Sd.Kfz. 139 PanzerJager Marder III - ITALIERI

[Dolus]

Witam.

Jestem początkujący i zabrałem na warsztat to cudo. Ponieważ nie przegrzebałem się jeszcze przez gąszcz forumowych projektów nie znalazłem podobnego.

 

 

 

Moje pytanie brzmi:

 

1. Czy kola i niektóre elementy pomalować jeszcze w tej ramce czy powycinać je i zrobić to na modelu? Pędzelkiem czy aerografem ?

[reggy]

Właściwie nigdy nie maluj części w ramkach. Każda część w sumie wymaga obróbki skalpelem czy materiałami ściernymi po wycięciu - chociażby w miejscu samego wycięcia czy łączenia połówek formy. Po samym wycięciu też nie zawsze warto malować, bo jak zaczniesz kleić, bo będzie problem - z jednej strony klej rozpuszcza farbę, z drugiej farba osłabia spoinę. Najlepiej sobie podzielić to na logiczne podzespoły. Sklej elementy zawieszenia z wanną kadłuba, możesz też skleić sam kadłub. Oddzielnie sklej działo. Załóż na sucho bez klejenia koła - złóż na nich gąsienice tak, żebyś mógł zdjąć (np. nie łącz w dwóch miejscach). Jak klej na gąskach zwiąże ogniwa (nie może złapać kół) będziesz mógł je swobodnie zdjąć i malować oddzielnie. Potem wystarczy skleić w dwóch miejscach i najwyżej lekko podmalować. Koła dobrze malować oddzielnie (ze względu na malowanie bandaży gumowych chociażby).

Sklejałem ten model i jest bardzo przyjemny - wszystko ładnie pasuje. Powodzenia!

[Dolus]

Dzięki !

 

Właśnie boje się tez o te gąsienice.

One nie są elastyczne tylko plastik który trzeba poskładać jak klocki i sklejać, z bardzo małych elementów - poszczególne przęsła. Jakoś nie widzę swoich zdolności na tym etapie by dało się to zrobić na "sucho" i zdjąć z kół ;)

ale zobaczymy.

 

Czy twój model jest na forum?

 

Jestem bardzo zaskoczony firmą ITALIERI - w sensie pozytywnym.

Mega duza i przejrzysta instrukcja. Wszystko ładnie opisane i przedstawione. Duze części - od razu mi sie spodobała.

 

pozdrawiam

[Seb]

Jestem bardzo zaskoczony firmą ITALIERI - w sensie pozytywnym. Mega duza i przejrzysta instrukcja. Wszystko ładnie opisane i przedstawione. Duze części - od razu mi sie spodobała.

pozdrawiam

Akurat ten model Italeri nie należy do szczytów produktów modelarskich, ale dla początkujących jest jak najbardziej ok.

Obejrzyj sobie gdzieś w sieci In-Boxa takiego Mardera Dragona, zobaczysz wtedy co to znaczy duża ilość części

Pzdr

[reggy]

Czy twój model jest na forum?

Niestety, nie. Zdjęć też nie mam, bo wtedy nie miałem akurat aparatu.

[Dolus]

Akurat ten model Italeri nie należy do szczytów produktów modelarskich, ale dla początkujących jest jak najbardziej ok.

 

Czyli super dla mnie.

 

Nie wiem czy to dobrze czy źle - ale mi sie w sumie podoba - uzywam kleju revel. Ma on dziwna wlasciwosc z tym plastikiem modelu. Jakby stapia plastik i laczy ze soba. Powstaje jedna spojna masa. Fajnie to wyglada jesli kleimy w niewidocznych miejscach.

Oto co zrobilem tylko wczoraj.

Dzis zabieram sie za gąsienice.

 

Pranie

Suszenie

Pierwszy element

Jak mowilem super instrukcja

Tutaj mnie czeka szpachla tej szpary

 

 

 

Pozdrawiam

[Tremac]

Bardzo interesujacy temat mam troszke podobny model tyle ze z Tamki i w nico mniejszej skali tak ze pokibicoje

[qweszaq]

Nie tyle szpachlowanie ile przednia , górna płyta (nad przekładnią )

powinna wejść pomiędzy ściany wanny (boczne i przednią).

 

pzdr

mrcin

 

Jeśli nie zdecydujesz się na odrywanie sugeruję zaklejenie dziury

paskami polistyrenu .Szpachlówkę trudno będzie upiłować , o upapraniu

okolicy nie wspominając.

[Seb]

Mycie ramek przed klejeniem jest całkowicie nie potrzebne.

Wszystko i tak zatłuścisz paluchami przy wycinaniu i montowaniu.

Niektórzy modele myją po całkowitym sklejeniu, przed malowaniem aerografem.

Chociaż ja nigdy tego nie robię z obawy przed stratą drobnych elementów fototrawionych. Zapewniam, że farba nie odpada.

 

Co do tej szpary to czy aby na pewno wszystko zmontowałeś prawidłowo ?

Pisałem wcześniej, że ten model Italeri jest przeciętny, ale taka szpara ?

Pzdr

[Dolus]

No mozliwe ze ta przednia maska została przeze mnie za mocno przesunięta ku przodowi.

Niestety jako początkujący popełniać będę tego typu błędy.

