Panther G, Dragon 1/35

Swietny model Dragona, zrobie ich jeszcze kilka w niedalekiej przyszlosci. To pierwszy raz kiedy uzylem czegos wiecej niz tylko suchy pedzel i wash. Jestem w miare zadowolony z rezultatu chociaz zawsze mozna zrobic cos lepiej. Zdjecia wykonal kolega Erolek ktoremu bardzo dziekuje. Napiszcie prosze co myslicie. Pozdrawiam!

Kuba

witam!

model jak każda pantera jest super , napisz jak ubrudziłeś gąski

Gaski po kolorach bazowych dostaly porcje washa i pigmentow a nastepnie w niektorych tylko miejscach wash ponownie.

Pozdrawiam!

Zapomnialem dodac ze model ma przedstawiac pojazd z 9 Panzer Dyvision zanim zostal wyeliminowany przez dzialo przeciwpancerne 57mm w czasie walk o Langlir. Niestety zdjecia modelu z lewej strony wyszly zbyt przeswietlone. Jak sami widzicie na fotkach mamy problemy z dobrym oswietleniem.

Pozdrawiam!

Model bardzo mi się podoba - fajna ta zieleń bazowa wyszła, w ogóle malowanie super

Brudzenie też wygląda dobrze, ważne że nie przesadziłeś chociaż nie zaszkodziłaby odrobina śniegu na układzie jezdnym zwłaszcza, że styczeń w Ardenach to zima w pełnej krasie

P.S. Też zamierzam wykonać pojazd z numerem 121 na wieży (niestety bazą będzie dużo słabszy model Tamiyi) z okresu walk w Ardenach na przełomie 1944/45 r. i na podstawie zdjęć archiwalnych oraz opracowań ustaliłem, że ten pojazd miał inny typ rur wydechowych, charakterystyczny dla wcześniejszych wersji produkcyjnych niż twój model. Nie traktuj tego jako czepianie się tylko bardziej ciekawostkę lub informację dla innych, którzy będą budowali ten konkretny pojazd. sam model jak już pisałem jest świetny.

Pozdrawiam

tak jak piszesz, fotki troche psuja odbiór i przekłamują kolory ale z tego co widze to model jest naprawde elegancki, malowanie swietne, bardzo mi sie podoba ;)

Powiem krótko. Dla mnie bomba

ps. na ostatnim zdjęciu jest taka brązowa skrzyneczka,z boku czołgu czym ją pomalowałeś, bądź zrobiłeś że wygląda jak z prawdziwego drewna? ma taką fajną fakturę jak drewno...

Dziekuje za tak pozytywny odzew!

W takim razie popelnilem powazny blad z tymi wydechami. Co do zimy i sniegu tez oczywiscie masz racje. Buduje w tej chwili mala scenke na ktorej snieg pojawi sie juz na pewno. Pod wieczor postaram sie wstawic jakas fotke z widokiem lewej strony.

Drewno maluje na kolor bazowy a nastepnie wcieram w sloje farbe olejna.

Po calkowitym wyschnieciu maluje obdarcia innym odcieniem drewna.

Fotka lewej strony, niestety jedyna ktora jako tako wyszla. Nad jakoscia zdjec bedziemy z Erolkiem jeszcze pracowac.

Pozdrawiam.

Kilka nowych, lepszych fotek.

Niemiecka pancerka to nie moja bajka, ale od strony odczuć estetycznych podoba się bardzo. Gratuluję udanego modelu.

Dziekuje i ciesze sie ze sie podoba.

Widze ze u kolegi jest IS-2 na warsztacie. Ja tez zaczalem dlubac ten piekny czolg ale mam dylemat. Czy jest mozliwe ze Isy ktore wjechaly w lutym 45-ego do Poznania mialy orla po prawej stronie wiezy? Wszystkie fotki ktorymi dysponuje pokazuja lewa strone. Z tego co zauwazylem nie maja tez numerow taktycznych.

Specem od pancerki nie jestem więc proszę nie bić jeśli się pomylę

Jeśli mnie oczy nie mylą to jednym z ostatnich zdjęć koła jezdne są na bocznych powierzchniach przetarte od gąsienic. Czy tak jest w rzeczywistości czy to tylko wina fotki? Jeśli wytarcia są to czy wypustki na gąsienicach także nie powinny się błyszczeć świeżym metalem ?

Po za tym model bardzo mi się podoba - przetarcia, odrapania, zacieki na pancerzu wyglądają bardzo realistycznie

ładne przybrudzenia

Jeśli mnie oczy nie mylą to jednym z ostatnich zdjęć koła jezdne są na bocznych powierzchniach przetarte od gąsienic. Czy tak jest w rzeczywistości czy to tylko wina fotki? Jeśli wytarcia są to czy wypustki na gąsienicach także nie powinny się błyszczeć świeżym metalem ?

Efekt jak najbardziej zamierzony, obrecze na kolach w drugim rzedzie "polerowaly" sie w trakcie jazdy. Taka cecha Panter. Co do zebow to juz niekoniecznie.

Pozdrawiam!

Świetne wykonanie. Najbardziej przypadły mi do gustu kanistry

Szkoda, że to Pantera :P

Jeśli mnie oczy nie mylą to jednym z ostatnich zdjęć koła jezdne są na bocznych powierzchniach przetarte od gąsienic. Czy tak jest w rzeczywistości czy to tylko wina fotki? Jeśli wytarcia są to czy wypustki na gąsienicach także nie powinny się błyszczeć świeżym metalem ?

 

Efekt jak najbardziej zamierzony, obrecze na kolach w drugim rzedzie "polerowaly" sie w trakcie jazdy. Taka cecha Panter. Co do zebow to juz niekoniecznie.

Pozdrawiam!

Dzięki za wyjaśnienie

Mam jednak pewne wątpliwości ... Skoro koła się polerowały to chyba jednak o zęby Domyślam się jednak, ze takie polerowanie było niesymetryczne w związku z czym zęby były wypolerowane po tej stronie, której akurat nie widać. Dobrze kombinuję ?

Świetne wykonanie. Najbardziej przypadły mi do gustu kanistry

Szkoda, że to Pantera :P

Dzieki! A co do Pantery, no coz... mam jeszcze kilka w planach.

Dobrze kombinujesz Slawko.