Skocz do zawartości

Spitfire Mk Vb Tamiya 1/48


gzt

Rekomendowane odpowiedzi

Spitfire to byl moj pierwszy model i oczywiscie nie moze zabraknac samolotu Zumbacha. Po doswiadczeniach z Tamiya Mk I (osobny post juz wkrotce)postanowilem zrobic Mk Vb.

Kalkomanie Techmod, farby Model Master. Pare blaszek Eduarda.

Do malowania uzywalem aerografu Aztek 410 (?)

 

W trakcie pracy zniszczylem Donalda i musialem go "wymienic".

 

Oto kilka zdjec tego modelu.

CRW_2037_edited-2.jpg

CRW_2040_edited-1.jpg

CRW_2042_edited-2.jpg

CRW_2043_edited-1.jpg

CRW_2045_edited-1.jpg

CRW_2048_edited-1.jpg

CRW_2050_edited-1.jpg

CRW_2051_edited-1.jpg

CRW_2053_edited-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny pięknie wykonany model

 

Merytoryka, warsztat i wykończeniówka praktycznie bez zarzutu. Jedyne co bym przy twoim Spicie dodał, to okopcenia i odbicia lakieru w niektórych, charakterystycznych dla "Zumbachowej Piątki B" miejscach.

 

Reszta jest Tip Top

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Tak siedzę i myślę, czemu taki fajny model ma tak mało komentarzy?

Bardzo czysto wykonany - nie ma żadnych zatartych i krzywych linii podziałowych, szpar itp. - budowa w skrócie piękna. Ale najbardziej podoba mi się estetyka malowania. Ładnie dobrane kolory i wykończeniówka "wash'em". Plamy kamuflażu w większości miejsc przechodzą w drugi kolor w jednakowy sposób - jedynie na lewym skrzydle przy wybrzuszeniu na działko jest trochę zbyt rozmyte przejście. Ale to tylko taki kruczek, żeby nie było że za bardzo słodzę

Ogólnie aż za czysto wykonany - chociaż okopcenia i będzie model na sto dwa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model bardzo ... to już pisałem gdzie indziej. No dobra bardzo mi sie podoba, ale za czysty

 

Natomiast okopcenia to nie żadna moda i maniera tylko pytanie czym sie posiłkujesz budując model, jeśli zdjęciem to uważam, że odtworzenie wszystkich śladów eksploatacji na budowanej miniaturze jest kwestią pożądaną, ale ilu modelarzy, tyle koncepcji. Pojawia sie odwieczne pytanie, czy lepisz sobie samolocik, czy budujesz model redukcyjny.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak siedzę i myślę, czemu taki fajny model ma tak mało komentarzy?

 

Bo dopiero teraz tu zajzalem . Model jest naprawde super i wszystko ma zostac tak jak jest.

Nie jestem pewien, ale wydaje mi sie, ze okopcenia zalezaly od tego jak mocno kopcil silnik i jak o samolot dbala obsluga naziemna. Lubie ogladac slady eksploatacji na modelach, ale mysle, ze Polacy z 303 latali czystymi maszynami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Model faktycznie jest wyjątkowo atrakcyjny.

Przy okazji - z tymi okopceniami nie zawsze bywało tak , jak myślimy . czesto była to wyżarzona do gołego blacha . Jako ciekawostkę przedstawiam fotkę . Oryginalny tytuł :"dlatego zwą mnie Spitfire"

 

p><p><img src=

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html[/img]

 

Dla nie wtajemniczonych - Jan Zumbach stoi pierwszy z lewej .

 

Jeszcze raz gratulacje dla autora modelu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.