Marder III H UM 1:72

Sd.Kfz. 138 Marder III Ausf. H. ...W sumie 156 części w tym karle . Sam wykonalem 5. Front wschodni jednostka nieznana. Łatwo nie było (jak dla mnie). Malowany oczywiście pędzlami.

 

Fotki

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Karzełek na mojej dłoni

 

 

 

 

Nie spojrzałem czyj model, obczajam zdjęcia i mówię sobie to erolo2000 i co? i jadę do góry i patrzę na awatar i to rzeczywiście Ty, masz niepowtarzalny styl... weź w końcu kup jakiś wash.

Wszystko fajnie, tylko, że musisz zacząć kadrować zdjęcia i dawać model na jednolitym tle. Druga sprawa to sam model. Brak na nim faktycznie washa, wszelkiej maści "łederingu". A i te z przodu pojazdu zamalowane okienka, to ( o ile się nie mylę),były wizjery, a zatem nie mogą być pomalowane w środku kolorem bazowym.

Jest potencjał ale widać też pośpiech i niedopracowanie, walisz tych modeli jak ruskie T-34, ale nie ilość jest najważniejsza.

Eh jajcarze z Was ...Dla wszystkich ludków na tym forum i pod tym modelem wpisanych którzy spać po nocach nie moga z tego powodu a jak juz zasną to śnią wash na tym modelu (zaufajcie ,że na nim jest tyle ile trzeba tzw.pin wash jakby ktos nie wiedział o co chodzi to taki punktowy nity zagłebienia itd...) - macie fotki takiego używam hahaha

 

 

 

 

Orginalne foty jakby co

 

Uwaga ! Oto one >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

 

 

 

 

 

 

 

Special Metal-regards for " Sick Boy 69 "....

to jak już masz to zacznij używać

Tego się nie pije ;)

No co Ty opowiadasz . Spróbuj nie pożałujesz - Miód w gębie a jak kopie , no gadam Ci, że to lepsze od najlepszego jabola z mej i twej młodości - przynajmniej mojej jak się punka The Clash, DK, Exploited a słuchało w liceum - to był wtedy napój powszechnego użytku. Dziś mamy XXIw i pije się WASH tylko nie pij czasem szamponu WASH & GO ;)

e ja słucham po dziś dzień z jabolami gorzej bo wątroba już nie ta...

Na Twoim modelu nawet pin washa nie widać. A wszystko to ( jak przypuszczam) wina słabych zdjęć. Daj jakieś zbliżenia.

Dobre - ,ale jednak wole klimaty a la Slayer, Ktreator, Lamb of God..i dorywczo Soulfly oraz stary poczciwy KAT ...A zeście się z tym washem uparli ..W tej skali to ja ledwo co to poskładałem do kupy i w miarę jak na mnie wykończyłem - nie dam zbliżeń brak - Model jest mniejszy od zapalniczki to są max zbliżenia ..Looknij sobie choć na te nity to zobaczysz (tam gdzie zabrudzenie na tylnej płycie na nitach brak washu bo to by było nielogiczne, na nadbudówce widać jak cholera nie mówiąc już o fotce przodu modelu płaska płyta na której jest dodatkowy zestaw połączonych ogniwek - looknij sobie na sam jej przód po lewej stronie lampy (reflektora) od prawa do lewa - widzisz juz pin wash??? nie ??? to trudno chłopaki - zaufajcie ,że jest szkoda gadac o tym Washu lepiej posłuchać dobrej muzy i dość po 40tce wchodzi w ucho przynajmniej mi oh yeaaaahhhhh

 

A ja myślę, że jak już poskładałeś tego UM'a do kupy to szkoda odpuszczać przy takich drobnych detalach.

BTW widzę, że nie tylko ja lubię składać przy dobrych riffach.. ;)

No nie panowie jak możecie tak krytykować tak piękne modele. I jeszcze o słabe tło i zdjęcia się czepiacie. Erolo 2000 proponował bym popatrzeć się na modele Andrzeja LK czy Marka Ziętka. To są mistrzowie skali 1/72 oraz wziąść sobie uwagi kolegów piszących wyżej do serca, aby twoje modele były co raz lepsze. Bo na razie można tylko o nich powiedzieć, że są.

Nie dla psa kiełbasa...,ale Ty im Herr imek spróbuj dorównać w kunszcie jak ich prześcigniesz daj znać - chyba wtedy się uprę i zrobię to samo... Kiedyś próbowałem skopiować obraz Matejki - nie uwierzysz ,ale słabo mi to poszło - a mówią, że każdy może być Van Goghiem, Van Diijkiem czy choćby Matejką - takie cuś jak talent, nad przeciętne zdolności nie potrzebne tylko chęci starczą - nicht war mein Kammerade? ;) No to pogadali my znów.

Nie reformowalny jesteś widzę.

W kwestii zdjęć:

 

http://gulumik.blogspot.com/2011/04/marder-iii-m-172-in-details.html

 

Zdjęcia kolegi z forum, z jego bloga. Nie uwierzysz, ale to też jest 1/72 a zdjęcia Gulumik robił ( o ile pamiętam) jakimś tanim aparatem cyfrowym.

