Skocz do zawartości

UH-1 Revell 1:48 - model na weekend


Piter

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wiele niema tu co opowiadać - fajny, szybki w budowie - czysto relaksacyjny.

Fotki :

1-31.jpg

 

2-27.jpg

 

3-17.jpg

 

4-13.jpg

 

5-8.jpg

 

Krytyka mile widziana

Pozdrawiam

Piotrek

 

EDIT: Właśnie się zorientowałem, że jedna gwiazdka jest wklejona odwrotnie - będzie stał drugą stroną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo właśnie taki miał być - Możliwe, że trafi na jakąś stosowną podstaweczke dokładnie z tamtego okresu. Cywil mógł by być czyściutki ale ten miał być ubabrany bo jakoś ten śmigłowiec właśnie się kojarzy z tymi polami ryżowymi i dżunglą .

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyważenie masowe WN się skrzywiło, i z brudzeniem łopat to bym stonował. Zamiast zapylenia jakieś obicia na krawędzi natarcia i smugi/rysy wzdłuż cięciwy. Pasy na belce ogonowej i statecznikach mi się podobają.

 

 

Czym malujesz górne oszklenie na zielono?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - zabrudzenia i usyfienie to raczej wynik eksperymentów jednak zgadzam się, że przydało by się więcej obić bo to natura tych maszyn. Zapewne jak będę miał troszkę czasu takowe się pojawią. Łopaty są praktycznie czyste i możliwe, że to wina kurzu który się osadził przez miesiąc od wykonania. Kalka to wina raczej całkiem niezłej imprezy dzień wcześniej . Oszklenia natomiast to zwykły humbrol nakładany kilkoma warstwami (mocno rozcieńczony).

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra przyznaję się bez bicia - w tym celu był zrobiony ten śmiglak :

last.jpg

 

A potem cosik się dorobi, przerobi, doda... ale dzięki za wskazówki bo na pewno się przydadzą . Na razie to czysty relaks

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Cóż przyznam się szczerze, że muszę Cię nieco zganić, ponieważ praca nad śladami eksploatacji zmieniła się w rasową zabawę w brudzenie. Model wygląda przez to nie tyle jak rasowy weteran, co po prostu nieschludnie.

 

Napisałeś na początku galerii, że model był szybki w budowie. Odnoszę wrażenie, że jednak nieco zbyt szybki. Przy nieco wolniejszym tempie można było jednak wykrzesać z niego trochę więcej. Te sterczące łopaty trochę nie współgrają z ogólną kondycją śmigłowca, a oszklenie jest zamglone.

 

Na plus mogę zaliczyć fajne malowanie z kolorowymi akcentami i sam pomysł wykonania "Belluha" (tak zdarzyło mi się go nazywać w dzieciństwie), który jest jednym z moich ulubionych "wiatraków"

 

Wybacz, że zrobiłem Ci taką mało uroczą "objazdówkę", ale wiem, że stać Cię na więcej, co było widać chociażby w przypadku BMP-3.

 

Z modelarskim pozdrowieniem

 

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie to lubię - konstruktywna krytyka

Z tego modelu można wycisnąć znacznie więcej i tu faktycznie sprawdza się powiedzenie "jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy". Może mnie ukamienujecie za to stwierdzenie ale w założeniu taki miał być (też nie jestem zwolennikiem odwalania kaszanki nawet przy modelach relaksacyjnych). Dziękuję za pochwałę odnośnie BMP-3 jednak tamten model to nie były 2 dni lecz ładnych parę miesięcy więc to zupełnie inna bajka. Na razie UH wisi sobie na choince lecz jak będę miał czas po demontażu drzewka to zapewne troszkę nad nim jeszcze popracuje . Jeszcze tak na koniec - przeszklenia - ogólnie niema tragedii i to chyba raczej wina aparatu i mojej ręki przy robieniu zdjęć. Owszem można było z nimi zrobić znacznie więcej ale to raczej nie w 2 dni .

Pożyjemy zobaczymy - na razie pozdrawiam i trzymajcie się ciepło podczas tych mroźnych dni

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.