[Humvee] M1038 Armia Chiljska Italeri 1/35

[Tysiuniek]

Jeżeli wierzyć zdjęciom, że nie przekłamują ( ale chyba jednak nie, ponieważ na każdym wychodzi taki sam odcień ), to po przyłożeniu wzornika do zdjęcia (ekranu komputera), najbardziej odpowiednim kolorem wydaje się zwykły H117 (H116 jest za ciemny, a H102 bardziej pasuje do polskich Humvve's). H117 to niby FS 34102, czyli, jak twierdzą niektórzy modelarze, ale nie wszyscy, to typowy zielony kolor natowski.Prezentowane Humvee's na fotkach sprawiają wrażenie nowych, więc mniej więcej powinno sie zgadzać.

H149 (FS 34092) to raczej fantazja,raczej nie ma nic wspólnego z polskimi pojazdami, przynajmniej tymi ze zdjęć. Odcień jest taki ciemnozielonoszary, ale dużo ciemniejszy od H102. Chyba natomiast może się nadawać na przebarwienia - jeżeli ktoś by chciał robić. Ale z drugiej strony, gdyby pomalować tym kolorem wiekszą powierzchnię, tzn. cały model (+ ok. 20% białego), to kto wie...Może akurat tutaj Italeri aż tak bardzo się nie myli...

[kubisz]

Wzornikom do końca bym nie wierzył. Humbrol 117? Faktycznie, może to i coś w tym rodzaju, chociaż 117 wydaje mi się bardziej "soczysta" niż ta zieleń na fotce.

[BaldPuma]

Nie zapomnijcie ze na modelu kolor powinien byc rozjaśniony wg skali - ten sam co na 35 na 72 wygląda dużo ciemniej

 

dlatego........ maluje na oko

[kubisz]

maluje na oko

Nie tylko Ty. Ale czasem się nie da. Np. do swojego polskiego M1026 musiałem znaleźć jakiś kolor farby bez mieszania, bo wiedziałem, że budowa trochę potrwa i będę miał dużo elementów malowanych osobno. No i ciężko byłoby mieszać coś na oko, żeby wyszedł kolor ten sam za każdym razem. No chyba, żeby umieszać większą ilość do jakiegoś ładnego, pustego słoiczka...

[Zderzak]

Już gdzieś to podkreślałem. Mam zarówno H117, H149 i H102. Te dwa ostatnie wydają się być podobne, ale już mówiłem Kubie, że w wolnej chwili porównam kolory. H117 malowałem wnętrze w M1025 ASK i HArDzie, więc można looknąć. Wydaje mi się, że jest on zbyt zielony.

[Tysiuniek]

Zrobiłem jeszcze raz tylny zderzak oraz obrotnicę wraz z uchwytem - jeszcze nie ukończona.

 

[Peter 1410]

Fajnie to wygląda (jak zawsze wiele elementów robionych domowym sposobem)

[Zderzak]

A czy mocowanie karabinu nie ma z boku 5 dziur a nie 4

[Tysiuniek]

Tak, ale trochę źle rozwierciłem ten element. Pięć dziur już by się nie zmieściło.Może nie będzie tak razić, jak zostanie pomalowane.

[kubisz]

Od razu lepiej. Tylko te szekle z boku zderzaka trochę za duże. Nie zostały Ci żadne szekle z modeli Italeri albo Academy? Z tego modelu powinny, i to dwie pary, skoro będzie wyciągarka z przodu i ten zderzak z tyłu. Jeżeli możesz - wymień.

[Tysiuniek]

Spróbuję poprawić...Zmienię też koło zapasowe, będzie z dziurami na śruby i bez piasty.

[kubisz]

Spróbuję poprawić...Zmienię też koło zapasowe, będzie z dziurami na śruby i bez piasty.

No właśnie - poprawienie koła to też dobry pomysł

[Tysiuniek]

Tak to mniej więcej wygląda z nowym kołem zapasowym.

