Skocz do zawartości

Leopard 2A4 (Hobby Boss 1:35) - powolna relacja z budowy.


Pancerniak

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Od dawna przeglądam to forum. Ale mimo to ciągle robię zbyt dużo błędów. W związku z tym, że Leopard jest jeszcze w początkowej fazie składania postanowiłem pokazać to co już zrobiłem. Oczywiście nie obyło się bez błędów.

 

Bok wanny - bez wahaczy.

leo1.jpg

 

Tył wanny.

leo2.jpg

 

Bok wanny z nałożonym kołami jezdnymi (nie są sklejone, bez tulejek w środku - wahacze przyklejone).

DSCF8485.jpg

 

Do tej pory niby wszystko ok, ale...

DSCF8491.jpg

 

... na kołach jezdnych widać, że nie trzymają do końca linii. Wanna ustawiona bokiem nie pokazuje tego. Koła ładnie przylegają do podłoża. Widocznie źle wkleiłem niektóre wahacze, co pokazuje ostatnia już fotka w tej serii.

DSCF8493.jpg

 

Oprócz tego wkleiłem osie mocujące kola napędowe i napinające, oraz te od rolek podtrzymujących górną gałąź gąsienicy.

 

Tyle tylko ,że na tym etapie utknąłem na dobre. Nie wiem czy już teraz sklejać wannę ze sobą? Jeżeli tak z przodu wychodzi mi szpara "<" na samym kancie. Kupiłem do tego specjalnie ściski sprężynowe, ale one albo spadają z pochyłości, albo jeżeli złapię powyżej to aż wyginają elementy.

 

Nie wiem też czy szybki peryskopów wklejać teraz, czy może później, teraz jest łatwiejszy dostęp, ale będzie trudniej malować.

 

No i jeszcze farby do malowania - w założeniu ma był z 10 BKPanc w Świętoszowie. Głównie dlatego, że tam służyłem przez kilka m-cy w 2001 roku, ale na "Twardym".

 

Kończąc liczę na wskazówki i wsparcie, bo będą mi potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Leoś fajny temat jak zawsze. Za jakiś czas też się pojawię z podobnym tematem. Ale nie o tym miało być.

Z tym uciekającym wahaczem możesz poradzić sobie spiłowując trochę dystans na wewnętrznej części wewnętrznej połowy koła (na imitacji piasty). Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi. Jak nie to pokażę Ci na jakimś zdjęciu. Uskok nie jest duży, więc moim zdaniem możesz równie dobrze tak to zostawić. Nie powinno być widać. Możesz trochę przetyrać opony kół. Pewnie wiesz jak wyglądają po wizycie na poligonie.

Co do nierównego kadłuba, to moja propozycja jest taka, żebyś skleił najpierw cyjanoakrylem (kropelka etc..) przód, tak żeby go dobrze spasować, a potem powoli doklejać resztę. Zobacz jednak najpierw czemu ta szpara powstaje. Może pomocne będzie spiłowanie gdzieś niewidocznej po sklejeniu ściany wanny? Czasami takie zabiegi pomagają.

Jeśli chodzi o szkła, to musisz je wkleić teraz, bo potem możesz nie dojść do tych miejsc. Przed malowaniem, albo od razu przed wklejeniem zabezpiecz szkła taśmą. Ściągniesz ją po zakończeniu malowania.

Powodzenia!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim dziękuję kol. madeira za odpowiedź.

Jeśli chodzi o szkła, to musisz je wkleić teraz, bo potem możesz nie dojść do tych miejsc. Przed malowaniem, albo od razu przed wklejeniem zabezpiecz szkła taśmą. Ściągniesz ją po zakończeniu malowania.

Tak też i zrobiłem. Pod taśmą maskująca jest szybka zamalowana na czarno - wklejona stroną nie malowaną na zewnątrz.

 

Oto dowód

DSCF8608.jpg

 

Przy zbliżeniu fotki widać pewne niedokładności w okienkach peryskopów, na oko wydawało się ok. W sumie to mogę zacząć sklejać połówki kadłuba (chyba).

