Sd.Kfz.164 Nashorn 1/35 Dragon

Już czas. Ten model bierze udział w konkursie. Jak nic

Fajnie to tylko wyszło Ci kamo, reszta słaba.

Figurki wyrzuć, puki nie nauczysz się ich robić nie ma co szpecić pojazdów

(ja tak robię).

Niedomalowane gąsienice - wstyd.

Lewarki były czarne, albo malowane jak cały pojazd.

Mimo że starałeś się maskować niechlujnie pomalowane bandaże kół i tak widać.

Brudzenie lipa, koła wewnątrz czyste, wanna za kołem napędowym też.

Zrezygnuj z tej szafki jako tło do robienia zdjęć.

Pzdr

Kamo ładne, całkiem nieźle przybrudzony, ale niechlujnie pomalowane podwozie i niedomalowane gąski.

Michał, kamuflaż elegancji ale:

Niedomalowane gąsienice - wstyd.

Myślałeś, że nikt nie zauważy? :P na zdjęciach wszystko wychodzi

Potwierdzam słowa poprzedników. Ogólnie model ładny.

Niedomalowane gąsienice - wstyd.

Chciałeś powiedzieć niedobrudzone. A jeśli ten kolor wygląda jak plastik to tylko przez flesz.

Figurki wyrzuć, puki nie nauczysz się ich robić nie ma co szpecić pojazdów

A to się zgadza.

Brudzenie lipa, koła wewnątrz czyste, wanna za kołem napędowym też.

Ja miałem to poprawić. W ferie się nie wyrobiłem a tak to szkoła

Tak co do brudzenia to było pisać wtedy kiedy można było uratować. Bo na wątku warsztatowym pisali niektórzy, że brudzenie ładne, a teraz się napinacie, że brudzenie jest do bani. Seba akurat pomijam bo on nic nie pisał.

Tak co do brudzenia to było pisać wtedy kiedy można było uratować. Bo na wątku warsztatowym pisali niektórzy, że brudzenie ładne, a teraz się napinacie, że brudzenie jest do bani. Seba akurat pomijam bo on nic nie pisał.

Sorry, nawet nie zauważyłem wątku warsztatowego

Witajcie! Poprawiłem ten model i dobrudziłem, co prawda późno lecz wcześniej byłem zajęty innymi modelami albo nie miałem czasu. Myślę, że mnie zrozumiecie . Nie chciałem zaczynać nowego tematu, żeby Adminowi forum niepotrzebnie nie zaśmiecać . Co do samego Nashorna to dobrudziłem go tylko i chciałem otrzymać efekt jakby model jakieś pół godziny temu forsował rzekę a następnie wjechał w błoto. Czy mi się to udało oceńcie sami:

Pzdr

Zdjęciaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co mamy Ci opowiadać jak znowu wrzucasz nieostre fotki, a na tych ostrych pojazd zajmuje jakąś 1/3 powierzchnię zdjęcia...

Dobrze spokojnie Wiesz Panzer... ja widzę tylko jedno zdjęcie nieostre - to na samym dole dlatego zrobiłem 2 fotki bo reszta jest dobra.

PS. Tu na samym dole zdjecie też jest złe. Jednak nie da się zrobić zdjęcia ostrego z takiego bliska no chyba, że z zoomem. Jednak żeby wyszły dobre zdjęcia z zoomem trzeba mieć filtr a ja go nie mam.

Jednak nie da się zrobić zdjęcia ostrego z takiego bliska no chyba, że z zoomem. Jednak żeby wyszły dobre zdjęcia z zoomem trzeba mieć filtr a ja go nie mam.

Da się. Zdjęcia zrobione normalnym aparatem cyfrowym (tzn. bez żadnych wodotrysków i filtrów - nie wiem co masz na myśli, mówiąc filtr):

Dodam, że jest to model w skali 1:72. Trzeba tylko trochę pokombinować i pogłówkować, a nie tylko pstryknąć .

pozdrawiam

P.S. Też jestem zażartym przeciwnikiem prezentowania kiepskich zdjęć.

Może masz lepsze oświetlenie lub aparat. Albo po prostu ja mam wyłaczony stabilizator obrazu

Może masz lepsze oświetlenie lub aparat. Albo po prostu ja mam wyłaczony stabilizator obrazu

Mam aparat za 800 złotych, zdjęcia robione w pokoju nocą przy lampie błyskowej na podkładce pod myszkę komputerową. Myśleć i kombinować!!!

pozdrawiam

Ja widzę kilka nieostrych - skoro nie widzisz ich, to wyjaśnia dlaczego są nieostre. Obydwa nowo wrzucone są ostre jak kartofel.

Każdy obiektyw ma coś takiego jak "minimalna odległość ostrzenia". Znajdź sobie to w instrukcji i trzymaj aparat od modelu w minimum takiej właśnie odległości. Dodatkowo używaj długich ogniskowych, długiego czasu naświetlania i przysłon f16-f22. Użyj statywu (lub woreczka z ryżem). Stosuj więcej światła (lampka z halogenem 40W w OBI kosztuje 27 zł).

Zdjęcia, które wrzucasz są słabe i choćbyś tutaj się nie wiem jak zapierał to niestety dalej będą słabe jak się do kilku rzeczy nie zastosujesz zamiast wmawiać nam, że jest cacy i fajnie.

Przede wszystkim model jest za słabo oświetlony, musisz mieć dwa źródła światła.

Nie wiem jaki aparat masz Jager i jakie ma funkcje, ale musi chyba być lipny, bo ja robię zdjęcia telefonem.

PZdr

ale musi chyba być lipny

Właśnie boli mnie to, że nie jest lipny tylko ja jestem lipny w jego obsłudze

musisz mieć dwa źródła światła.

Lampa od aparatu i światło np. ze zwykłej żarówki?

nocą przy lampie błyskowej na podkładce pod myszkę komputerową

Ale masz włączone inne światło czy tylko sama lampa?? Twoj pomysł wydaje mi sie dobry. Spróbuję.

Obydwa nowo wrzucone są ostre jak kartofel.

Tzn??

lampka z halogenem 40W w OBI kosztuje 27 zł)

Mam taką lampkę

Nie rób zdjęć z lampą błyskową ! To kicha kompletna.

Dwa źródła, czyli dwie lampki, najlepiej jak już napisano halogenowe, ale nie koniecznie. Ja mam jedną halogenową a drugą ze zwykłą żarówką.

Oświetl tak model, żeby nie było czegoś takiego jak na Twoim ostatnim zdjęciu, czyli cały dół modelu kompletnie ginie w mroku.

Pzdr

Nie rób zdjęć z lampą błyskową ! To kicha kompletna.

W zasadzie masz całkowitą słuszność. Użycie lampy fałszuje kolory, powstają nienaturalne cienie itp. Moja wypowiedź miała jedynie uzmysłowić koledze, że wyraźne i czytelne zdjęcia DA SIĘ ZROBIĆ i w tak spartańskich warunkach, tzn. normalne sufitowe oświetlenie plus lampa błyskowa plus ROZUM. Ja do galerii staram się robić zdjęcia w naturalnym oświetleniu, co też nie do końca jest dobre, ale lepsze niż z lampą.

pozdrawiam