Skocz do zawartości

BSL Feniks z Instytutu Lotnictwa


Mikele

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ sam siedzę w nurcie bezpilotowców, więc często szukam informacji na ich temat. Niedawno, na wykładach w VKI w Brukseli przedstawiciel byrtyjskiej firmy QinetiQ prezentował efekt pracy nad UAV stratosferycznym "Zephyr". Pomyslałem sobie wtedy cemu jeszcze nik t w Polsce tym się nie zajął a tu proszę, kilka tygodniu póxniej w internecie taki ciekawy news:

 

http://phoenix-uav.com/?page_id=20

 

Swoją drogą - albo mamy naprawdę kulawa promocję noych konstrukcji, albo świat z uporem maniaka nie zauważa naszych konstrukcji. Ostatnio z AIAA dostałem międzynarodowy spis bezzałogowców, były wymienione konstrukcje z wielu krajów, a o Polsce ani słowa. Aż dziw, bo w tym segmencie ofertę mamy bardzo dużą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą - albo mamy naprawdę kulawa promocję noych konstrukcji, albo świat z uporem maniaka nie zauważa naszych konstrukcji. Ostatnio z AIAA dostałem międzynarodowy spis bezzałogowców, były wymienione konstrukcje z wielu krajów, a o Polsce ani słowa. Aż dziw, bo w tym segmencie ofertę mamy bardzo dużą.

 

Po prostu nie są koszerne.

 

I są konkurencyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż i z mojej uczelni, z sąsiedniego wydziału (Elektroniki) pracowali przy jego wyposażeniu

 

To mozemy upublicznić że na tej uczelni ci sami chłopcy robili UAV i łazik Marsjański ,który z przygodami poleciał do USA.

 

W tej chwili z UAV em kombinuje sławna uczelnia wojskowa z B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie są koszerne.

 

I są konkurencyjne.

 

Ja jednak sądzę, że sporo w tym naszej winy, bo dlaczego wymagać za granicą znajomości naszych wyrobów, skoro u nas, poza prasą fachową, mało jest o nich mowy. A skoro AIAA, największy na świecie instytut lotniczy, jest w stanie w kompendium wymienić konstrukcje z choćby z Czech, to nie posądzałbym ich o stronniczość, czy strach o konkurencję. Tak czy inaczej - coś jest bardzo nie tak.

 

@em - powiedz mi, kto teraz nie kombinuje w Polsce z BSL? Ja sam robię badania BSL ;) Mam tylko nadzieję, że w końcu za badaniami i rozwojem konstrukcji pójdą i zamówienia (byle nie znów maszyn z Izraela...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko nadzieję, że w końcu za badaniami i rozwojem konstrukcji pójdą i zamówienia (byle nie znów maszyn z Izraela...)

 

A kto da/zagwarantuje środki ? lub tzw granty Na WAT szukają jeleni do sypnięcia groszem.

Po wtóre oddali fabryki w obce ręce i ktoś pozwoli na przepływ znacznej gotówki,w przypadku uruchomienia programu do autochtonów .

Predzej moja buda zaszczeka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkcja mikro czy mini BSL to żadne wielkie przedsięwzięcie. Jak szukaliśmy oferentów do robienia modeli do badań to firm znaleźlismy całkiem sporo. Integracja podzespołów to w zasadzie modelarska robota, tylko wyposażenie droższe A z dużymi, no bez fabryki się nie obędzie a prawdę o polskim przemyśle lotniczym streściłeś dość trafnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.