Sd.Kfz. 234/1 Roden 1:72

Jak w temacie...Skończony wczoraj 15h roboty

Najpierw fotki dla

Washowców (głownie dla mojego przyjaciela Sickboy69 by sie mogl podjarać

A teraz fotki tego czegoś niemieckiego produkcji ukraińskiej >>>>>

i fotka z Marderem III H

Malowanie oczywiście samymi pędzlami 000-1 jak robił to Francisco Goya ....on aerografu nie używał

Buddys

Jestem mega-podjarany, szkoda tylko że sobie nie radzisz z tym washem ale nie przejmuj się może w końcu się uda.

haha No dobra niech Ci będzie mistrzu > przy następnym modelu na koniec wyleje na niego pół buteleczki tego washa , otrząsnę a nastepnie postawię model w gablotce zgodnie z prawidłami sztuki modelarskiej XXIw - ciekawe co powiesz mistrzu wtedy na to no więc jutro biorę się wieczorkiem za Sturmtigera gównianej firmy AMC - gąski gumowe i nawet z pojedynczych ogniwek miejscami bedzię jazda ja pierd.le ! ...

http://www.youtube.com/watch?v=gYP6VwaV3dk! P.S. Oni też mają "styl" jak to napisałeś przy moim Marderze -Zabójcy (Slayerze) ;) ...Styl to cos indywidualnego zaje.istego i niepowtarzalnego i ponadczasowego . Wypracować swój styl to jest to - my to wiemy najlepiej "metalowcy hellboye" no nie??? .

fajnie wyszedł ale mógłbyś trochę dopieścić karnisty zmienić odcień farby pobijać pomalować paski i klamry na inny kolor, pobawić się oleami itp

Po prostu lubię sobie z Tobą czasem pogadać o łoszu. Ale jak to się stało że te linie nadal są mało wyraźne, jakbyś zalał to tym łoszem i wytarł prawie do zera... coś jest nie halo.

PS. Do mistrza to mi jeszcze duuuuuuuuużo brakuje.

"Trochu" sie faktycznie przytarło jak nakładałem lakier matowy oczywiście pędzlem ot nieudogodnienie Ja też se lubie o łoszu pogadać sczególnie jak "se" wypije pół buteleczki wpierw ;)

Po flakonie najlepiej, właśnie opróżniam z małżonką.

"Trochu" sie faktycznie przytarło jak nakładałem lakier matowy oczywiście pędzlem ot nieudogodnienie Ja też se lubie o łoszu pogadać sczególnie jak "se" wypije pół buteleczki wpierw ;)

Niestety tylko pogadać, bo w ogóle go nie widać.

No chyba rzeczywiście większość washa wypiłeś bo na modelu nie widać