Skocz do zawartości

ORP Grom - Wrak...


perdidos

Rekomendowane odpowiedzi

Na samym wstępie, proszę o wybaczenie braku patriotyzmu... Dawno temu miałem bardzo zdezelowany i niekompletny model Groma, i w zasadzie to widziałem tylko 2 wyjścia... albo sie go pozbyć, albo poeksperymentować.

 

Jak widać wybrałem...

 

Dziś już wiem, że popełniłem wiele błędów. Przede wszystkim miejsce przełamania, i położenie części wraku, są nie te same co w oryginale. Szczerze, to ten prawdziwy wrak, jest mało ciekawy z modelarskiego punktu widzenia... obrócony do góry dnem, nie jest już taki okazały.

Zrobiłem co co można było by nazwać, moim wyobrażeniem, tego tematu.

 

Acha, do tego ulepku swego czasu dobrały sie dzieci- i brak niektórych części.

 

3ae6048d049aca66.jpg

 

3644642a2928ff49m.jpg a0ce760506318628m.jpg 7b91baf64fdab757m.jpg 0aba22ef867202c9m.jpg 7833df6c504e6a15m.jpg 85bba762c35d218am.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalne Napisz coś o technice wykonania.

 

Grom, powstał jako ´´normalny´´ model jakieś 10-12 lat temu. Malowany zwykłymi farbami olejnymi- śnieżka Eco-Mal, czy coś takiego... Po pewnym czasie jako taki przestał mi sie podobać, więc przeciąłem go w pół, tak, aby było to możliwie niekształtne cięcie, choć jak sie zastanowić, to przy tak grubych plastykowych bortach, to zawsze będzie nienaturalne. Następnym razem, trzeba będzie wkleić, i zaszpachlować, kawałki blaszki miedzianej, by potem finezyjnie je sponiewierać.

 

Ten wrak powstał bardzo dawno temu, gdy nie miałem jeszcze zielonego pojęcia jak wygląda wnętrze okrętu, i jakie smakołyki, mogą wypaść, na zewnątrz po jego przełamaniu. Ograniczyłem sie wiec, do wklejenia, ścianek, które miały oddać, jakikolwiek zarys pomieszczeń.

 

Dno to kawał styropianu, oklejony klejem do kafelek. Zanim klej wysechł, wtopiłem w niego kadłub. Potem to już tylko posypywanie czym sie dało, i lakierowanie... i znów posypywanie... i jeszcze raz posypywanie, na mokry lakier... żwawo, żwawo! Więcej piachu... !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.