 

Wracając do kół, chyba jednak zostawię tak jak jest. Boje się zepsuć jeszcze bardziej.

 

Widoczna szpara z przodu wymaga dociśnięcia przy klejeniu. To by było na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nierównego przebiegu kół jezdnych musisz sprawdzić jak będzie to wyglądało z gąsienicami. Zdjęcie jest w dużym ppowiększeniu. W realu i z założonymi gąsienicami może być i tak dobry efekt, a nadto dojdą jeszcze fartuchy zasłaniające koła w zasadzie do osi. Zatem najprawdopodobniej ta różnica zwłaszcza na pomalowanym i jakoż zapewne zwaloryzowanym modelu się rozpłynie. Na fotografi widać także skręcenie jednego z kół mogła by tu pomóc delikatna perswazja. Zdarzało mi się coś podobnego, polistyren jest plastyczny i pozwala się wyginać zatem naprostowanie wachacza (oczywiście delikatne) nie powinno stanowić problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Witajcie po dłuższej przerwie. Niestety, ale ostatnio prawie nie mam czasu na modelarstwo, a jak mam to pochłania mnie inna pasja (rowerek). Na wstępie dziękuję Wam za zainteresowanie tematem i porady. Ok. Wróćmy do rzeczy. Jak widać na fotkach góra wanny już przyklejona do podwozia. Zamknąłem także tył. Trochę mnie martwią miejsca szpachlowania tych "X" do jazdy pod lodzie. Kolejne pytanie - jak wkleić lusterka? Na forum w żadnej z relacji (albo ja źle szukałem) nie są ustawione do jazdy drogowej. Natomiast nie wiem jak je wkleić, żeby były złożone.

 

Przód

DSCF8676.jpg

 

Całość z perspektywy

DSCF8685.jpg

 

To by było na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Budowa kadłuba prawie zakończona. Pozostało mi wkleić blaszki (jaki klej najlepiej zastosować?).

 

Blaszki przykleisz najzwyklejszym superglutem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszki przykleisz najzwyklejszym superglutem.

Tak też zrobiłem. Blaszki robię po raz pierwszy więc proszę o odrobinę wyrozumiałości .

 

Tyle tylko, że tył wyszedł mi tragicznie. Nie mam sił więcej tego poprawiać. I tak cud, że to się jeszcze trzyma.

DSCF8982.jpg

 

Widok z góry.

DSCF8985.jpg

 

I sam tył.

DSCF8987.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nic złego w tych blachach nie widze. W czym był problem? Nie jestem tylko pewien czy haki z tyłu są dobrze. Trzeba by porównać ze zdjęciami. No i szpachla by się przydała na ślady po wypychaczach na dodatkowych ogniwach gąsienic z przodu pojazdu. Poza tym git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nic złego w tych blachach nie widzę. W czym był problem?

Te siatki są chyba ok, no może 1 nieco zalana klejem. Za to ten "krzyżaK" przyklejony do tarczy krzywo, jego nóżki ubabrane grubo klejem. W związku z tym mam prośbę do użytkowników tego forum i posiadaczy tego modelu - podajcie proszę wymiary krzyżaka i odległości gdzie maja być zagięcia. Postaram się dorobić ten element z kartonu. To co jest nie daje mi spokoju, a już nie poprawie bo blaszka jest bliska połamania.

No i szpachla by się przydała na ślady po wypychaczach na dodatkowych ogniwach gąsienic z przodu pojazdu.

Jest zaszpachlowane. Może nieco mylić fotka, ale z pewnością jest tam szpachla.

Poza tym git.

Dziękuję. Staram się, ale widzę jak wiele mi brakuje jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Kadłub zdetalowany więc zabrałem się za wieżę. Jestem w fazie poprawek malowania szybek peryskopów we włazach wieżyczki. Trwają prace nad zamknięciem wieży (kilka elementów trzeba szpachlować).

 

Całość od przodu - góra wieży nałożona "na sucho", lufa km nawiercona na tyle ile mi pozwalają umiejętności.