A co do washa. Skoro go nie widać, to po co go robisz? Myślę, że przetniesz węzeł gordyjski, gdy zainicjujesz na forum wątek warsztatowy krok po kroku, który wyjaśni co robisz źle, a co dobrze i w czym tkwi problem.

Nie dla psa kiełbasa...,ale Ty im Herr imek spróbuj dorównać w kunszcie jak ich prześcigniesz daj znać - chyba wtedy się uprę i zrobię to samo... Kiedyś próbowałem skopiować obraz Matejki - nie uwierzysz ,ale słabo mi to poszło - a mówią, że każdy może być Van Goghiem, Van Diijkiem czy choćby Matejką - takie cuś jak talent, nad przeciętne zdolności nie potrzebne tylko chęci starczą - nicht war mein Kammerade? ;) No to pogadali my znów.

Powiem szczerze, że uwierzę, bo widzę jak ci idzie z modelami. Raczej słabo, a po za tym jesteś głuchy i niereformowalny. Głuchy na podpowiedzi kolegów, którzy radzą tobie jak robić jeszcze ładniejsze modele, a niereformowalny dlatego, że nic do ciebie nie dociera. Jedynie co potrafisz to odszczekiwać się. . Jak wiedzę jedynie co potrafisz to w miarę dobrze pisać po niemiecku i tyle. Nikt nie każe ci być Matejką, Van Goghiem, bo oni byli jedyni i niepowtarzalni w swoim rodzaju. Zresztą nie ten czas, nie ta tematyka. Podpowiedzi kolegów mają na celu to żeby twoje modele, były co raz lepsze. Ale ty chyba nie chcesz tego, bo uważasz, że one są i tak najlepsze, a cała reszta to gnioty. Tylko pytanie po co zakładasz wątek na forum i prosisz się o ocenę. Ocena w/g mnie jest bardzo dobra. A tak żeby nie było, że nic nie pokazuję, nic nie potrafię, to mój ostatni model T-90 "Revella" w skali 1/72 dostał nagrodę od Firmy "Tryumf" za najlepszy model pojazdu w skali 1/72, na konkursie w Stalowej Woli. Na konkursie tym było ponad 550 modeli. Link do nagrodzonego modelu poniżej:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4cf8a20ac393d948.html

 

zdobyłem też puchar w kat. "COP-HSW" za model BWP-1 w skali 1/35, oraz wyróżnienie w kat. PPG-2 za model Leopard 2A4 w skali 1/35. Oba modele w polskim malowaniu.

Ale co ciebie to może interesować. Ty i tak jesteś najlepszy. Nie mam zamiaru więcej polemizować na ten temat.

Imek czemu ten T-90 nie został jeszcze pokazany w dziale galeria.

A ja tak sobie oglądam galerię i tak patrzę o erolo nowe trzy modele dał.... Nawalsz nimi jak KM'em. Im więce wystrzelisz tym więcej zginie.

"Ty i tak jesteś najlepszy." No wreszcie calą prawdę napisaleś - cieszę się, że dotarło ...A tak serio to myślałem , że "to tu" to nie wystawa połączona z konkursem tylko forum modelarskie dział galeria . A kto wg. Ciebie malował lepsze obrazy: Van Gogh, Matejko czy np. Da Vinci? Czy coś jest ładne czy nie gusta decydują - każdy ma swój...Najlepszy , nie-najlepszy to moje hobby i tyle - cieszy mnie to choć wykonanie nie jest idealne to oczywiste patrząc na mistrzów skali ....nie żyję z tego ,że tak powiem .

 

A co tam za "hranicą" o mym modelu sądzą - ślepi albo ki cholera ? http://intscalemodeller.com/viewtopic.php?f=46&t=4290

Ślepi? Widzę, że potrzebujesz jedynie adoracji... so. Wow! nice model. Very nice!Beautifully painted. Photos also great.I'm looking forward to the next kit.

erolo2000, jak mogę coś podpowiedzieć, to przyłóż się przy składaniu (pilniczek i papierek). Zostaw to błocenie, brudzenie itd.. na razie trzaskaj czysto wykonane modele i lekko je kurz, jak masz już coś z nimi robić. To tak od serca, nie żebym dowalał. ;)

 

PS. i nie leć na wariata z ilością modeli, to ma być przyjemność i dłubaninka, a nie fabryka.

Aż żal bierze ,że juz skończyły się tego typu dyskusje nad moimi "plastikami": Wracając do tematu pominąłem jedną fotkę przód modelu...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Porównując z ostatnimi 4-5cioma i tak mi sie w realu podoba gdy stoi obok nich

Taki malutki i fajnie zrobiony.

Wiem, wiem odgrzewany "kotlet" ,ale zrobiłem nowe foty - wykładzina odeszła w zaświaty for ever (model niepoprawiany - wizjery zamaluję)