Sirin Napisano 30 Stycznia 2011 Share Napisano 30 Stycznia 2011 Witam, mam problem z Mr.Surfacer 1200 mianowicie zatyka mi areograf i nie mam pojęcia co robię źle ale po kolei. Za pierwszym razem rozcieńczam surfacera, mr.color Thinner do konsystencji mleka, natryskiwałem na niewielkim ciśnieniu (tak że jeszcze podkład leciał - gdzieś wyczytałem że wtedy najlepiej kryje) i po minucie może dwóch zatkała mi się dysza - na amen, nic nie leciało ani nie kapało - przeczyściłem, rozcieńczyłem ponownie (praktycznie woda) załadowałem i to samo - kilka pociągnięć więcej niż za pierwszym razem ale beznadziejne krycie i smród jak w murzyńskiej chacie. Zwiększyłem ciśnienie - taki sam skutek Nigdy nie kładłem podkładu areografem więc może coś mocno knoce ale akrylami mi się maluje całkiem znośnie i nic mi dyszy nie zatyka. Jak wiecie co schrzaniłem to mówcie bo zaraz podkład wyląduje wraz z modelem na dnie śmietnika Ps. Czy można surfacera rozcieńczyć czymś innym żeby tak nie śmierdział bo domowników (w tym siebie) wytruję jak muchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 A Surfacera nie rozcieńcza się przypadkiem Mr.Leveling Thinner? Na moje zdanie to zatkała się Tobie dysza i trzeba po prostu wyczyścić areograf. Nie mniej jednak jakie jeszcze inne symptomy zauważyłeś? Jak zachowuje się ciecz wlana do zbiorniczka? Bąbelkuje? Czy jak poruszasz spustem to rusza się iglica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sirin Napisano 31 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 31 Stycznia 2011 Ok, po kolei: jak miałem lekko uchyloną przepustnice to momentalnie się zatykał, plunąłem żeby przeczyścić było jeszcze gorzej tak jak by mi surfacer zasychał już w dyszy, przypominam że był rozrzedzony, następnie miałem przepustnice otwartą na maksa leciał strumień, leciał zatykało dyszę a w zbiorniczku pojawiały się bąbelki, igła się rusza i nic nie leci. Po tym cała dysza była oblepiona bardzo gumiastą farbą (tz podkładem) tak jak prawie zaschnięta farba akrylowa na palecie przy malowaniu pędzelkiem ale to było praktycznie od razu. jak jeszcze bardziej rozrzedziłem że prawie nie kryło to na przymkniętej przepustnicy nadal się zatykał tylko wolniej a na otwartej się nie dało malować. Rano jak miałem chwilę przed pracą próbowałem zetrzeć surfacera z mebla i thiner na ściereczce go nie ruszył. Podkład jest suchy i gumiasty. coś czuję że nie powinienem kupować na ale_drogo opis z gunze.pl: Mr. Color Thinner Rozpuszczalnik do farb Mr.Color, metalizerów Mr.Metal Color (seria C) oraz preparatów: - Mr.Surfecer 500,1000,1200, - Mr.Base White 1000, - Mr.Dissolved Putty, - Mr.White Putty - Mr. Resin Primer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Gesiej skorki dostaje jak malowac surfecerem. Nigdy mi to nie wychodzi. rozcienczalem color thinnerem i tez mi szybko zasychal, teraz roscienczalem Mr.Leveling Thinner i problem zasychani w aerografie zniknal poniewaz leveling zawiera opozniacz. ale nadal nie potrafie znalezc dobrych proporcji rozcienczania, albo maluje samym rozcienczalnikiem i nie widac farby na czesciach, albo po pomalowaniu mam meszek na czesciach. dramat. chyba sie przestawie na spreje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 (edytowane) Coz, jedynym rozwiazaniem wszystkich problemow jest surfacer w sprayu. Znacznie wygodniej, szybciej i w sumie taniej. Smierdziec bedzie zawsze, ja z "pucha" wychodze na balkon, sprawdzam kierunek wiatru i psiukam. Zero problemu z czyszczeniem aero, zero problemu z marudzeniem ze smierdzi, zero problemu z zatykaniem dyszy czy odpowiednim doborem proporcji. Polecam taki wariant. Mam tez sloiczek z preparatem w tradycyjnej formie....coz zalega i czeka (2,5 roku - ciekawe czy jeszcze zyje[?]), trudno powiedziec na co, ale czeka. Pozdr. Pawel Edytowane 31 Stycznia 2011 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stroju Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Ja już opanowałem malowanie surafacerem. Używam 1200 i leveling thinnera, to jest najlepsze połączenie, ten rozcieńczalnik rozwiązuje wszystkie problemy. Kilka uwag: Rozcieńczam w stosunku 1:2 (2 jednostki levelinga na jedną surfacera). Maluję takim średnim ciśnieniem i staram się nałożyć jedną grubszą warstwę, zamiast kilku cieńszych, tak mi najlepiej wychodzi, wszelkie ewentualne zacieki po wyschnięciu sie wyrównują ( to cecha leveling thinnera). Miałem raz spreja, ale nie byłem zbyt zadowolony, nadał mi się do pomalowania kadłuba łodzi w 1:35, ale do mniejszych rzeczy był niezbyt dobry, łatwo było przesadzić z ilością, choć i tu po wyschnięciu zawsze było idealnie równo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.