Skocz do zawartości

Pełzak, czyli kijanka: "Mark IV" Emhar 1/35


mart72

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem zrobić ten pojazd z czasów Wielkiej Wojny w zaciszu domowym, bez rozpoczynania warsztatu na forum, bo obawiałem się, że po próbie spasowania pierwszych części wyjdą jakieś niezłe kwiatki i zniechęcony odłożę projekt do szafy, żeby czekał do bliżej nieokreślonej przyszłości. Jednak jestem mile zaskoczony nawet.

Przedstawia się to tak:

tadpole.jpg

 

W pudełku mamy to (od ilości części zawroty głowy nie dostaniemy):

 

a1-3.jpg

a2-3.jpg

 

Wypraski całkiem znośne; śladowe ilości nadlewek, niewielkie przesunięcia form nie wymagające zbyt dużego nakładu pracy przy usuwaniu.

A teraz efekt pracy podczas dwóch ostatnich wieczorów.

Większe części kadłuba nie posiadają niestety żadnych punktów zaczepienia, które ułatwiłyby sklecenie do kupy. Całość zacząłem sklejać na średniogęsty cyjanoakryl:

 

a3-3.jpg

a4-2.jpg

na wszelki wypadek zaszpachlowałem spore ślady po wypychaczach po wewnętrznej stronie burt. W burtach są otwory, przez które mogłoby to być widoczne. Przydały się też stare karty bankowe do wzmocnienia konstrukcji:

 

a5-2.jpg

 

z doklejeniem wewnętrznej ścianki osłaniającej zawieszenie poradziłem sobie doklejając tymczasowo kartę, która wyznaczyła mi kąt prosty:

 

a6-1.jpg

 

może trochę przesadzam, ale dla świętego spokoju wzmocniłem dodatkowo połączenie z kadłubem:

 

a7-1.jpg

a8.jpg

 

Szpary na łączeniach elementów w niektórych miejscach, to niestety moja zasługa, a nie Emhara - nieumiejętność posługiwania się szybkoschnącym klejem.

Całe zawieszenie składa się z 4 kółek, więc nie zajęło dużo czasu

Gumowe gąsienice z kilku gumowych kawałków - nie byłem pewien, czy da si je skleić na CA, ale trzymają się jak na razie.

Stan na dziś ( po dwóch wieczorach montażu ), godz. 2.30:

 

a9.jpg

a10.jpg

 

I jeszcze taki mały problem do rozwiązania:

 

a11.jpg

 

te trzy takie coś w ramce, to kaemy, tak, tak

Wg. informacji w książce "Czołgi Wielkiej Wojny w fotografii archiwalnej" Tadpole miał na wyposażeniu kaemy Maxim MG 08 lub Lewis 7, 7. Jak z tego, co daje Emhar, je wyrzeźbić? Może gotowców poszukać?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siadam i kibicuję.. bo duże bydle z tego będzie, mam nadzieję, że wyczarujesz pod kijankę jakąś błotnistą podstawkę

mam parę żywicznych mg 08 do zamontowania w czołgach (bez kolby, z podwójnym uchwytem) plus magazynki bębnowe więc jak zrezygnujesz z robienia od podstaw daj znać

jakie malowanie przewidujesz? posiadasz jakąś dokumentację bądź rys historyczny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać ,że niecierpliwie czekałem na kogoś kto rozpocznie ten temat na forum , bo jestem tym modelem sam zainteresowany.

Szkoda ,że taka mała ilość części i te kaemy

No to nareszcie będę miał gdzie się podzielać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również siadam na widowni. Bardzo rzadko trafiają się takie perełki. W przeyszlości również zamierzam sklecic coś z Wielkiej Wojny.

 

Pewnie jak wrócę z urlopu za tydzień, to model będzie już skończony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pewnie jak wrócę z urlopu za tydzień, to model będzie już skończony.

Zobacz ile czasu ISa robię, i jeszcze nie skończyłem

aczkolwiek ten jest znacznie prostszy.