 

[kubisz]

Nie te śruby wywierciłeś To koło wyrzuć, wywierć w nowym 8 małych śrub dookoła piasty.

[Tysiuniek]

O kuchnia...Dzięki. Osioł ze mnie.

Edytowane 25 Marca 2010 przez Gość

[kubisz]

Jeszcze jedno - koło powinno być zewnętrzną częścią (czyli awersem) od strony bagażnika, czyli odwrotnie niż Twoje na dotychczasowych zdjęciach. Zerknij na pierwszą stronę wątku - masz tam porządne fotki polskiego Humvee. Nie pamiętam, jak wygląda wewnętrzna strona kółka Italeri, ale może uda się uzyskać efekt podobny do tego zdjęcia.

[Tysiuniek]

Zrobiłem to koło zapasowe. Z ośmioma otworami dla śrub, z "rurką", będzie tak umocowane jak ma być. Spróbuję pomalowac ten model H149, zobaczymy jak wyjdzie.

[kubisz]

Pytałeś o sufit - mówisz i masz

[Zderzak]

Osobiście namawiałbym Ciebie do przerobienia tego trójkąta. Na pewno dodaj też w jego wierzchołku jakiś otwór do wkładania mocowania KM. W sumie to przecież nikt nie każe Ci kończyć tego modelu za tydzień. Im więcej popracujesz, tym większa będzie satysfakcja po skończeniu. Na szybkiego tak z głowy, bez zdjęć, to gniazdo od elektryki przyczepy powinno być chyba bliżej środka. Reszta fajna

Postaram się go zrobić starannie, w miarę podobieństwa do oryginału.

Tak więc pociągnij bardziej do oryginału, a z modelu na model będzie lepiej. Zmiany wcale nie są złe

[Tysiuniek]

Otwór w obrotnicy dla km-u będzie, ale to już zrobię przed malowaniem.

Zderzaka już nie będę ruszał, trochę się przy nim narobiłem, tym bardziej że robiłem go dwa razy - według linijki róznica wynosi niecały 1 mm - aby przesunąć podpięcie, musiałbym go całego zniszczyć.

[kubisz]

Podpięcie powinno być na tej płycie, na której jest zamocowany hak. Zerknij tutaj. Może uda Ci się jakoś przenieść. Zderzak to szczególarz, ja też (jak nigdy, ale to przy okazji obecnie robionego modelu) zwracam uwagę na każdy szczegół

[Tysiuniek]

Ostatnio moja małżonka twierdzi, że zrobiłem się trochę nerwowy...

[kubisz]

To nieodłączna cecha naszego hobby Przed chwilą skończyłem składać M2 z tymi duperelkami blaszano-metalowymi i kilka kilogramów mięsa przeleciało ponad stołem Między innymi właśnie dlatego, że przykleiłem coś tam na pamięć, potem na zdjęciu zobaczyłem, że jest odwrotnie. No i dawaj z powrotem...

[Tysiuniek]

No właśnie...Ja już sobie wygryzłem dziury w skarpetkach. Chyba jeszcze nigdy nie bluźniłem tak nad jakimkolwiek modelem. Zrównnaj mnie z podłogą, ale nie mam już siły przerabiac tego zderzaka. Najwyżej mnie stąd wygonicie. Kupię sobie Małego Modelarza i też będzie...

[kubisz]

Nie przesadzaj Nikt Cię nie wygoni. Zostaw już tak jak jest, ja też czasami mam dość kolejnego przerabiania źle zrobionych elementów i zostawiam. Ale pewnie do końca będziemy Ci zwracać uwagę na poprawki. Podobnie zresztą jak każdemu innemu w każdym innym warsztacie w projekcie Humvee, więc nie czuj się wyróżniony. Tutaj masz pecha, bo ja mam polskiego Humvee za sobą, Zderzak przed sobą, a ten chilijski ma wiele podobnych elementów