galgan Napisano 15 Lutego 2011 Share Napisano 15 Lutego 2011 (edytowane) Witam w moim pierwszym warsztacie. Rok temu ponownie wziąłem się za sklejanie modeli samolotów w skali 1:72. samoloty sklejałem od dziecka do mniej wiecej III klasy liceum, nie wyglądały one najlepiej, szczególnie jeśli chodzi o malowanie (oszklenia kabiny pilotów malowałem pędzelkiem i nie mogłem dojść do tego jak można malować to prosto ) Zrobilem do nich gablote bo uzbierało się tego sporo sklejałem wszystko od I wojny Swiatowej po prototypy. Może nie wyglądały najlepiej ale szkoda mi było wyżucać, Az pewnego dnia kiedy wszystkie ladnie wyczyscilem półki przetarłem i wsówałem gablotę w swoje miejsce szkalana najwyazsza pólka runęła w dół , z modelami chyba nie musze mówić co sie stało . Jakos tak 2 lata temu niechcący natknołem się na stronie o modelarstwie (wczesniej nie było internetu itp) i szok jak mozna robić takie modele, więc postanowilem odbudować swoją kolekcje.Chciał bym sie skupić na samolotach z okresu II wojny swiatowej. Chciał bym aby były zrobione poprawnie i w miarę się prezentowały. Cudów się nie spodziewajcie zatem Teraz do rzeczy : To jest mój 3 model po tej przerwie. Dornier Do 217 J1/J2 Nachtjager skala 1/72 Italeri cena około 45 zł Model niestety posiada wypukłe linie podziału blach Jeżeli ktos chce kupic ten model moge zrobic lepsze zdjęcia z kalkomaniami oszkleniem itp. Na początek z braku odpowiedniego koloru pomalowałem pactrą A100 wnętrze kabiny i fotele oraz z taśmy tamyi( taśme 6 mm pociąłem skalpelem na węższe paski uprzednio naklejając ja na śliski papier chyba kredowy, kawałek taśmy pomalowałem na srebrno aby emitowały klamry nie bawąiac sie juz z robienia ich z drucików) i tak ich prawie nie bedzie widać przez oszklenie, a zawsze lepiej to wygląda niż malowane. Jest kalkomania z zegarami i przyrządami z kabiny pilotów z której skorzystalem . I tutaj moja praca staneła gdyż nie mam farbki gun metalizer aby pomalować km.( bo chyba czarną słabo bedzie?) oraz pewna zagwozdka a mianowicie jak wmątować 2 boczne km jak na zdjeciu poniżej? Edytowane 15 Lutego 2011 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 15 Lutego 2011 Share Napisano 15 Lutego 2011 Spróbuj sobie zmieszać srebrną z odrobiną czarnego. Lufy karabinów (po pomalowaniu) wetknij w dziurki w szybach, żeby wystawały tak jak na rysunku w instrukcji. Jeśli nie ma dziurek, to... nie wiem. Nie umiem sobie wyobrazić, żeby nie było. WypUkłe linie podziału możesz zeszlifować drobnym papierem i wyryć je na nowo. Starsi koledzy powiedzą ci dokładniej, jak to zrobić. W modelu są jakieś figurki? Mam do ciebie prośbę. Popracuj nad ortografią i interpunkcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
galgan Napisano 15 Lutego 2011 Autor Share Napisano 15 Lutego 2011 tak się zastanawiałem czy właśnie tak nie zrobic wymieszać czarną farbe z aluminium, tak yeż zrobie, blach nie bede rył bo jak dla mnie są za skąplikowane i dużo jest wypukłych. Co do bocznych km to nie ma tego przewidzianego w częściach , kabina " płaska" z obrazka na kartoniku, jak tego z instrukcji co zamieściłem, widać takie wklęsłe proste wnęki , lepsze zdjęcia tutaj: http://www.ipmsdeutschland.de/FirstLook/Italeri/Italeri_Do217J-1/Italeri_Do217J-1.html W modelu są figurki ale z nich nie skorzystam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 15 Lutego 2011 Share Napisano 15 Lutego 2011 Nie wydaje mi się aby wersja myśliwska miała boczne km-y, tym bardziej że sugeruje to box-art. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
galgan Napisano 16 Lutego 2011 Autor Share Napisano 16 Lutego 2011 wiem chyba gdzie tkwi problem, w związku z tym że ma oznaczenie J a z tego co wyczytalem karabiny dodatkowe pojawiły się w wersji K ,(a taką wersję też wypóścił italeri ) można domniemać, że niechciało im sie zamieszczać nowego rysunku poglądowego (instrukcja jest poprawna) i po prostu jest w nich błąd. Zapewne wypraski są takie same w tym pudełku i w tym z inna wersją bo km jest 6 , tylko pewnie zmienili wypraski oszklenia . szkoda bo fajnie by sie prezentowały takie wystajace km Ps.Banny no własnie na pudełku też jest błąd jak w instrukcji z rysunkiem poglądowym i kamuflarzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 16 Lutego 2011 Share Napisano 16 Lutego 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
galgan Napisano 17 Lutego 2011 Autor Share Napisano 17 Lutego 2011 Kadłub już sklejony szpachla nałozona, jak wyszlifuje zamieszcze zdjecia.Właśnie sie przymierzam do zakupów w sklepie internetowy, chciałem kupic miedzy innymi płyny do kalkomani ale wyczytalem, że może je zastapić pod kalkomanią sidolux i na nie wyschnięty jeszcze nałożyć kalkomanie można , a zamiast plynu na kalki aby ładnie ptzylegała zmywacz wamodu 30% z wodą , myslałem nad kupnem z tego powodu że w 2 poprzednich modelach świecą mi sie kalkomanie.Chciał bym zrobic też wash i okopcenia i nie wiem czy wystarczy mi do tego i czy będzie dobry pigment vallejo iron oxide.Zaznaczam ,że fundusze mam ograniczone a po podliczeniu wszystkiego co sobie zaplanowałem wyszlo okolo 100 zł wiec zrezygnuję chyba z płynów sol set i Vallejlo washa ale czy to dobry pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
galgan Napisano 22 Lutego 2011 Autor Share Napisano 22 Lutego 2011 kolejne zdjęcia z prac: wklejona kabina pilotów dosyć trudne było spasowanie kopułki (nie na klej żeby sie obracała) no i umieszczenie fotela strzelca , gdyż nie dokońca pasowały dzwigary wiec zrobilem z ramek, wcześniej pomalowałem okolice kopułki aby potem nie pomazać farbą przy malowaniu. Nie obeszło się bez strat bo dotknołem kopułke szpachlą co zauważyłem jak już lekko zaschła i pozostał ślad. Części dosyć dobrze pasowały do siebie ale oprócz górnego łączenia skrzydeł z kadłubem wymagał szpachli Pomalowałem wcześniej kabine dolnego strzelca (najbardziej nie lubie malowania oszklenia . co widać ) nadomiar złego to co pomalowałem odchodziło i jeszcze będe musiał to poprawić , Kabina była lekko niedopasowane i nie obyło się bez szpachli Na koniec ogon który też nie pasował idealnie , narazie prace nad nim staneły w tym punkcie [/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
galgan Napisano 19 Lipca 2011 Autor Share Napisano 19 Lipca 2011 model na ukończeniu , drugi model malowany aerografem, a pierwszy taki duży, pierwsze próby "brudzenia" mam nadzieje że kolejne będą lepsze, narazie 1 zdjęcie, reszta po nałożeniu kalkomani i wyrazniejsze , ale to chyba po zakupie płynu pod kalki bo efekty bez płynu widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.