 

]

Szkoda ,że taka mała ilość części

Ma to swoją zaletę; doskonały model relaksacyjny dla fanów pancerki, którzy chcą odpocząć od kółek, kółeczek, wózków jezdnych, wałków skrętnych, kół napędowych, napinających, jezdnych, ogniw gąsienic itp, itd. czyli między innymi dla mnie

 

...mam nadzieję, że wyczarujesz pod kijankę jakąś błotnistą podstawkę...

...jakie malowanie przewidujesz? posiadasz jakąś dokumentację bądź rys historyczny?

Niestety, nie mam na razie za dużo materiałów, tylko Google i to:

th_tanki.jpg

Zdaję sobie sprawę, że podczas Wielkiej Wojny zaczęto mocno eksperymentować z kamuflażem, ale jeszcze nie trafiłem na żadnego Mark IV w jakimś fantazyjnym ubarwieniu. Poza tym niepewnie się jescze czuję z aerografem w łapkach, więc chyba pozostanę przy jednolitym umaszczeniu, zieleń - ale jaka, pewności nie mam. Jaki kolorek wtedy stosowano? Były jakieś standardy?

Tak, myślałem już o skromnej podstawce. Nie mam doświadczenia w dioramach i miejsca w domu, poza tym wolę proste kompozycje - to mogłaby być podstawka równie wąska i długa jak kijanka z idącym/biegnącym obok żołnierzem, tak żeby uwydatnić rozmiar maszynerii. Oczywiście podłoże jakieś właśnie typowe, pierwszowojenne.

W sprawie kaemów napiszę na priv.

 

fajnie że zdecydowałeś się jednak je pokazać

Tak jak pisałem, nie wiedziałem, czy towar zjadliwy jest w ogóle i czy nie rzucę po paru godzinach w kąt, ale dobrze jest na razie.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę, że podczas Wielkiej Wojny zaczęto mocno eksperymentować z kamuflażem, ale jeszcze nie trafiłem na żadnego Mark IV w jakimś fantazyjnym ubarwieniu.

 

Hmm....

Z "kijanką" to rzeczywiście jest problem.

Ale do "zwykłych" Mk IV materiałów jest sporo, ot chociażby:

th_MkIV_01.jpg th_MkIV_02.jpg

 

 

Pozdrowionka

ZzB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZzB, dzięki. Inspirujące. Podoba mi się malowanie drugie od góry, na skanie po lewej, ale chyba na nie się nie szarpnę, za cienki jeszcze jestem.

Natomiast przyjrzałem się kaemowi, który jest przedstawiony w wypraskach, chyba o to Emharowi chodziło:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin_maszynowy_Lewis

Może uda się coś wystrugać z tego co jest w pudle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zająłem się sponsonami i ciężką artylerią, trzeba było lufki ręcznie toczyć do okrągłości. Trochę czasu to zajęło. Efekt w realu zadowalający, ale jak to bywa, zdjęcia pewnie wyciągną niedoskonałości:

a1-4.jpg

 

Pojawiła się pewna niezgodność. Co to za klapki na zdjęciu archiwalnym, których nie ma w modelu? Jaką funkcję pełniły?

a4-3.jpg

a3-4.jpg

 

Ale powiem Wam jedno, piękny jest :

a2-4.jpg

 

A teraz czekają mnie korekty i szpachlowanie.

Lufy kaemów i moździerz zostawiam na jutro, nawiercę w pracy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małe klapki do wietrzenia :P albo wypuszczania orłów pocztowych - skutek uproszczenia wyprasek, wszystkie wersje emharowych jeździdeł pierwszowojennych mają te części takie same :]

 

jeżeli chce ci się nad sponsonami posiedzieć, to za bardzo ci wystaje górna płyta.. powinna być na równo wpuszczona w pionowe.. u ciebie wystaje na całą swoją grubość..

może pokusiłbyś się o otwarcie jednych drzwi od sponsona.. tak żeby ukazać jego wnętrze i strzelca? - dysponuję dokumentacją do działa, i jakieś części na figurkowego składaka też się znajdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jeżeli chce ci się nad sponsonami posiedzieć, to za bardzo ci wystaje górna płyta.. powinna być na równo wpuszczona w pionowe.. u ciebie wystaje na całą swoją grubość..