 

Nie tyle szpachlowanie ile przednia , górna płyta (nad przekładnią )

powinna wejść pomiędzy ściany wanny (boczne i przednią).

 

hmmm

chyba to zostawię tak jak jest. O dziwo z tylu były małe prowadnice które wskazywały na takie umieszczenie tej płyty. A wsadzenie do środka nadmiernie rozdymało by boki.

Moze kiedyś jak bede PRO ;) 100% oryginalności będzie dla mnie mega ważne.

Na razie mam problemy z "drgająca reka" oraz niestarannym wykonaniem mimo pełnego za angażowania i chęci ale wyrobie sie

 

Dziś nauczyłem sie kolejnej ważnej rzeczy - po fakcie :/.

Gąsienice czolgu zmontuje osobno.

Teraz zastanawiam sie jak ja to wymaluje skoro dojście jest zerowe. ;/

ehhhh

 

"Polak mądry po szkodzie" Moze sie uda to jeszcze wyprowadzić.

Szpachli chciałem uniknąć ale dziura już zamazana... postaram sie to ładnie spiłować.

Załączam kilka fotek

 

Jestem troche zawiedziony! Widze po nich: KRZYWO KRZYWO KRZYWO wszystko KRZYWO... grrr

Ale walcze dalej

 

[lexxer_monster_machine]

Chłopie mniej zdjęć, ale z sensem Idź na jakość nie na ilość.

 

Pozdrawiam.

[MrDyzio]

Karabin na przedniej płycie ma nieusunięty ślad łączenia formy. Przydałoby się też nawiercić lufę. No i popracować nad ciągle widoczną szparą.

 

Grunt to do przodu.

 

pozdrawiam

[Dolus]

Update.

 

 

Pomalowalem podkladem.

 

Jeszcze wstepnie nie zlozony.

 

 

 

Mam pytanie bo zabieram sie do malowania.

Chcialbym zrobic PRE-SHADING

W ktorych miejscach sie to robi na czolgu ?

 

pozdrawiam

[pan_piotrek]

Ja bym zrobił mniej więcej w ten sposób. Nie traktuj tego jako wzór ale jako ogólną zasadę że pre-shading dajemy na krawędzi powierzchni, Tak żeby po położeniu właściwego koloru uzyskać efekt jaśniejszego środka i ciemniejszych krawędzi.

 

 

[adam juszczak]

Staraj się usuwać łączenia form bo widać je.

[Mierzu]

Dokładnie to co napisał przedmówca. Łączenia form widać na gaśnicy, tłumiku. Wydaje mi się, że zapasowy odcinek gąsienicy z przodu pojazdu jest źle włożony ( powinien chyba zębami trzymać się tej metalowej sztaby.

[Dolus]

Dziekuje bardzo za rade do pre-shadingu.

 

Tak macie racje. Bede sie przykladal do laczenia tych form.

Dziekuje.

pozdrawiam

[slimas]

ja składałem ten model i ciężko było spasować całą góre a jakim kolorem robi się ten pre-shading i czy można go robić przy malowaniu pędzelkiem.

[dr.Watson]

Faktycznie, mniej fotek ale z sensem, właściwie dałeś po kilka podobnych ujęć. Co do gąsienic dam ci dobry sposób. Sklej gąski na stole, tj. złącz wszystkie potrzebne ogniwka, nie martw się że klej wyschnie, bo nie wyschnie, jest długo elastyczny. sklej je i nałóż na koła, oczywiście nie zaklejaj ostatniego ogniwka, byś mógł je zdjąć do malowania. tak nałożone gąsienice możesz naginać, formować jak chcesz robiąc zwisy itp. Co do kleju, ja używam firmy "rewell" z igłą i naprawdę mogę skleić całą gąsienice i na spokojnie ją modelować na kołach.

Zresztą myślę że z czasem wypracujesz swój sposób, montażu ogniwek

[Mierzu]

ja składałem ten model i ciężko było spasować całą góre a jakim kolorem robi się ten pre-shading i czy można go robić przy malowaniu pędzelkiem.

Malować jak najbardziej możesz, ale pędzlem go po prostu zamalujesz, a chodzi w tym zabiegu o wycieniowanie modelu przy malowaniu aerografem.

[slimas]

to mósze skołować aerograf

[Dolus]

Wykonalem "pre-shading" - Czarny Mat - Pactra

Niestety moj podstawowy areograf totalnie nie ma funkcji dawkowania wiec nie raz pryslo mi wiecej niz trzeba...

 

Albo jako tako to wyszlo.

 

 

 

Nastepnie polozylem kolor piaskowy. Twierdze ze jak na pierwszy raz wyszlo super. Nawet widac przeswitujacy preshading, co nadaje charakteru. No chyba ze sie mysle ;)

 

 

 

 

Ale teraz nie mam pomyslu co dalej...

Kolejna warstwa? Czy juz dawac maskowanie? Lakier, wash i kalkomanie?

Poradźcie co dalej...

 

Dzieki za info w sprawie gasienic.

 

Pozdrawiam.

[Dolus]

"Paula" Skonczona. Ponad miesiac pracy i oto model gotowy.

 

Jak na moj 1 wiekszy projekt jest bardzo dumny i zadowolony

 

Juz nie moge sie doczekac kolejnego projektu