1:48 Opel Blitz ITALIERI (Tamka)

Po ponad dwoch latach udalo mi sie wkoncu zmeczyc ten model Jest to Itelierowski Blitz w pudelku Tamki Ktos juz kiedys pisal dlaczego obie firmy robia takie zabiegi.

Model bez zadnych dodatkow poza kilkoma przerobkami ktore wykonalem we wlasnym zakresie.

Malowanie jedno z proponowanych przez producenta.

Z trojkatem na dachu troche wyszedl problem ale to z nieznajomosci tematu. Myslalem ze postawiony jest wtedy gdy jest zaladowany ja przyjolem ze jest ale jeden z forumowych kolegow uswiadomil mnie ze stawiany byl gdy cos ciagnol. W takim wypadku bede musial podlaczyc jakis szpej nawet mam juz cos na oku.

Zapraszam do krytyki.

Witam.Plandeka chyba robiona we własnym zakresie nie z pudełka malowałeś pędzelkiem? ja go mam w skali 1:35

Witam

Zgadza sie plandeke dorabialem z recznika papierowego. Malowalem aero ale plamy poprawialem pedzlem poniewaz uzylem maskola i w kilku miejscach sie oderwal z farba.

edycja

Troszkę mi ta plandeka nie leży (chodzi mi o teksturę). Ale jako całość całkiem ładny modelik.

Tak jak napisał kolega bazylms poza trochę za grubą fakturą plandeki wyszedł bardzo fajnie

Dzieki panowie za opinie

Plandeke wiem ze dzis zrobilbym inaczej. Jest to pierwsze zetkniecie z ta technika

Fajny "maluch"