LSSAH 1/16

[Wojtek B.]

Wybacz bodek66 ale koledzy mają racje, twoja praca to winetka nie diorama wiem po sam siedzą w figurkach. Sam podałeś definicję Pana Kozakiewicza i tak z punktu 2 można wywnioskować, że sam żołnierz siedzący na dupie nie przedstawia wydarzenia historycznego.

Nie umniejsza to faktu, że włożyłeś dużo pracy i chwała ci za to.

 

Pozdrawiam

[bodek66]

Dzięki Wojtek B, że oprócz tematu "dioramy" wyraziłeś swoją opinię o tym "czymś"

Jednak wracając do tematu wiodącego

 

twoja praca to winetka nie diorama

 

Definicja winiety w modelarstwie:

 

Winieta – niewielkich rozmiarów diorama, stanowiąca podstawkę pod jeden model – pojazd, samolot lub figurkę.

...???

Pozdrawiam

Edytowane 23 Maja 2011 przez Gość

[FAZZY_bez_humoru]

bodek66 najprostszy sposób żeby się przekonać czy to rzeczywiście diorama.. dobra.. to zmierzyć się z innymi.. wystaw ją w jakimkolwiek konkursie w kategorii dioram i poczekaj na wyniki :]

[Dexter]

bodek66 najprostszy sposób żeby się przekonać czy to rzeczywiście diorama.. dobra.. to zmierzyć się z innymi.. wystaw ją w jakimkolwiek konkursie w kategorii dioram i poczekaj na wyniki :]

 

Dobre, wyprzedziłeś mnie Fazzy w wypowiedzi

[Nexus]

... i dlatego też przenoszę galerię do Figurek

[kapral]

Nareszcie, a już myślałem, że to TVP i program "Warto rozmawiać"

Pozdrawiam wszystkich uczestników panelu dyskusyjnego

[kalaruch]

No nie ;] zawartość cukru w cukrze, a tak ogólnie - fajna WINIETKA

[bodek66]

....... farsa......

[szary]

Bodek66, każda subkultura rządzi się swoimi prawami, modelarska także

 

To od razu zapytam z ciekawości, 3 figurki (1:72) i elementy scenerii na pudełku od zapałek, to wg Was ...?

[kalaruch]

d...... ;] ... zrób ankietę ...

[kapral]

Winietka szary, WINIETKA. A bodek66, nie napinaj się tylko spróbuj wystawić swoją pracę na jakimkolwiek konkursie jako dioramę. Nie przejdzie. I wcale nie trzeba encyklopedycznych formułek, wystarczy trochę zdrowego rozsądku.

I tak całkiem na koniec. Wszystkim którzy mają wątpliwości proponuję zapoznać się z pracami pani Katarzyny Manikowskiej (powinny być w relacjach z konkursów). Zakres rozbudowania jej prac jest tak wielki, że jedna, czy dwie figurki nawet z rozbudowanymi podstawkami to przy nich "pikuś". A pomimo to ona nigdy nie ma wątpliwości, że to winietki.

[cloner16]

Wszystkim którzy mają wątpliwości proponuję zapoznać się z pracami pani Katarzyny Manikowskiej (powinny być w relacjach z konkursów). Zakres rozbudowania jej prac jest tak wielki, że jedna, czy dwie figurki nawet z rozbudowanymi podstawkami to przy nich "pikuś". A pomimo to ona nigdy nie ma wątpliwości, że to winietki.

Chociaż gdyby wystartowała w makietach to by też penie wszystkich skasowała.

[kapral]

Wszystkim którzy mają wątpliwości proponuję zapoznać się z pracami pani Katarzyny Manikowskiej (powinny być w relacjach z konkursów). Zakres rozbudowania jej prac jest tak wielki, że jedna, czy dwie figurki nawet z rozbudowanymi podstawkami to przy nich "pikuś". A pomimo to ona nigdy nie ma wątpliwości, że to winietki.

Chociaż gdyby wystartowała w makietach to by też penie wszystkich skasowała.

Bez wątpienia cloner. Miałem na myśli to, że jako autorka tych prac, ona sam nie ma wątpliwości czym one są.

Pozdrawiam

[cloner16]

kapral oczywiście ,że zrozumiałem twoją wypowiedź ;)

[Dexter]

Może to dla tego tak jest, iż na początku powstaje plan tego co chcemy pokazać, przekazać? Rodzi się jakiś zarys a w koło tematu powstaje pewna opowieść ? Budowana jest sytuacja, otoczenie a na końcu dobór figurki oraz malowania ? ;)