DSCF9054.jpg

 

Całość ogólnie

DSCF9059.jpg

 

I z góry

DSCF9060.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
No i dobrze jest

Dzięki. Jednak widzę, ile mi do Was brakuje.

 

Najwięcej kłopotów sprawił mi na tym etapie kosz z tyłu wieży. Spasowanie jego z resztą wieży jest delikatnie mówiąc nie najlepsze. Na fotkach zauważyłem, że anteny nie są symetryczne (1 dopiero wklejona i chyba zruszyłem przez nieuwagę - już poprawione). Kolejna porcja fotek.

 

Od frontu

DSCF9126.jpg

 

Tył wieży i lewy bok

DSCF9129.jpg

 

Przód wieży i prawy bok

DSCF9133.jpg

 

Lewy bok wieży

DSCF9135.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę coś jeszcze wtrącić, to na Twoim miejscu pozbył bym się tych wszystkich imitacji wszelkich uchwytów itp. i zastąpił je drucianymi, np. drucik 0,3mm. Ten mały i nie drogi zabieg nada modelowi fajnej trójwymiarowości. Oczywiście nie jest to koniecznością, ale podnosi walory wizualne . Natomiast anteny mogłeś zrobić dłuższe, wystarczy rozciągnąć nad płomieniem kawałek plastikowej ramki, dociąć na odpowiednią długość i włala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz tego co Grzegorz napisał to polecam jeszcze zaszpachlowanie śladów po wypychaczach na zapasowych ogniwkach na przednim pancerzu. Wyglądają strasznie i rzucają się w oczy.

 

 

Popieram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie jakieś większe zainteresowanie moim tematem .

Jeśli mogę coś jeszcze wtrącić, to na Twoim miejscu pozbył bym się tych wszystkich imitacji wszelkich uchwytów itp. i zastąpił je drucianymi, np. drucik 0,3mm. Ten mały i nie drogi zabieg nada modelowi fajnej trójwymiarowości. Oczywiście nie jest to koniecznością, ale podnosi walory wizualne . Natomiast anteny mogłeś zrobić dłuższe, wystarczy rozciągnąć nad płomieniem kawałek plastikowej ramki, dociąć na odpowiednią długość i włala

Oczywiście, że możesz. Wręcz mnie to cieszy, że ktoś bardziej doświadczony coś podpowiada. Jednak nie będę zamieniał uchwytów na druciane. Chcę zrobić model prosto z pudełka, no i nie wiem czy ten zabieg by wyszedł na zdrowie mojemu modelowi. Co do anten - tutaj zdecydowanie łatwiej o przeróbki, ale chyba jednak narazie nic nie będę zmieniał. Po prostu brak doświadczenia. W każdym razie dziękuję za podpowiedzi.

Jak dla mnie bomba .

Za to również dzięki.

... polecam jeszcze zaszpachlowanie śladów po wypychaczach na zapasowych ogniwkach na przednim pancerzu. Wyglądają strasznie i rzucają się w oczy.

Ślady są zaszpachlowane z całą pewnością. Fakt, że trochę to widać, ale raczej to sprawia oświetlenie fotki (lampa wbudowana + softbox). Na żywo jest gładko "jak stół".

Dobrze Ci idzie, ciekawy model .

Dzięki. To mój pierwszy model po dłuższej przerwie. Staram się, ale wielu błędów nie udaje mi się wyeliminować. Chyba to brak doświadczenia. Zresztą częściej siedziałem w kartonach.

Mam pytanie jak robisz peryskopy i wizjery?.

Jak prześledzisz mój wątek od początku to przeczytasz to w poradach kol. madeira. Najpierw pomalowałem czarną satyną Humbrola 1 stronę folii. Potem stronę nie pomalowaną zamaskowałem taśmą. i tą stroną (z taśmą na zewnątrz) przykleiłem w odpowiednich miejscach kadłuba i wieży. Po malowanie zdejmę taśmę maskującą z szybek peryskopów.Mam nadzieję, że mnie zrozumiałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.