Bo na razie tylko na sucho złożyłem, żeby się pozachwycać i fotę pstryknąć.

może pokusiłbyś się o otwarcie jednych drzwi od sponsona.. tak żeby ukazać jego wnętrze i strzelca? - dysponuję dokumentacją do działa, i jakieś części na figurkowego składaka też się znajdą

W tym wnętrze sobie odpuszczę, ale planuję jeszcze Whippeta i krótkiego Mark IV - w nim może coś więcej pomyślę. Do kijanki podchodzę bardziej relaksacyjnie, odtwarzanie wnętrza to dla mnie za dużo roboty jednak. Poza tym, czy sponson był odgrodzony jakąś ścianką od reszty wnętrza, bo jeśli nie, to i silnik, i cała reszta w środku... uaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad kolorem bazowym. Może macie jakieś propozycje?

Dzięki uprzejmości LordaDisneylanda, który mi na polski przełożył, dowiedziałem się, co w instrukcji stoi:

- malowanie w kamuflaż było stosowane tylko początkowo w Mark I, później uznano, że błoto jest wystarczającym czynnikiem maskującym, więc sobie odpuszczono fantazyjne malunki,

- w Bovington stoi MarkIV pomalowany na olive drab, ale fachowcy twierdzą, że stosowano khaki brown i battleship grey,

- w pudle nie ma kalkomanii, bo kijanki nie brały udziału w walkach i nic nie wiadomo o żadnych oznaczeniach taktycznych.

Tyle zapamietałem. Ponadto w instrukcji malowania podano FS. 16118. Sprawdziłem, wygląda mi to na wyżej wspomniany battleship grey.

Chyba zdecyduję się na jakieś SF, wszak docelowo zaplanowałem dla niego skromną winietkę z pola walki, a na froncie podobno ich nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wróciłem z urlopu i model dalej w warsztacie. Nic nie straciłem ale nie wiem czy to dobrze czy źle

Dobrze Powoli, dorywczo dłubię. Musiałem zwolnić, bo sytuacja zawodowa nie daje mi za dużo czasu. Proszę Szanowne Koleżeństwo o wyrozumiałość . Miałem wrzucić foty, ale niewielki postęp. Głównie kalibracja dział i moździerza oraz poprawki spowodowane klejeniem na CA. Jest średniogęsty, więc myślałem, że będzie łapał z opóźnieniem-a tu przykładam i ups! Trzyma jak diabli. Trza było pruć i szlifować, bo gdzieniegdzie krzywo wyszło. Ale już widać koniec, wiechę można stawiać Nie rozwiązałem jeszcze problemu kaemów Lewisa

Zdjęcia podrzucę na dniach.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jeszcze żyję

Wszystko wycięte, karabiny chyba wyrzeźbię z tego, co Emhar daje, chociaż jeden metalowy wkład do długopisu znalazłem (potrzebne 3), który nawet bardzo się nadaje. No i z niecierpliwością czekam na wolną chwilę, bo teraz się zacznie najlepsze, czyli malowanko:

a1-5.jpg

a3-5.jpg

a2-5.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie i z wielką pokorą proszę o sprawdzenie pracy domowej Korzystając z nędznych resztek wiedzy matematycznej, gdzieś tak na poziomie pierwszych klas szkoły podstawowej i posiłkując się tym rysunkiem (podziałka pod rysunkiem ma chyba 8 cali - mała rozdzielczość cyferki niezbyt wyraźnymi czyni) :

lewissamplerc7.jpg

zdjęcie ze strony: http://www.mapleleafup.org/forums/showthread.php?t=11669

 

wyliczyłem, że osłona lufy miała długość trochę ponad 66 cm i średnicę na szerszym odcinku niecałe 9 cm, co po przeskalowaniu wyniosło analogicznie: dł. 1,9 cm oraz średnica 0,254 cm. Ta bździnka od Emhara jest długości poniżej centymetra i trochę chudsza. Różnica spora, więc mogę te patyczki wsadzić sobie wszędzie, tylko nie do kijanki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.