... Na pierwszy ogień pójdzie "KUBUŚ"-prosty, polski i jest model kartonowy (ten z MPW) a i pierwowzór niedaleko Bardzo dobry wybór jak na początek. Dobry pomysł to też np. Fordzik Tfc z Modelika. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
footribe Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 ...to mogę podesłać. Jak możesz , tylko skoncze meserka i zaczne się za takie cudo... moze cos wyjdzie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 no moge moge Tak się tylko zastanawiam czy może nie lepszy by był na początek jakiś mniejszy okręcik. Mam gdzieś rozgrzebanego ORP Orkana i pamiętam, że całkiem przyjemnie się przy nim dłubało. Generalnie plastik to troche inny materiał niż karton. Sporym problemem jest wzmocnienie samego szkieletu - musi być on naprawdę wytrzymały. Poszycie stosunkowo grube tak by się nie przeszlifować na wylot (taki przypadek był przy Missouri - taka widoczna zielona łata ). Dobrze jest mieć też odpowiednie warunki - kawał prostego blatu tak by poprzecznice szkieletu trzymały symetrie. Niezastąpione są też zaciski stolarskie (nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa) no i jakieś ustrojstwo do podgrzania plastiku tak by zrobił się elastyczniejszy (ja używam zmodyfikowanej suszarki do włosów produkcji CCCP ). Dobrze jest na początek podłubać przy mniejszym ustrojstwie żeby nabrać wprawy. Ważna jest też konstrukcja samego okrętu. Missouri jest prosty jak budowa cepa natomiast taki Yamato to już czysta finezja. Patrząc na ten model cały czas dochodzę do wniosku, że teraz wiele elementów wykonał bym inaczej ale to dlatego że z czasem zdobywa się doświadczenie. Przyznam, że missouri to największy okręt z jakim miałem do czynienia, a zarazem pierwszy. Następne były już mniejsze (z racji na ich przeznaczenie i pewne umowy niestety nie mogę pokazać tutaj efektów pracy). Do tego miałem do pomocy ojca który jest dla mnie chodzącą encyklopedią modelarską . Sporo trzeba wymyślać na poczekaniu i rozwiązywać problemy - ale to chyba jest w tym najfajniejsze Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor_k Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 Popieram przedmówcę w całej rozciągłości Radocha jest niesamowita.Co prawda robię teraz model sf i to tylko na podstawie opisu z książki i jednego rysunku ale i tak mogę powiedzieć że jeśli zrobi się takie same dwa modele: z pudła i z plastiku to choćby ten z pudła wyjdzie idealnie to i tak zawsze większa duma będzie z tym od podstaw choćby był sporo gorszy.GORĄCO ZACHĘCAM Jeśli chodzi o gąski w modelach pancernych to zawsze można użyć jakichś innych np gumowych.Jest ich sporo na allegro w rozsądnej cenie i w różnych skalach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ł.Sosnowski Napisano 11 Kwietnia 2009 Share Napisano 11 Kwietnia 2009 Bardzo dobry wybór jak na początek. Dobry pomysł to też np. Fordzik Tfc z Modelika. Dzięki za podpowiedź Zacznę od Kubusia, jak tylko uporam się z modelami które mam teraz na warsztacie. Nie będzie to w 100% od podstaw, bo najprawdopodobniej koła zapożyczę od jakiegoś pojazdu, poza tym resztę chcę wykonać we własnym zakresie. Ale na razie biorę się za dokumentację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 12 Kwietnia 2009 Share Napisano 12 Kwietnia 2009 Koła najlepiej robi się tak jak tworzy się te z kartonu - Wycinasz krążki z polistyrenu i lepisz je do kupy. Potem pilnik i tworzysz obłość opony i bieżnik. W kubusiu akurat koła są bardzo mało widoczne więc można zastosować jakieś gotowe odpowiadające orginałowi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
El Commendante Napisano 12 Października 2009 Share Napisano 12 Października 2009 Na allegro znalazłem, w dziale modelarskim, polistyren wysokoudarowy o różnych grubościach. Jestem zainteresowany o grubości 1mm. Mam więc pytanie - czym to tworzywo różni się we właściwościach, w tym modelarskich, od zwykłego polistyrenu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lajdak83 Napisano 12 Października 2009 Share Napisano 12 Października 2009 Chyba różnicą temperatur które na nie mogą działać (-20 do +80), ale nie jestem pewien. Jak masz dojście do Plastic Group http://www.plastics.pl/ to tam arkusz zwykłego polistyrenu 1mx2m kosztuje 8zł. Na allegro chyba nie ma takiej oferty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamek Napisano 24 Października 2009 Share Napisano 24 Października 2009 Zwykły polistyren to pojęcie mylące. Mówiąc o nim można nieć na uwadze 20 różnych materiałów o 20 różnych właściwościach i powiedzmy na każdy powiesz że masz polistyren w ręce... HIPS jest znacznie łatwiejszy do kształtowania (jego głównym przeznaczeniem jest obróbka cieplna) i cięcia, gdyż jest miększy od "czystego" polistyrenu i nie pęka tak łatwo, a zarazem zachowuje swoją sprężystość. Znakomicie się klei klejami modelarskimi - nawet ciut bardziej reaguje na klej niż plastik w modelu. Ogółem w technice modelarskiej stosuję i polecam wszelkie jego grubości, gdyż to znakomity materiał dla modelarza. Adamek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.