Skocz do zawartości

[Pacyfik] P-40N Warhawk - Academy, 1:72


jachud3

Rekomendowane odpowiedzi

No, zaczynam Dołączam do Projektu Pacyfik z P-40N z Kweilin z 1944 roku.

Na dowód 'dziewiczości' zestawu fotka:

DSC02951.jpg

Dokładniejszy in-box TUTAJ

Zestaw mam zamiar wzbogacić blaszkami Eduarda o numerze SS 121, dedykowanego do modelu Academy:

DSC02953.jpg

...oraz maskami numer XS 021:

DSC02952.jpg

 

Prace zacznę... zaraz, jak tylko oderwę się od mojego 'okna na świat'

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Będę kibicował!

 

Te maski z eduarda niestety są trochę toporne . Obecnie są wymieniane na taśmę tamiya. Ciężko je dopasować na okrągłościach. Pomaga podklejenie mascolem.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok czy dwa lata temu budowałem ten model, bez żadnych zestawów uzupełniających, od siebie dodałem tylko trochę elementów w kokpicie. Pomiędzy limuzynami a kadłubem powstanie spora nierówność, którą trzeba zaszpachlować. Poza tym linie podziału blach są bardzo nierówne i w wielu miejscach nie tam gdzie powinny być. Pod względem wymiarowym to żal coś pisać, ja robiłem jako oddzielne wszystkie powierzchnie sterowe i nawet taka mała operacja była strasznie denerwująca.

 

Życzę wytrwałości i czekam na dalsze relacje.

 

A tutaj moje wypociny:

th_DSC05545.jpg

th_DSC05553.jpg

th_DSC05552.jpg

th_DSC05548.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, kalki z Academy są na ogół bardzo cienkie Do tego słabo sie kleją więc dziwne, że był z tym problem.

 

PS. Z tego co pamiętam to te ciemniejsze plamy powinny być tylko na krawędziach natarcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie kalek, to nowe modele mają już całkiem cienkie kalki, lecz te z lat 90-tych są dość grube i sztywne. Pomimo zastosowania płynów zmiękczających po jakimś czasie kalki "naprostowały się".

 

Sugerowałem się zdjęciami innych maszyn z tego okresu oraz z tej jednostki. Znane jest tylko jedno czy dwa zdjęcia tej konkretnej maszyny i to jeszcze słabej jakości, więc nie da się określić dokładnego schematu malowania. Są także sprzeczności do tego czy kołpak był pomalowany tak jak mój, czy może odwrotnie (przód czerwony, reszta zielona).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przepastnych czeluści szafy wyciągnąłem komputer, którego nie używałem chyba ponad pół roku, a na którym mam jeszcze sporą część skarbów. Zawył wiatrak, posypał się kurz i tak szybko udało mi się znaleźć tyle:

th_P-4048.jpg

th_P-4041.jpg

th_P-4021a.jpg

th_8-1_13.jpg

 

Mam jeszcze prawie 1Gb materiałów na temat P-40 różnych wersji, więc podaj maila a ja wieczorem spróbuję coś wyszperać o P-40N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem jeszcze nie update fotkowy ale po prostu nie ma co fotografować :P A nie będę zaśmiecał forum fotkami wklejonych dwóch czy trzech balszek do kokpitu :S

 

Za to mam pytanie: czy możliwym było, iż Warhawki z tego dywizjonu zamiast zbiorników na paliwo przenosiły bomby? Pytam, ponieważ bombka z Academy ciekawie by wyglądała pod tym kociaczkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu ja ;P I znów mam pytanie

DSC02954.jpg

Oglądając zdjęcia modeli P-40, zauważyłem, iż pasy nie są zaczepione o fotel, a o kratownicę (?) wystającą zza fotela. Więc dorobiłem takową część, na fotce zaznaczoną na czerwono. Niby wszystko ok, ale znów zacząłem oglądać modele P-40 i zorientowałem się, że takie 'cuś' jest w wersji M, wersja N ma pasy zawieszone o fotel. I teraz pytanie: czy mam usunąć tą część, czy zostawić? Osobiście skłaniam się ku usunięciu.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też przeglądałem zdjęcia innych modeli, prawdziwego nie mogłem znaleźć i jeżeli robisz wersje n, to kratownica out

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mhm, chyba jednak usunę Zdecydowałem również podwiesić bombę, zbiornik poczeka na jakiś samolocik zrobiony z gratów

 

Ach, byłbym zapomniał: jak z wnętrzem? Potraktować wszystko Interior Green'em podobnym do tego w Avengerach czy raczej dać taki żółtawy odcień?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś znalazłem troszkę czasu, więc zamieszczam fotki tego, co zrobiłem:

 

Wnętrze pomalowane na 'Interior Green', pomalowałem wszelkie guziczki na czerwono oraz biało, wszystko zwashowałem:

DSC02969.jpg

DSC02970.jpg

 

Sam kokpit wygląda tak:

DSC02968.jpg

jak widać muszę jeszcze pomalować zagłówek.

 

I tak poglądowo wszystko złożone na sucho, skrzydła już sklejone:

DSC02971.jpg

oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie potrenował sobie washa na skrzydłach

 

Skleiłem także bombę, wykonałem tablicę przyrządów z blaszki Edka, otwory na zegary zapuściłem... bezbarwnym lakierem błyszczącym do paznokci, zakoszonym rodzicielce z łazienki ale szybki moim zdaniem wyszły dobrze. Koła zostały oszlifowane, pomalowałem je dopiero pierwszą warstwą czarnego. Śmigło już pomalowane.

 

c.d.n...

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaach, w tym sensie... no to raczej będzie kiepsko, bo się tam nie dostanę papierem ściernym, a odklejać pasy, które (pożal się Boże) składałem (!) pół godziny, to już wolę zostawić tak. Zresztą przez szybkę i tak widać będzie tyle co nic... no cóż, moja wina, że wcześniej nie pokazałem zdjęć

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.