Jaki biały lakier wybrać ?

Mam przygotowany do malowania model szybowca FOKA-4 w skali 1/48(żywica).Chciałem zapytać jakiego białego lakieru użyć aby dobrze pokryć powierzchnię.

Pozdrawiam Krystek.

Co do wyboru lakieru to twój wybór.

Ale przed tym radziłbym położyć biały podkład i na to lakierek.

Wtedy będzie lepiej to wyglądało.

Ale o czym Wy mowicie? Krystek, chodzi Ci o lakier (bezbarwny), czy o biala farbe? Jezeli chodzi o biala farbe, to generalnie ten kolor nalezy do grupy tzw. slabo kryjacych. W praktyce kazdym bialym trzeba polozyc kilka cienkich warstw, zeby uzyskac jednolita, gladka powierzchnie. Nie probuj czasem pomalowac na raz, czy na dwa razy, bo sobie zaciekow i glutow porobisz. Najbardziej biala (mam na mysli rozne odcienie mniej lub bardziej kremowe) farba jakiej uzywam to Humbrol 130. Nie zolknie pod wplywem czasu i nawet niezle, jak na biala, kryje. Natomiast Szesnastak ma racje. Na koniec dobrze jest pokryc wszystko lakierem bezbarwnym.

Głowy nie dam, ale chyba szybowiec malowany był białą błyszczącą. Tak jak pisał Majek, nie próbuj z jedną warstwą farby, chyba nawet aerograf temu nie podoła.

Jako podkład może iść też któraś z jasno-szarych farbek, matowych. Na to biały matowy (lepiej kryje od błyszczącego) a na koniec lakier bezbarwny błyszczący.

Z lakierami błyszczącymi Humbrola i Revella miałem ten problem, że po kilkunastu miesiącach zaczynały żółknąć. Może ktoś wie, jaki błyszczący bezbarwny, nie żółknie (może ktoś, kto malował F-16, F-18, F-15 ...)?

130 jak nic

130 Humbrola nie zolknie. To jest polmat, wiec relatywnie dobrze kryje. A jezeli wypraski wykonane sa z bialego plastiku (tak cos mi sie wydaje), to w ogole nie powinno byc problemow z kryciem. 3 cienkie warstwy i bedzie git. W takiej sytuacji juz bym nie kombinowal z podkladen. Tym bardziej, ze mam zle doswiadczenia z matowym podkladem. Niby lepiej kryje i pozniej lepiej sie go kolejne warsty trzymaja, ale czasem ziarno potrafi wylazic przez kolejne warstwy koloru docelowego...

Tak, szybowiec musi byc blyszczacy (mniejszy opor powietrza = wieksza doskonalosc aerodynamiczna). Wiec ja bym go pomalowal ta 130-tka a na to blyszczacy lakier. Humbrol blyszczacy w szklanym sloiczku podobno zolknie (nie sprawdzilem, bo jakos tak sie sklada, ze moje modele sa matowe, daje tylko polysk pod kalki, a pozniej i tak mat), ale ten w puszeczce juz nie. Nie zolknie tez polysk Revella. Ale tak w ogole, to taki szybowiec po pomalowaniu farba, to bym na koniec skapal w Sidoluxie i na koniec wypolerowal... Ale by sie blyszczal...

to bym na koniec skapal w Sidoluxie i na koniec wypolerowal... Ale by sie blyszczal...

Model Master też ładnie kryje. Malowałem Humbrolem i MM, moim zdaniem MM jest lepszy. Co do lakierów to sidolux w połączeniu z metallizerem nie zmienia jego barwy więc z farbą też nie powinno się nic dziać. Ale tak jak z większością podobnych problemów - trzeba to sprawdzić.