Skocz do zawartości

Russia KV-1 model 1942 skala 1:35 - Trumpeter


zwierzak-fuzzy

Rekomendowane odpowiedzi

Zrób-cie zbliżenia bez refleksów świetlnych.Coś tak jak fotka nr.5 - zbliżenie wierzy.

Najlepiej na jednolitym(białym) tle.To prawdopodobnie zestaw 00360 sądząc po kalkach.

Coś jest nie tak z gąskami z prawej strony.(między 2 a 3 kołem).

Brak obydwu luf karabinów maszynowych, widać jasność w lufie działa, bardzo nowiutkie liny holownicze,

Brudzenia z tego co widać - no są.Bardzo brakuje mi choć trochę pyłu.

To tyle na szybkiego.Czekam na lepsze fotki.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co wyżej plus: gąsienice założone odwrotnie i widać ślady po wypychaczach na bocznym pancerzu do którego zamontowana jest śruba rzymska. Brudzenie nierównomierne, wanna czystsza niż góra kadłuba. Przydało by się też metalierem pociągnąć obręcze kół.

Ogólnie model czysto sklejony, jednak można było jeszcze trochę nad nim popracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za komentarze. Jak już pisałem w poście powitalnym dopiero z synem zaczynamy przygodę z modelarstwem plastikowym, wcześniej było kartonowe. Ten model to jest nasz chyba drugi taki bardziej poważny. Wiemy ze jest tutaj dużo niedociągnięć ale wraz z upływem czasu i kolejnymi modelami warsztat będzie się poprawiał.

Jeśli chodzi o fotki. Mam średniej jakości aparat. Zdjęcia robię na macro z odległości i na przybliżeniu bo muszę je robić z lampą, inaczej wychodzą ciemne.

Gąski - wiem ze z jednej strony są źle sklejone. Gąski są gumowe i dosyć bardzo naprężone cieszę się że to się wo gule skleiło bo miałem z tym problemy. Model nie jest na wystawę wiec w domu stoi tą lepszą stroną do publiczności. Są odwrotnie? Nasze przeoczenie.

Lufy karabinów - odpadły trzeba dorobić nowe. Jasność w lufie działa poprawimy nie zwróciliśmy wcześniej na to uwagi. Linki postarzymy.

 

Z brudzeniami jak na pierwszy raz myślę ze niema tragedii. W ogóle jak je zaczęliśmy robić to dostawałem wylewu w obawie czy nie popsujemy pięknego zielonego czołgu prosto z fabryki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tym bardziej witam zespół rodzinny.Ja osobiście też zaczynałem od "Małego modelarza" dawno temu.

Już zazdroszczę kolegi synowi bo za parę lat będzie super modelarzem.Jeśli baksyl modelarski zostanie.

Koledzy po to pokazujecie swoją pracę aby się doskonalić.Często jest tak że człek patrzy i patrzy i nie widzi,

a przyjdzie ktoś i sypie : to tu, a to tam coś nie tak. Wszystkie uwagi i spostrzerzenia są merytoryczne.

Niestety aby coś uczciwego powiedzieć trzeba to widzieć - stąd potrzeba jak najlepszych zdjęć.

Gąski to w pancerce bardzo ważny element.

Każdy kolejny model będzie tylko lepszy.Myślę że czas na kolejny projekt.

Aby wystrzec się błędów i pomyłek proponuję to forum - dział WARSZTAT.Od początku czyli od A do Z.Koledzy modelarze pomogą.

Może trochę dłużej potrwa budowa ale pośpiech jest najmniej wskazany.(Chyba że przy łapaniu pcheł)

Co do malowania to i najbardziej wprawionym weteranom zdarza się mycie modelu.

Bo mieli inną wizję a inaczej wyszło.Jak dla mnie to te fotki na białym tle z lampą są OK!!!!

No to czekam na kolejny model.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.