hubert72 Napisano 16 Sierpnia 2009 Share Napisano 16 Sierpnia 2009 Witam z kolejna galerią Ostatnio bo kilka dni temu udało mi sie zakończyc prace nad modelem lanci ansaldo z krakowskiego MarSa . Trzy słowa omodelu : nic dodać nic nic ujać . Model bardzo dobrze składalny dosłownie miód . Tylko podczas składania radzę rozłożyć budowe pojazdu na kilka etapów ponieważ przy tak dużej ilosci części łatwo o pomyłkę no i oczywiście spasować wszystko 1000 razy niz raz walnąc dużą kiche . Model psikniety farbką desert yellow od vallejo . Na to obitki (troche za dużo) .Później sido i wash akrylami od tego samego producenta . NA koniec kurzenie pigmentami i bezbarwny matowy, następnie zdjęcia galeria i gablota Teraz część artystyczna : Ach zapomniałem babol na zrolowanej plandece został juz usuniety i do wymiany pójdzie przednia rejstracja Pozdrówki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 Witam! Jak na mój gust to do niczego się doczepić nie da, może oprócz zdjęć. Wrzucaj lepiej od razu dużo formatowe. Ponadto mogłeś większe powierzchnie trochę rozjaśnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubert72 Napisano 18 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 18 Sierpnia 2009 . Dzięki , że sie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 witam, model piękny, robi wrażenie nie jestem mocny w pojazdach więc chciałbym zapytać o technikę wykonania obić, bardzo mi się one podobają, czy jest to patent z solą itp. ? czy może odrapania skalpelem? jeszcze raz gratuluję wspaniałego modelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dweler Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 o bardzo fajny i szczegolowy jak na ta skale.dobre sa te podpory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
temir 2 Napisano 18 Sierpnia 2009 Share Napisano 18 Sierpnia 2009 Witam! Niezwyczajny pojazd i niespotykana ilość detali tej skali czyni model Marsa klasą samą w sobie . Jak na mój gust to do niczego się doczepić nie da, może oprócz zdjęć. Jako że miałm już onegdaj okazję zmierzyć się z tym modelem ( viewtopic.php?t=6375&highlight=lancia+3ro+mars ) pozwolę sobie więc nieco powybrzydzać ( bez urazy ): - O zdjęciach już było, dodam tylko że oprócz pierwszego i drugiego są nieczytelne bo za ciemne a te dwa to jedynie ogólny widok - przy tej ilości szczegółów aż proszą się zbliżenia fragmentów modelu. - Końcówka lufy wygląda niczym kopeć: rozumiem że obsługa mocno to miejsce obmacywała np. przy zdejmowaniu szmacianej osłony czy czyszczeniu lufy ale bez przesady Proch strzelniczy nie daje takich olbrzymich okopceń - No i wreszcie platforma artyleryjska: jest to miejsce które w realu było najbardziej eksploatowane przez obsługę armaty a więc mocno zdreptane, powycierane itp.: tu natomiast poza kilkoma standardowymi oklepkami ww. śladów brak. - Opony: błota na pustyni to może tak specjalnie za dużo nie ma ale za to powinny nosić więcej śladów piachu i kurzu. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubert72 Napisano 18 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 18 Sierpnia 2009 Dzięki za miłe słowo wuwumaster jeśli chodzi o te obicia to bardzo prosta sprawa .Po prostu mieszam trzy kolory humbroli tzn . h33 53 i 33 w proporcji mniej więcej 1:1:1 taksa miesznkę nakładam delikatnie z wyczuciem na model pędzelkiem 00. Uwierz mi nie jest to trudne tylko należy to robic z wyczuciem PS za radą temira cyknę jutro jeszcze parę lepszych zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.